Mamy dobrą wiadomość dla fanów Gwiezdnych Wojen i wirtualnej rzeczywistości. Dotyczy ogłoszonej gry z tego uniwersum – Star Wars: Squadrons.
Z tytułami dziejącymi się w uniwersum George’a Lucasa było różnie. Mieliśmy do czynienia z bardzo dobrymi filmami, ale nie brakowało gorszych produkcji. Podobnie było w przypadku gier. Niektóre były rewelacyjne, jak na przykład klasyczne Knights of the Old Republic II, ale nie da się zaprzeczyć, że trafiały się też mniej udane tytuły, jak chociażby Kinect Star Wars. Na szczęście ostatnia odsłona, Star Wars: Jedi – Upadły Zakon, dawała nową nadzieję na powrót do łask fanów sagi. Tytuł ten był bardzo dobrą grą, a opinię Bartka możecie przeczytać w jego recenzji:
Miłośnicy Gwiezdnych Wojen dostali niedawno także możliwość powrócenia do perypetii klasycznych Rycerzy Jedi dzięki wydaniu Jedi Academy i Jedi Outcast na konsole, a już niedługo będzie można zagrać w kolejny tytuł, który został pierwotnie wydany kilkanaście lat wcześniej – Star Wars: Episode I – Racer. Nie da się więc ukryć, że uniwersum Lucasa znów jest eksploatowane. Przejawem tego trendu jest także zapowiedziana na koniec roku gra – Star Wars: Squadrons. Dziś w nocy na EA Play zaprezentowano film z rozgrywki z tej produkcji.
Powyższy film ukazuje sporo fragmentów rozgrywki, które pozwalają mieć nadzieję na bardzo intensywną, wciągającą walkę w kosmosie. W Star Wars: Squadrons wcielimy się w pilota statków kosmicznych (między innymi X-winga i myśliwca TIE) z Gwiezdnych Wojen i weźmiemy udział w licznych walkach ukazanych z perspektywy pierwszej osoby. Będziemy mogli stanąć zarówno po stronie Imperium, jak i Nowej Republiki i sprawdzić się zarówno w samotnej kampanii, jak i rozgrywce wieloosobowej – 5 na . Nie bez znaczenia dla immersji jest wiadomość, że całą grę będzie można ukończyć w goglach PlayStation VR. Brzmi to bardzo zachęcająco i sam nie mogę się doczekać sprawdzenia, co się działo dawno, dawno temu w odległej galaktyce.
Premiera Star Wars: Squadrons jest zaplanowana na 2 października. Gra trafi na konsole PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: Oficjalna strona gry
Dodaj komentarz