• PlayStation
    • PS5 Pro
      • Gry ulepszone na PS5 Pro
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch 2
      • Nintendo Switch 2
      • Zestawienie wszystkich gier i ulepszeń
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • PC
    • Asus ROG Ally
    • Lenovo Legion Go
    • MSI Claw
    • Steam Deck
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Kultura
    • Filmy i seriale
    • Gry planszowe
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja
2 tygodnie temuAngie Adams

Aktualizacja North Line już jutro w ARC Raiders

2 tygodnie temuAngie Adams

ARC Raiders z 4 milionami sprzedanych kopii

3 tygodnie temuAngie Adams

Aktualizacja 1.1.0 do ARC Raiders gotowa do pobrania

3 tygodnie temuAngie Adams

Sporo atrakcji w ARC Raiders jeszcze przed końcem roku

Zdjęcie okładkowe wpisu Recenzja: Sniper Elite 4 [PS4]
Xbox One PlayStation 4

Recenzja: Sniper Elite 4 [PS4]

9 lat temu Bartosz Kwidziński

Cisza. Leżę w trawie, czekając na dogodną pozycję. Wreszcie przeciwnik odwraca się w dobrym kierunku. Wstrzymuję oddech. Celuję i strzelam. Moim oczom ukazuje się rentgenowski podgląd obrażeń zadanych naziście. Przeładowuję i obserwuję, czy nikt nie zauważył ani usłyszał zabójstwa. Na szczęście jest czysto. Przystępuję do dalszej eliminacji celów.


Sniper Elite 4 to kontynuacja serii rozpoczętej przez studio Rebellion ponad dekadę temu, w 2005 roku. Sniper Elite: Berlin 1945 było udaną produkcją, ale nie można jej było odmówić budżetowego ograniczenia możliwości twórców. Rozgrywka była początkowo bardzo wciągająca, ale im dalej w las, tym bardziej nużyła. Nie zachęcała także oprawa graficzna, która było co najwyżej poprawna. Niektóre błędy poprzedniczki naprawiło wydane 7 lat później Sniper Elite V2. Od razu rzucała się w oczy poprawiona oprawa graficzna oraz dodanie rentgenowskich zabójstw. Jednakże przedstawiana historia nie wciągała, a i sztucznej inteligencji przeciwników można było sporo zarzucić. Mankamenty te wydawała się poprawiać trzecia poważna odsłona – Sniper Elite III: Africa – część udana, aczkolwiek i tym razem z monotonną rozgrywką. Jak wygląda sytuacja z czwartą poważną odsłoną serii? Tego dowiecie się z recenzji.


Sniper Elite 4 rzuca gracza na włoski front z roku 1943. Kolejny raz wcielamy się w Karla Fairburne’a i znów, głównie za pomocą karabinu snajperskiego, próbujemy pokrzyżować Niemcom plany stworzenia jeszcze jednej cudownej broni. Tak przedstawia się zarys fabularny, który można podsumować jednym słowem – sztampa. Od ponad 10 lat fabuła nie jest mocną stroną serii o snajperze i najnowsza odsłona nie zmienia niestety takiego stanu rzeczy.


Jednak tym, co nieprzerwanie kupuje graczy od bardzo dawna są zabójstwa na odległość. Nie ma niczego przyjemniejszego od wycelowania, wstrzymania oddechu, oddania strzału i… obserwowania jak pocisk pędzi przez setki metrów, by ostatecznie wylądować w przeciwniku lub interesującym przedmiocie. Oponentów można bowiem pozbywać się nie tylko przez strzał w głowę, oko, jelita, serce, czy jądra. Niekiedy warto pomyśleć mniej szablonowo. Nazista przechodzi pod przyczepionym do haka towarem? Zestrzelmy go, zwalając ładunek i zabijając spacerowicza. Warto też zwracać uwagę na stojące tu i ówdzie butle z gazem czy pojazdy. Celny strzał w bak potrafi wiele zmienić na polu bitwy. Należy wtedy się liczyć z niemal nieuniknionym – wywołaniem alarmu. Możemy go unikać na różne sposoby. Najprostszym z nich jest pilnowanie, by oddawać strzały jedynie podczas przelotów samolotów, czy innych głośnych wydarzeń – jeśli odpowiednio wyczujemy moment, a przeciwnik nie będzie na widoku innych, nie ma szans, by nas wykryto. Na mniejszym dystansie również nie jesteśmy bezbronni. Możemy zastrzelić oponenta wyciszonym pistoletem, czy też podejść do niego i zabić go nożem. Co ciekawe, w tej odsłonie nawet zabójstwom wręcz towarzyszy rentgenowski podgląd.
Jeśli jednak nie uda nam się przejść misji po cichu, nie pozostajemy bezbronni. Programiści ze studia Rebellion oddali do dyspozycji gracza całkiem pokaźny arsenał. Jest karabin maszynowy, snajperski, wspomniane już pistolety, ale i granaty, panzerfaust, miny, trotyl – fani ofensywnego rozwiązywania problemów powinni być zadowoleni niemniej niż miłośnicy cichego podejścia.

W Sniper Elite 4 nie zabrakło trybu sieciowego. Jednakże muszę przyznać, że w moim odczuciu nie sprawdza się on w takim tytule. Z pewnością znajdą się miłośnicy zabijania wirtualnych nieprzyjaciół na jak największą odległość, ale mnie nie udało się tym kupić Brytyjczykom. W grze nie zabrakło także trybu współpracy. Jest on zorganizowany dobrze i w odpowiednio zgranej ekipie przechodzenie misji potrafi niesamowicie bawić. Szkoda tylko, że nie ma wsparcia dla podzielonego ekranu i jednoczesnej gry dwóch osób korzystających z jednej konsoli.


W grze nie mogło zabraknąć, wzorem panującej mody w branży, zdobywania punktów doświadczenia i rozwijania postaci. Jest to jednak rozwój bardzo ubogi. Za osiąganie kolejnych stopni wojskowych możemy ustawić sobie swojego rodzaju „perki” – szybsze uspokajanie tętna, mniejsze obrażenia od wybuchów itp. Nie pomyślano jednak o większym rozwijaniu tych bonusów. Nie poczytuję tego za wadę – Sniper Elite 4 to nie RPG, a dodanie tego elementu jest przyjemnym, opcjonalnym, urozmaiceniem. Kolejnym krokiem w kierunku gier z wyżej wymienionego gatunku są dodatkowe opcjonalne wyzwania i misje. Każda lokacja niesie ze sobą możliwość wykonania nieobligatoryjnych zadań, które dostarczają więcej punktów doświadczenia. Tworzy to z opisywanej gry produkcję z pół-otwartym światem. Nie zapominajmy też o znajdźkach – jest co robić.


Recenzowana produkcja wygląda bardzo dobrze. Nie jest to oczywiście poziom takich tytułów jak Uncharted 4: Kres Złodzieja, Wiedźmin III: Dziki Gon, czy Dying Light, ale i z pewnością Brytyjczycy na to nie liczyli. Wystarczy powiedzieć, że nieraz zatrzymywałem się tylko po to, by poobserwować odbicia światła, czy widoki. Udźwiękowienie jest na przyzwoitym poziomie. Właściwie jedynym, do czego w tym aspekcie można się przyczepić jest na dłuższą metę lekko irytująca muzyka, aczkolwiek nie jest to coś, co odstraszałoby od rozgrywki.


A ta jest bardzo przyjemna, ale, niestety, jak zwykle, monotonna przy dłuższych sesjach. Sniper Elite 4 nie jest produkcją bez wad (sztuczna inteligencja postaci nie jest zbyt wysoka, postrzeleni w nogę naziści nadal normalnie biegają), ale w ogólnym rozrachunku spełnia swój cel – pozwala zapomnieć o prawdziwym świecie i przyjemnie spędzić czas w wirtualnym świecie. A o to chyba chodzi w grach, prawda?

Ocena portalu: 7.5

Dziękujemy wydawcy, firmie Cenega, za dostarczenie wersji recenzenckiej











 

Podziel się:

  • Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X
  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook
  • Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram
  • Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp

playstation PS4 Rebellion recenzja Sniper Elite xbox
+

oprawa audiowizualna wiele sposobów na zabijanie przeciwników dobra polska wersja językowa dodatkowe zadania niezła skradanka...

-

...i poprawna strzelanka
„tępi” przeciwnicy
na dłuższą metę monotonna rozgrywka
brak podzielonego ekranu w trybie współpracy

7.5
Sniper Elite 4 nie jest produkcją bez wad, ale w ogólnym rozrachunku spełnia swój cel – pozwala zapomnieć o prawdziwym świecie i przyjemnie spędzić czas w wirtualnym świecie. A o to chyba chodzi w grach, prawda?

Bartosz Kwidziński

Korektor i recenzent portalu Konsolowe.info. Posiadacz Lenovo Legion Go, konsol PS5 i XSS oraz gogli PS VR2 i Meta Quest 3.
Ulubione gatunki gier: akcja, przygodówki, platformówki, slashery, skradanki, RPG.
Ulubione gatunki muzyczne: rock/hard rock/metal.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Recenzja: Akcesoria JSAUX do Nintendo Switch 2

Do naszej redakcji niedawno dotarły kolejne akcesoria od firmy JSAUX. Zobaczmy więc, jak sprawdzają się nowa torba, osłona i uchwyty oraz stacja dokująca do kontrolerów.

4.5

Recenzja: Audio Trip [Meta Quest 3]

Co powiecie na ruszanie się w rytm muzyki w grze na Meta Quest 3, Audio Trip? Sprawdźmy, czy warto sprawdzić tę produkcję.

Ikona gry The Witcher

Recenzja komiksu: Wiedźmin: Corvo Bianco

Wiedźmin pojawił się ostatnio w kolejnym komiksie. Czy Corvo Bianco to interesująca pozycja w portfolio Egmontu? Dowiecie się tego z niniejszej recenzji.

Xbox Partner Preview – pokaz jeszcze w tym tygodniu

Już w najbliższy czwartek odbędzie się Xbox Partner Preview. Podczas pokazu dowiemy się czegoś na temat 007: First Light, Tides of Annihilation oraz Reanimal.

7

Recenzja: Hitman: Absolution [Nintendo Switch]

Kilka tygodni temu recenzowałem dla Was androidową wersję gry Hitman: Absolution. Czy warto zainteresować się Rozgrzeszeniem Agenta 47 na Nintendo Switch? Przekonajmy się.

Recenzja komiksu: V jak Vendetta [DC Compact]

W najnowszej linii wydawniczej, DC Compact, możemy znaleźć komiks V jak Vendetta. Czy warto sięgnąć po tę opowieść? Wkrótce dowiecie się tego z niniejszej recenzji. Zapraszam do lektury.

📊 Kto powinien zgarnąć statuetkę Game of the Year na The Game Awards 2025?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

HOT

1 dzień temuKonrad Bosiacki

Recenzja: Razer BlackShark V3 Pro (Xbox, Switch 2)

Razer BlackShark V3 Pro, to słuchawki klasy premium, które latem trafiły na rynek. Obsługują konsole Xbox oraz od kilku dni Nintendo Switch 2. Zapraszamy na nasz test.

2 dni temuKonrad Bosiacki

Recenzja: Call of Duty: Black Ops 7 (PS5)

Na jesień spadają nie tylko liście, z wielkim hukiem spadła też forma Call of Duty. Black Ops 7 to najsłabsza odsłona uznanej serii. Szczegóły w naszej recenzji.

3 dni temuKonrad Bosiacki

Recenzja: ROG XBOX ALLY X – Gamingowy potwór, który nie jest konsolą

ASUS i Microsoft bardzo by chcieli, aby ich urządzenie ROG XBOX ALLY X nazywać konsolą. Niestety nie możemy się na to zgodzić. Powody znajdziesz w naszej recenzji.

4 dni temuKonrad Bosiacki

realme GT 8 Pro Dream Edition – unboxing smartfona, który pokocha każdy fan F1

Nasza redakcja po raz drugi w tym roku przedpremierowo testuje Dream Edition! Tym razem jest to limitowany smartfon realme GT 8 Pro dla fanów F1 na licencji zespołu Aston Martin.

4 dni temuAngie Adams

Konsolowe gotowe na kolejne 10 lat!

Serwis konsolowe.info świętuje dziś swoje dziesiąte urodziny. Z tej okazji mamy dla Was niespodziankę — nowy wygląd strony internetowej.

Ikona gry battlefield
5 dni temuAngie Adams

Darmowy tydzień z Battlefield 6

Macie może zainstalowany Battlefield REDSEC, ale chętnie sprawdzilibyście Battlefield 6? Twórcy już w przyszłym tygodniu wystartują z darmowym dostępem do części gry.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2025 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.

Personalizacja reklam

Hej! Wiemy, że chcesz jak najszybciej wziąć się za czytanie. Krótko i szybko więc:

Na naszej stronie wyświetlamy reklamy AdSense (Google). Od Ciebie zależy, czy będą one personalizowane, czy nie.

  • Personalizowane reklamy wykorzystują dane zebrane o Tobie dane z innych witryn, jest więc większa szansa, że wyświetlą coś, co faktycznie Cię interesuje.
  • Jeśli wolisz jednak reklamy totalnie przypadkowe, wyłącz ich personalizację poniżej.