Z Activision odchodzą Mike Ybarra oraz Allen Adham, a sama firma żegna się z około 1900 pracownikami. Znamy też nowego prezesa.
Przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft to też szansa na poważną restrukturyzację studia. Zmiany rozpoczynają się u samej góry – Mike Ybarra, prezes oraz Allen Adham, współzałożyciel i chief design officer odchodzą ze swoich stanowisk.
Miejsce Mike’a Ybarry zajmie Johanna Faries. Do tej pory stała ona na czele esportowej dywizji Call of Duty. Jednym z głównych tematów, na których się skupi na swoim stanowisku, będzie dotarcie różnego podejścia do tworzenia gier w Activision i Blizzardzie. Obowiązki prezesa pełnić będzie od 5 lutego.
Oprócz tego wielkim newsem jest oczywiście zwolnienie ogromnej ilości pracowników. Cały oddział związany z grami w Microsofcie liczy około 22 tysiące pracowników. Pożegnali się oni z około 1900 z nich. To niewiele mniej niż 10%, choć sama liczba robi wrażenie. Miejmy nadzieję, że nie będzie to jedynie redukcja etatów z powodów finansowych, ale bardziej krok w kierunku odświeżenia zespołów. Bo choć Activision/Blizzard robią bardzo popularne gry, jest wciąż wiele aspektów, w których mogłyby być one ulepszone.
Trzymajmy kciuki, że decyzje Microsoftu choć trochę wpłyną na stan serii Call of Duty oraz innych tytułów tworzonych przez studio.
Źródło: Gematsu / Insider Gaming
Dodaj komentarz