Blizzard opublikował kolejny wpis, w którym dzieli się informacjami z produkcji.
Diablo IV nie ma daty premiery, jednak Blizzard regularnie dzieli się informacjami odnośnie postępów nad tytułem. Tym razem dostaliśmy informacje na temat prowadzenia historii, otwartego świata i rozgrywki sieciowej.
Blizzard zapowiedział, że wszelakie rozmowy i dialogi w czasie rozgrywki nie będą już obrazowane portretami postaci i liniami dialogowymi. Będziemy mieli teraz zbliżenia na modele postaci, dzięki czemu przerywniki dialogowe będą bardziej filmowe. Deweloperzy zdradzili też, że najważniejsze momenty gry będą ilustrowane przerywnikami tworzonymi w silniku w czasie rzeczywistym. Wszystkie te zabiegi wpłyną na odbiór historii.
Dodatkowo zaprezentowano Obozy – miejsca w świecie, które są opanowane przez przeciwników, jednak po ich oczyszczeniu stanął się przyczółkami do dalszej eksploracji, pojawią się w nich postacie niezależne, a także będą one punktami szybkiej podróży. Każdy z tych Obozów ma mieć swoją historię, którą będziemy mogli poznać zwiedzając całą lokację.
Rozgrywka sieciowa nie będzie zbliżona do systemu znanego z MMO. Owszem – w hubach, którymi staną się miasta po zakończeniu kampanii będziemy mogli spotkać innych graczy, jednak nie będzie ich wielu. Jedynym momentem w którym wielu graczy spotka się na jednej mapie, będą duże wydarzenia jak Raidy. Blizzard tłumaczy to faktem, że nie chcą upodabniać Diablo IV do MMO, bo przez to tytuł może zatracić swoją tożsamość.
Źródło: Blizzard.com i Gamespot
Dodaj komentarz