Początek roku nie jest okresem, w którym konsole dostają wiele gier. Mimo to sprawdźmy, co może zaciekawić w styczniu na Nintendo Switch.
Póki co większość twórców odpoczywa po świątecznych spotkaniach i nie ma głowy do wydawania wielu tytułów. Przyszłe miesiące będą zdecydowanie bardziej obfite w ciekawe premiery – luty da nam chociażby Darksiders: Genesis, w marcu postrzelamy do demonów w Doom Eternal, a w bliżej nieokreślonym terminie poznamy nowe dzieło ojców Assassin’s Creed, Gods and Monsters oraz ponownie wcielimy się w Bayonettę w trzeciej odsłonie jej przygód. Na razie jednak skupmy się na styczniu, bo i w nim warto zainteresować się kilkoma produkcjami.
Dr. Kawashima’s Brain Training – premiera: 3 stycznia 2020 r.
Początek nowego roku pozwoli nam wytężyć szare komórki, próbując rozwiązać wszystkie zagadki logiczne zawarte w Dr. Kawashima’s Brain Training. Produkcja obsłuży ekran dotykowy, po którym będziemy mogli smyrać rysikiem (dołączanym do wersji pudełkowych gry) lub palcem. Nie zabraknie wsparcia dla kamery na podczerwień zamontowanej w prawym joy-conie, dzięki czemu gra rozpozna kształt naszych palców. Brzmi to dość intrygująco i na pewno warto śledzić wiadomości o tym tytule.
Technosphere: Reload – premiera: 10 stycznia 2020 r.
Kolejny tytuł zachęcający do ruszenia głową. W Technosphere: Reload przejmiemy kontrolę nad kulą, którą musimy pokonywać przeszkody terenowe. Nie zabraknie zagadek logicznych i etapów, w których będziemy musieli wykazać się precyzyjnym opanowaniem sterowania. Jak zapowiadają twórcy, studio Adaptive Game, mamy zaledwie 10 godzin, aby ocalić ludzkość przed zagładą!
Tokyo Mirage Sessions #FE Encore – premiera: 17 stycznia 2020 r.
W Tokyo Mirage Sessions #FE Encore zmierzymy się z między-wymiarowym złem, które nawiedziło nowoczesne ulice tytułowego miasta. Walki będą odbywały się w systemie turowym i łączyły postaci znane z serii Fire Emblem oraz Shin Megami Tensei. Gra należy do gatunku jRPG i pozwala tworzyć własne bronie, które następnie wykorzystamy w muzycznych starciach.
Warhammer 40,000: Space Wolf – premiera: 23 stycznia 2020 r.
Gratka dla fanów uniwersum Warhammer 40,000, którzy dodatkowo lubią taktyczną i turową rozgrywkę. Nie zabraknie elementów znanych z produkcji RPG – będziemy mogli rozwijać i dostosowywać naszą drużynę. Gra zaoferuje kampanię fabularną oraz tryb przetrwania, jak również sporą różnorodność broni i możliwość jednoczesnego grania dla dwóch osób.
Oddworld: Stranger’s Wrath – premiera: 23 stycznia 2020 r.
W tej części Oddworld wcielamy się w tytułowego Strangera – łowcę nagród działającego na terenie dość dziwacznej wersji Dzikiego Zachodu. Postaci wyglądają dość oryginalnie, ale najciekawiej prezentują się pociski, które możemy ładować do naszej kuszy. Jeśli oszołomimy określone stworzenia, możemy je pochwycić i załadować do wspomnianej broni, aby następnie wywołały różne efekty na trafionych przeciwnikach. Brzmi to kuriozalnie, więc zachęcam do sprawdzenia poniższego zwiastuna.
Never Again – premiera: 30 stycznia 2020 r.
Końcówka stycznia przyniesie interesując produkcję, w której wcielimy się w dziewczynę cierpiącą na astmę. Wspomniana 13-latka, Sasha Anders, właśnie obudziła się z koszmaru i okazuje się, że widzi świat do góry nogami. Nagle orientuje się, że nigdzie nie widać jej rodziny, a każde pomieszczenie poza jej pokojem wydaje się niesamowicie niebezpieczne i spowite w mroku. Sasha będzie musiała pokonać swoje lęki i odnaleźć swych bliskich. Never Again zaoferuje pierwszoosobowy widok i sporo zagadek przestrzenno-logicznych.
Koniecznie dajcie nam znać, czy jakieś z podanych tu gier zdołały Was zainteresować. Czy są jakieś inne produkcje zmierzające na Nintendo Switch, na które nie możecie się doczekać?
Dodaj komentarz