W Legionie Samobójców: Śmierci Lidze Sprawiedliwości znajduje się pewna ukryta wiadomość. Wygląda na to, że możemy spodziewać się powrotu jednej ze znanych z kart DC Comics postaci.
Niedawno na komputerach i konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S ukazał się Legion Samobójców: Śmierć Lidze Sprawiedliwości. Produkcja ta jest w moim przekonaniu świetnym looter shooterem, wobec czego nie wahałem się wystawić jej bardzo wysokiej oceny. Moje argumenty przedstawiłem oczywiście w recenzji, do której zabierze Was poniższy odnośnik.
Studio Rocksteady w swojej grze zawarło sporo easter eggów i poszlak dla wnikliwych graczy. Nie jest to bynajmniej pierwszyzna dla tego studia. Wspomnę tylko o dodatkowych komunikatach, które mogliśmy znaleźć za pomocą deszyfratora sekwencyjnego w Batman: Arkham City. Również w Legionie Samobójców umieszczono interesujące wskazówki. Jedną z nich przedstawił kanał Batman Arkham Videos.
Przemierzając ulice Metropolis, możemy natknąć się na porozwieszane ścianach kalendarze. Zaznaczone są na nich różne daty, a klucz do rozwiązania zagadki wydaje się być prosty i sensowny. Należy ułożyć miesiące po kolei, a następnie zaznaczonym dniom przypisać odpowiadającą im literkę z alfabetu. Na przykład piątą literą jest E, dziewiątą I, i tak dalej. Po wykonaniu tych czynności otrzymamy następujący komunikat słowny:
HE WILL RETURN
Naturalnie nie omieszkałem sprawdzić tego osobiście i faktycznie występują takie kalendarze. Warto zaznaczyć, że ostatni z nich ma datę oznaczoną symbolem nietoperza. Niżej możecie zobaczyć mój zrzut ekranu:
Czy oznacza to, że w przyszłych dodatkach i aktualizacjach zobaczymy Batmana? A może w Legionie Samobójców: Śmierci Lidze Sprawiedliwości pokaże się Calendar Man? Pozostaje uzbroić się w cierpliwość. Ja nie ukrywam, że mam nadzieję, że Kevin Conroy nagrał więcej kwestii i jeszcze usłyszymy tego aktora. A jak Wy myślicie? Dajcie nam znać w komentarzach.
Źródło: YouTube
Dodaj komentarz