• Gamescom 2023
  • PlayStation
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • Steam Deck
  • Gry planszowe
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Poradniki
  • Kultura
    • Kino news
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja

Recenzja: Disney Illusion Island [Switch]

| 2 miesiące temu | Autor: Bartosz Kałkus
Zdjęcie okładkowe wpisu Recenzja: Disney Illusion Island [Switch]

Mickey, Minnie, Donald i Goofy — czy jest tu ktokolwiek, kto nie zna tych postaci? Uwielbiani przez pokolenia bohaterowie powracają do świata gier video za sprawą nowej gry Disney Illusion Island. Czy jednak rozpoznawalna marka to wszystko, co ten tytuł ma do zaoferowania?

Mysz i kaczor

Disney Illusion Island to platformówka 2D z elementami Metroidvanii. Na początku nasza postać niewiele potrafi, z czasem jednak nauczymy się podwójnego skoku, odbijania od ścian czy pływania. Każda nowa umiejętność pozwoli nam dostać się do wcześniej niedostępnych miejsc na etapie świata.

Wcielić możemy się w postać Myszki Mickey, Myszki Minnie, Kaczora Donalda czy Goofy’ego. Na szczęście wszyscy bohaterowie są identyczni. Nie ma różnic w sterowaniu czy dostępnych umiejętnościach. To dobrze, bo dzięki temu każdy może sobie wybrać taką postać, jaką lubi najbardziej. Gorzej gdy dwóch graczy lubi tego samego bohatera, gdyż ci nie mogą się dublować.

Bohaterowie wzorowani są na najnowszych animowanych przygodach Myszki i spółki. To o tyle ważne, że jeśli nie jesteście na bieżąco z animacjami, to możecie przeżyć niemały szok. Starsi gracze zapewne pamiętają dość inny projekt bohaterów. Ale cóż, przez te kilkadziesiąt lat istnienia Mickey i reszta postaci przeszła niejedną transformację.

Animacja na konsoli

Pozostając w tym temacie nie sposób nie odnieść się do tego jak gra się prezentuje. Wspominałem wcześniej, że pod względem rozgrywki nie ma między bohaterami różnic. Te jednak występują w zakresie ich animacji. Każda z postaci ma własny wachlarz ruchów, które są pięknie animowane.

Gra prezentuje się dobrze zarówno na ekranie Switcha, jak i na dużym telewizorze. To o tyle istotne, że znane są przypadki kiedy Switchowe gry na TV wyglądają różnie. Rozmazane tekstury i nieostre napisy to tylko część z rzeczy, których tutaj nie uświadczymy.

Do tego dochodzą animowane cutscenki, które wyglądają jak żywcem wyjęte z najnowszego odcinka serialu. Całość w ruchu prezentuje się niesamowicie i warto po ten tytuł sięgnąć, tylko żeby popatrzeć jak się to wszystko rusza.

Szkoda tylko, że tyle samo uwagi nie poświęcono dla poziomów. Bo co z tego, że nasi bohaterowie pięknie się poruszają, jak odwiedzane przez nich światy są mdłe i jednakowe. Serio, niby odwiedzamy różne krainy i biomy, ale wszystko jest tak do siebie podobne i zlewa się w jedno. Kolejne korytarza są puste, brak im głębi i szczegółowości.

Gdzieniegdzie znajdziemy poukrywane znajdźki. Szkoda tylko, że nie są one jakoś bardziej rozbudowane. Istnieją tak naprawdę tylko po to, żeby było coś do szukania, sama gra nie daje zbytnio pretekstu, by je zdobyć.

Na koniec dodam jedynie, a jakże, że jak to Nintendo ma w zwyczaju, gra pozbawiona jest jakiejkolwiek lokalizacji. Nie znajdziemy tu ani dubbingu, ani nawet napisów. Fabuła jest prosta i raczej wszyscy zrozumieją, o co chodzi, niemniej jednak będę o takim fakcie informował zawsze.

Pierwsze kroki

Rozgrywka w Disney Illusion Island może nie jest wybitnie rozbudowana czy trudna, ale nigdy nie była w ten sposób projektowana. To prosty tytuł, który stworzony jest do tego, by się nim cieszyć z najmłodszymi. Gra stworzona wręcz by pokazać młodszemu rodzeństwu czy dzieciom jak bawić się z platformówkami 2D.

Znajdziemy tutaj mnóstwo ułatwień, które pozwolą nam bawić się wspólnie z mniej doświadczonymi graczami. Zaczynając od tego, że o ilości żyć każdy gracz decyduje sam. Dodatkowo mamy tutaj mechanizm przytulania. Możemy się z drugim graczem uścisnąć, dając sobie wsparcie w postaci dodatkowego serduszka.

Jeśli w pewnym momencie gracze rozdzielą się, to gra zagubionych zawodników przyciągnie do reszty. Bawić można się w sumie w 4 osoby, jedynie lokalnie.

W kontekście poziomu trudności nie dziwi też długość gry. Przejście całości doświadczonym graczom powinno zając kilka godzin. Oczywiście jeśli będziemy grać z dziećmi to czas ten może się sporo wydłużyć.

Podsumowanie

Disney Illusion Island to idealny tytuł dla rodziców. Ulubieni bohaterowie naszych dzieci w połączeniu z prostą mechaniką sprawiają, że jest to gra, która idealnie nada się do pierwszych kroków w świecie gier video.

Jeśli natomiast szukacie tutaj wyzwania albo oczekujecie kolejnego Ori and the Blind Forest, to możecie się rozczarować. Hardcorowy gracz nie jest tutaj grupą docelową, a najlepiej w Myszkę Mickey zagrać na kanapie ze wspólnikami.

Kod recenzencki dostarczył ConQuest Entertainment - oficjalny dystrybutor Nintendo w Polsce

Podziel się:

  • Twitter
  • Facebook
  • Telegram
  • WhatsApp
Chcesz być na bieżąco? Obserwuj Konsolowe.info w Google News
Disney Illusion Island
+

+ Animacje i projekty postaci
+ Proste zasady, idealna gra na początek
+ Mechanizmy pomagania mniej doświadczonym graczom

-

- Projekty poziomów są dość nijakie
- Brak polskiej wersji językowej
- Zbyt prosta i krótka dla doświadczonych graczy

7
Jeśli macie w domu małe dzieci, to Disney Illusion Island wydaje się doskonałym wyborem. To świetny tytuł dla początkujących, który może być pierwszym krokiem do zaznajomienia najmłodszych z konsolą. Piękne animacje postaci to wisienka na torcie. Szkoda, że nie ma polskiej lokalizacji.

Bartosz Kałkus

Miłością do gier zaraził go starszy brat, więc z konsolami jest zaznajomiony od kołyski. Miłośnik wszystkich gatunków gier poza wyścigami i grami sportowymi. Osoba pozytywnie nastawiona do życia, która stara się znaleźć coś dobrego nawet w najgorszym tytule. Bardziej niż grafiką gry ujmują go muzyką, a najlepsze ścieżki dźwiękowe z gier ma zawsze przy sobie. Kolekcjoner, któremu już powoli zaczyna kończyć się miejsce na półce. W ostatnich latach wielki fan gier planszowych, a teraz nie może się doczekać aż będzie mógł grać w coop z synkami.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najważniejsze z Nintendo Direct 08.02.2023

To było z pewnością jedno z lepszych Nintendo Direct w ostatnim czasie. Dostaliśmy sporo konkretów i niespodzianek, a oto one!

HOT

16 godzin temu / Bartosz Kwidziński

Recenzja: Assassin’s Creed: Mirage [PS5] – arabskie noce

Assassin’s Creed: Mirage już jutro trafi na konsole. Czy warto udać się z Basimem w jego podróż?

20 godzin temu / Konrad Bosiacki

Recenzja: Forza Motorsport (Xbox Series X)

3... 2... 1... GOOO! Boxy zostały otwarte, a z garażu z szyldem "Konsolowe.info" wyjechała nasza recenzja Forza Motorsport. Chcesz się pościgać?

4 dni temu / Konrad Bosiacki

Recenzja: EA Sports FC 24 (PS5)

Po 30 latach współpracy rozjechały się drogi organizacji FIFA oraz firmy Electronic Arts. Sprawdzamy, jak ta decyzja wpłynęła na nową grę piłkarską. Oto nasza recenzja EA Sports FC 24.

5 dni temu / Bartosz Kwidziński

Little Nightmares 3 – czego dowiedziałem się podczas wywiadu?

Pod koniec tygodnia miałem okazję porozmawiać z jedną z osób odpowiedzialnych za Little Nightmares 3. Oto, czego się dowiedziałem.

6 dni temu / Bartosz Kwidziński

Powstaje Cyberpunk 2!

Skończył się Cyberpunk 2077, niech żyje Cyberpunk 2! CD Projekt RED tworzy nową część swojego pierwszoosobowego RPG-a!

6 dni temu / Bartosz Kwidziński

W co warto zagrać na Steam Decku w październiku 2023?

Nadchodzący miesiąc zaoferuje nie mało interesujących premier. Które z nich powinny zainteresować posiadaczy Steam Decka? Sprawdźmy to.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2023 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.