Kolejny miesiąc lata przynosi nam całkiem sporo interesujących gier. Sprawdźmy więc, które z nich zapowiadają się najciekawiej.
Połowa roku za nami, ale nie oznacza to końca dobrze zapowiadających się gier dla posiadaczy przenośno-stacjonarnej konsoli od wielkiego N. Sierpień powinien pozwolić miłośnikom wielu różnych gatunków dobrze spędzić czas ze swoimi Switchami. Będzie coś dla fanów prostych gier, ale i dla maniaków wyścigów, fanów gier strategicznych, czy produkcji na licencji programów telewizyjnych. Zobaczmy więc, na co warto się nastawić w sierpniu. Poniższa lista nie wymienia wszystkich premier z tego miesiąca, ale zawiera niektóre z tytułów, którymi może być warto się zainteresować.
Skully – premiera: 4 sierpnia
Już za 2 dni będziemy mogli wcielić się w… czaszkę. Skully to gra zręcznościowa od małego studia Finish Line Games, które przedstawi historię rodzinnego konfliktu zagrażającego całej wyspie. W grze przejmujemy kontrolę nad tytułowym bohaterem, którym będziemy się toczyć po wielu powierzchniach. Nie zabraknie zbierania elementów kolekcjonerskich, jak też pokonywania wielu przepaści dzięki seriom skoków. Skully pozwoli nam również na przeistoczenie się w wielkie golemy, dzięki którym dostaniemy się do niedostępnych w inny sposób miejsc. Spodziewajcie się naszej recenzji już za kilka dni.
Inertial Drift – premiera: 7 sierpnia
Kolejna produkcja niezależnego małego studia – Level 91 – zaoferuje rozgrywkę, która z pewnością przemówi do fanów gier wyścigowych. Inertial Drift, w które będzie można zagrać już w piątek, pozwoli graczom zmagać się w serii wyścigów, w których niemałą rolę odegra odpowiednie branie zakrętów. Zgodnie z nazwą tytułu, będziemy musieli odpowiednio driftować, aby nie utracić prędkości i wciąż utrzymać się przed naszym konkurentem. Gra będzie wykorzystywała obie gałki analogowe i odznacza się wyrazistą stylistyką, akcentowaną jaskrawą kolorystyką i grubą kreską. Inertial Drift będzie zawierało tryb wieloosobowej rozgrywki na podzielonym ekranie.
Boomerang Fu – premiera: 13 sierpnia
Boomerang Fu to najbardziej zwariowana produkcja w tym zestawieniu. Tytuł został stworzony przez studio Cranky Watermelon i jest skierowany dla zwolenników grania na spotkaniach ze znajomymi. W bardzo kolorowym świecie wcielamy się w produkty spożywcze, a naszym zadaniem jest pozbycie się przeciwników (innych graczy), odpowiednio rzucając w nich bumerangiem, a tym samym przecinając oponentów. Boomerang Fu pozwala również zbierać ulepszenia, dzięki którym na pewien czas zyskujemy dodatkowe umiejętności. Brzmi to dziwacznie, więc zachęcam do obejrzenia poniższego zwiastuna i oczekiwania na naszą recenzję na portalu.
Peaky Blinders: Mastermind – premiera: 20 sierpnia
Po tygodniu od premiery Boomerang Fu dzięki Nintendo Switch będziemy mogli przenieść się do XX-wiecznego Birmingham i poznać postaci, które po raz pierwszy zaprezentował Netflix w 2013 roku. W Peaky Blinders: Mastermind będziemy mieć do czynienia z rozgrywką znaną z takich serii gier jak Desperados, czy Wasteland. Możemy więc spodziewać się przemyślanego rozwiązywania problemów i izometrycznego rzutu kamery. Za produkcją stoi studio FuturLab.
Samurai Jack: Battle through Time – premiera: 21 sierpnia
Samuraj Jack to postać, która była najbardziej znana niemal 20 lat temu. Serial animowany o perypetiach tego bohatera gromadził przed ekranami telewizorów ogromną rzeszę fanów. Po 13 latach przerwy wypuszczono ostatni, 5 sezon, domykający historię Jacka. Okazuje się jednak, że Aku nie skończył jeszcze mieszać w jego życiu, dzięki czemu już za niecałe 3 tygodnie będziemy mogli zagrać w kanoniczną grę – Samurai Jack: Battle through Time. Można spodziewać się mnóstwa akcji i przemierzania wielu epok historycznych, co nie powinno dziwić miłośników serialu. Poniższy zwiastun pozwala mieć nadzieję na bardzo dobrą produkcję poświęconą tytułowej postaci. Mam na to ogromną nadzieję i nie mogę się doczekać premiery.
Gear.Club Unlimited 2 – Tracks Edition – premiera: 25 sierpnia
Co jednak jeśli stylistyka, którą odznacza się Samurai Jack: Battle through Time albo reprezentowany przez te grę gatunek nie trafiają w Wasze gusta? Może wolelibyście wyścigi, które prezentują się bardzo ładnie, a do tego oferują tryb rozgrywki wieloosobowej? Jeśli Wasza odpowiedź na to pytanie jest pozytywna, to zaznaczcie w swoich kalendarzach ostatni wtorek sierpnia. Wtedy bowiem na Switcha wjeżdża Gear.Club Unlimited – Tracks Edition. Jest to najpełniejsza wersja gry, wzbogacona o nową kampanię oraz wydane wcześniej DLC. Edycja na Switcha dostanie też 5 nowych torów oraz 18 nowych pojazdów oraz tryb gry na czas.
Windbound – premiera: 28 sierpnia
Końcówka miesiąca nie oznacza braku wartych zainteresowania premier. Jedną z gier, które ukażą się na NIntendo Switch w ostatnich kilku dniach sierpnia jest Windbound. Jest to dzieło zespołu tworzącego 5 Lives Studios i powinno ono przemówić do fanów The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Windbound odznacza się bowiem podobną oprawą wizualną i – tak samo jak wspomniana odsłona Zeldy – zaoferuje nam możliwość zwiedzania otwartego świata z perspektywy trzeciej osoby. Wcielimy się w rozbitka, wyrzuconego na wyspie. Będziemy musieli zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby przetrwać. Poniższy materiał z rozgrywki wygląda bardzo interesująco i przyznaję, że Windbound jest jedną z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier tego roku.
Immortal Realms: Vampire Wars – premiera: 28 sierpnia
Jeśli Windbound jest dla Was zbyt kolorowe, to tego samego dnia dostaniecie alternatywę – Immortal Realms: Vampire Wars. Gra od Palindrome Interactive przedstawi historię świata pełnego wampirów, w którym niemałą rolę odegra nie tylko zaspokajanie swoich żądzy, ale i zarządzenie imperium i turowa walka. Tytuł będzie strategią, w której nie zabraknie wykorzystywania kart, zmieniających losy bitew i szanse na powodzenie w zdobywaniu coraz to nowych terenów. Niżej zamieszczony zwiastun może rozjaśnić nieco zasady rozgrywki i pokazać, czy produkcja jest w stanie Was zainteresować.
Captain Tsubasa: Rise of New Champions – premiera: 28 sierpnia
Tego samego dnia, co Immortal Realms: Vampire Wars i Windbound będzie można zagrać w tytuł skierowany dla fanów Kapitana Tsubasy. Captain Tsubasa: Rise of New Champions to gra tworzona przez studio Tamsoft i pozwoli nam uczestniczyć w wielu meczach piłkarskich utrzymanych w stylistyce oryginalnego anime oraz dziejących się we wspomnianym uniwersum. W tytule będziemy mieć do czynienia ze zręcznościowym modelem rozgrywki, stawiającym widowiskowość akcji przed realizmem. W Captain Tsubasa: Rise of New Champions będzie można grać tak samotnie, jak i w trybie rozgrywki wieloosobowej.
Jak widać na powyższym zestawieniu, sierpień powinien być całkiem niezłym miesiącem. Otrzymamy wiele gier, reprezentujących sporo gatunków, a więc na zróżnicowania nie można narzekać. Jak wspomniałem we wstępie, nie jest to bynajmniej pełna lista premier, a jedynie ich przekrój. Ja nie mogę się doczekać zagrania w Samurai Jack: Battle through Time i Windbound. Na jakie tytuły Wy czekacie najbardziej? Dajcie znać w komentarzach.