Rock of Ages 2: Bigger & Boulder jest to produkcja łącząca w sobie elementy gier zręcznościowych i tower defense. Za jej przygotowanie odpowiada studio ACE Team. Ten debiutujący pierwotnie dwa lata temu tytuł niedawno doczekał się portu dla Nintendo Switch. Sprawdźmy więc, jak całość działa na najnowszej konsolce Japończyków.
Pełna humoru fabuła nie jest przesadnie skomplikowana – jest głównie pretekstem do kolejnych potyczek. Głównym bohaterem jest Atlas, którego zadaniem jest trzymanie globu ziemskiego na swych barkach. Przez chwilę nieuwagi kula spada, a zamiast niej Atlas podnosi ogromny głaz. Zeskakuje więc na ziemię, gdzie różnorakie znane postacie historyczne walczą ze sobą.
Podstawy rozgrywki są banalne. Walkę można podzielić na dwa etapy. Ważniejszą jej częścią jest umiejętne kierowanie głazem po torze tak, aby uderzyć we wrota wroga z największą siłą. Głaz ma ograniczoną wytrzymałość, dlatego też po drodze musimy omijać pułapki i inne utrudnienia. Podczas, gdy oczekujemy na przygotowanie kolejnego kamienia, możemy także samodzielnie budować przeszkody, by utrudnić atak wrogowi.
Oprócz trybu fabularnego, twórcy przygotowali parę innych trybów rozgrywki. Game of War pozwala nam stoczyć wszystkie bitwy z trybu fabularnego, pomijając przy okazji wszystkie przerywniki. Obstacle Course to wyścig, gdzie punkty zdobywa ten, kto pierwszy uderzy we wrota. Zostaje jeszcze próba czasowa, w której próbujemy dotrzeć do celu w najkrótszym czasie oraz sieciowy tryb wieloosobowy, pozwalający nam na rywalizację między maksymalnie 4 osobami. Niestety, ostatniego nie miałem okazji przetestować przez świecące pustkami serwery. Ogromna szkoda, że zabrakło opcji lokalnej rozgrywki wieloosobowej.
Port dla konsoli Nintendo Switch nie wypada niestety szczególnie dobrze. Bez większych niespodzianek – znacznie niższa moc konsolki wymagała sporego cięcia w jakości oprawy graficznej. Gra nie prezentuje się zbyt dobrze na TV, a przenośnie jest jeszcze gorzej – grafika wygląda na mocno rozmytą. Problemem jest także fakt, że tytuł nie utrzymuje stałej płynności. Spowolnienia są odczuwalne i potrafią wpłynąć negatywnie na rozgrywkę. Produkcja nie oferuje też polskiej wersji językowej.
Rock of Ages 2: Bigger & Boulder to całkiem unikalny i ciekawy tytuł, w którego warto zagrać. Przyjemna rozgrywka potrafi przyciągnąć przed ekran konsolki. Szkoda jednak, że port dla konsoli Nintendo Switch nie został trochę mocniej dopracowany – mimo mocnego obniżenia jakości oprawy graficznej, tytuł nie utrzymuje stałej płynności. Ciężko mi więc polecić komukolwiek zakup wersji dla Switcha, której jedyną zaletą jest możliwość ogrania tej produkcji przenośnie.
Grę do recenzji dostarczyło Cosmocover
Dodaj komentarz