Dwa lata po pierwotnej premierze na PS4, Xbox One i pecetach, AER – Memories of Old trafiło na Nintendo Switch. Stworzona przez zamknięte już szwedzkie studio Forgotten Key przygodówka przeniesiona została na najnowszą konsolę Japończyków przez hiszpańską ekipę Stage Clear Studios.
Produkcja pozwala nam pokierować dziewczyną o imieniu Auk, posiadającą dość unikatową umiejętność. Potrafi zmieniać się w ptaka, co niesamowicie mocno przydaje się w podzielonym na wiele wysepek świecie gry. Naszym zadaniem jest uratowanie zwiedzanej krainy. By tego dokonać, musimy odnaleźć trzy świątynie i rozwiązać skrywane w nich łamigłówki.
Pod względem rozgrywki mamy tutaj do czynienia z przygodówką. Naszą podróż rozpoczynamy od krótkiego pobytu w jaskini, pełniącego rolę prostego samouczka. Gdy tylko zdobędziemy latarnię, owe miejsce zacznie się zawalać, musimy natychmiastowo uciekać. Niedługo później uzyskujemy dostęp do niemałego, otwartego świata gry. Od tego momentu produkcja przestaje trzymać gracza za rękę – początkowo nie wiemy nawet, w jakim kierunku powinniśmy się udać. Po chwili eksploracji znajdziemy jednak mieszkańców, którzy czasem podzielą się przydatnymi informacjami. Nieraz zmierzyć się będziemy musieli z łamigłówkami podczas przemierzania świata, czy też po znalezieniu świątyni.
Rozgrywka jest całkiem przyjemna i relaksująca. Drobną wadą jest niewielki poziom trudności produkcji. Stawiane przed nami zagadki niestety nigdy nie stanową zbyt wielkiego wyzwania.
Oprawa audiowizualna produkcji wypada dobrze. Śliczna oprawa graficzna bardzo dobrze prezentuje się zarówno na TV, jak i małym ekranie konsolki. Port dla Nintendo Switch jest ok, choć nie jest idealnie. Sterowanie działa dobrze, a na większe błędy nie natrafiłem. Produkcja ma jednak problem z utrzymaniem płynności. W dość losowych momentach gra potrafi zwolnić, lecz nie wpływa to zbyt mocno na samą rozgrywkę.
AER – Memories of Old to ciekawa propozycja dla fanów przygodówek, oferująca przyjemną eksplorację niemałego świata, czy proste zagadki logiczne. Produkcja z pewnością nie jest dla każdego – niejednego gracza tytuł może zanudzić niemal brakiem jakiegokolwiek wyzwania. Wydanie dla Nintendo Switch sprawdza się ok, choć gra ma problem z utrzymaniem stałej płynności.
Grę do recenzji dostarczyło Daedalic Entertainment.
Dodaj komentarz