O następcy Switcha słyszymy co chwila. Kolejne plotki i niepotwierdzone informacje wciąż pojawiają się w internecie. Tym razem redakcja Videogameschronicle dotarła do kilku ciekawych informacji.
Wedle informatorów serwisu pierwsze studia developerskie, które współpracują z Nintendo, otrzymały już dostęp do zestawów developerskich nowej konsoli. Wedle doniesień premiera sprzętu miałaby się odbyć wiosną 2024 roku.
Nintendo chce wyprodukować odpowiednią liczbę urządzeń, aby uniknąć kłopotów z dostępnością, jakich doświadczyło Sony i Microsoft. Wedle doniesień sprzęt, podobnie jak Switch ma oferować rozgrywkę przenośną i stacjonarną. Na podkładzie znajdziemy ekran LCD. Nie otrzymamy więc dużo lepszego ekranu OLED. Krok ten ma na celu redukcję kosztu urządzenia.
Nowa konsola korzystać będzie z kartridży do fizycznych wydań gier. Wsteczna kompatybilność nie jest na razie potwierdzona, aczkolwiek jej brak na pewno byłby dużą wadą nowego sprzętu, więc można się jej raczej spodziewać. Ponad 100 milionów użytkowników Switcha na pewno nie chciałoby utracić dostępu do swoich gier.
Niestety więcej szczegółów na razie nie mamy. Nie wiemy, jakie podzespoły będą zasilać to nowe urządzenie. Czy dock zaoferuje dodatkową moc? To na razie pozostaje tajemnicą. Pewne natomiast jest to, że wkrótce możemy poznać następcę Switcha. A jak tylko to się stanie, to oczywiście was o tym poinformujemy.
żródło: videogameschronicle
Dodaj komentarz