Na ostatnim PlayStation Showcase Sony zaprezentowało nową konsolę przenośną. Niestety Project Q nie został ciepło przyjęty przez graczy. A jeszcze teraz nieoficjalnie ujawniono słabą baterię konsoli.
Nie ma co ukrywać, że majowy PlayStation Showcase był kapitalnym pokazem gier. Widzowie zobaczyli wiele świetnych produkcji jak choćby długi gameplay z Marvel Spider-Man 2, czy oficjalne ogłoszenie reamke’u Metal Gear Solid. Ku zaskoczeniu wszystkich firma Sony pokazała też nową konsolę – Project Q. Niestety radość graczy nie trwała długo, nowy handheld służy tylko do odpalania gier z PS5 za pomocą Remote Play.
Konsolkę wyposażono w 8-calowy ekran LCD o rozdzielczości do 1080p i odświeżaniu 60 klatek na sekundę. Urządzenie ma zapewniać wyraźny obraz i płynną rozgrywkę, nawet z dala od telewizora. Wszystkie przyciski i funkcje kontrolera bezprzewodowego DualSense, w tym adaptacyjne spusty i zaawansowana haptyka znajdują się w urządzeniu.
Okazuje się, że ta haptyka może mocno zajadać baterię. Jak donosi Tom Henderson z Insider Gaming, Project Q będzie miał zaskakująco niską żywotność baterii wynoszącą zaledwie 3-4 godziny. To bardzo rozczarowujące, tym bardziej że nie możemy konsoli zabrać na uczelnie, czy do pracy. Wyjdziesz co najwyżej na ogródek, ponieważ konsola PS5 i nowy handheld muszą być w tej samej sieci Wi-Fi.
Niestety to nie pierwszy raz, gdy na nowej generacji konsol Sony obrywa za słabą baterię. Kontrolery DualSense pracują znacznie krócej niż pady od Xboxa Series S|X. Do tego pierwszy pro kontroler Sony – DualSense EDGE wytrzymuje zaledwie 6 godzin na jednym ładowaniu. Dla przypomnienia pro kontroler Microsoftu – Xbox Series Elite 2 działa do 40 godzin.
Dodaj komentarz