Felix The Reaper to nowa gra logiczna, za której przygotowanie odpowiada duńskie studio Kong Orange. Wydany przez znane z wielu gier przygodowych Daedalic Entertainment tytuł zadebiutował 17 października na konsolach PlayStation 4, Xbox One, Nintendo Switch oraz pecetach.
Produkcja pozwala pokierować tytułowym Felixem, pracownikiem Ministerstwa Śmierci. Wiecznie tańczący bohater zmienia swoją dotychczasową pracę biurową, na posadę ponurego żniwiarza. Jego głównym zadaniem jest doprowadzenie do śmierci postaci wyznaczonych przez ministerstwo. Wszystko to robi, by móc spotkać się z ukochaną Betty, pracującą w… Ministerstwie Życia.
Twórcy oddali do dyspozycji graczy pięć serii, gdzie każda składa się z paru etapów. Poszczególne poziomy wymagając od nas wykonania prostego zadania, zwykle przeniesienia czegoś z punktu A do punktu B, co pośrednio doprowadzi do czyjejś śmierci. Podzielone na kwadratowe pola plansze obserwujemy z widoku izometrycznego. Nie możemy jednak swobodnie chodzić po całej mapie. Poruszający się tanecznym krokiem bohater potrafi przemieszczać się wyłącznie po polach, na które pada cień.
Gdyby Felix nie posiadał dodatkowej umiejętności, wykonywanie powierzonych zadań byłoby niemożliwe. Potrafi on manipulować położeniem słońca, dzięki czemu inne obiekty będą rzucać bezpieczny dla bohatera cień. Dodatkowo wybrane przedmioty na planszy można przenosić tak, aby utworzyć sobie cień w dowolnym miejscu.
Początkowe etapy są całkiem proste, jednak dość szybko poziomy potrafią zacząć stawiać niemałe wyzwanie dla szarych komórek. Nieco szkoda, że całość nie jest trochę dłuższa. Grę ukończyć można poniżej czterech godzin. Potem pozostaje nam opcja poprawiania naszych wyników – na koniec każdego etapu otrzymujemy podsumowanie rozgrywki oraz cele, które możemy spróbować osiągnąć. Przykładowo, musimy zmieścić się w określonej liczbie akcji, unikać wyjścia z cienia, czy ukończy planszę w pewnym czasie.
Unikalna oprawa graficzna produkcji wygląda bardzo dobrze, zarówno podczas gry przed TV, jak i przenośnie. Ciężko mieć jakieś większe zarzuty do portu dla Nintendo Switch. Produkcja chodzi płynnie, a podczas zabawy nie natrafiłem na błędy. Co ciekawe, tytuł posiada polską wersję językową.
Felix The Reaper to kolejna solidna propozycja dla fanów gier logicznych. Stawiająca niemałe wyzwanie rozgrywka potrafi wciągnąć, a do jakości samego wydania dla Nintendo Switch ciężko mieć większe zastrzeżenia. Największą wadą produkcji jest jej długość. Przygotowany przez Kong Orange tytuł ukończyć w cztery godziny. Jeżeli to Wam nie przeszkadza – zdecydowanie warto zagrać.
Grę do recenzji dostarczyło Daedalic Entertainment.
Dodaj komentarz