Wszyscy ci, którzy wyczekiwali tej premiery od lat mogą poczuć się jak w raju.
Mogą za sprawą nowej jakości, jaką nadaje grze zupełnie od podstaw zaprojektowana grafika oparta na pierwowzorze. Idealnie odwzorowano każdą lokację, postać, nawet najmniejsze szczegóły. Wszystko po to, aby przystosować tytuł do środowiska PS4, które niestety diametralnie różni się od tego znanego PS Vicie.
Jest to również jeden z największych pretekstów opowiadający się za tym, aby nie tworzyć portu z dużych konsol, na następcę wielkiego PSP – zbyt duże koszty, zbyt mały potencjalny zysk.
Dodatkowo Tabata-san opowiedział, iż przejście jego najnowszej gry zajmie nam od 40 do 100 godzin, a jeśli remake HD osiągnie sukces chciałby stworzyć jego kontynuację.
Wydanie zwykłej wersji z PSP na naszym runku też nie jest opłacalne?