Warplanes: WW2 Dogfight jest to osadzona w realiach II Wojny Światowej produkcja, pozwalająca graczom zasiąść za sterami ponad 30 samolotów z tego okresu. Tytuł ten został przygotowany przez studio Home Net Games, podczas gdy za port dla Nintendo Switch odpowiedzialne jest 7Levels. Wcześniej gra ta trafiła także na smartfony z systemem Android i iOS.
Produkcja pozwala nam wybrać między trzema kampaniami. Gracz może walczyć dla Wielkiej Brytanii, Trzeciej Rzeszy, bądź też ZSRR. Wybór nie ma jednak większego wpływu na dalszą rozgrywkę. Główną różnicą pomiędzy tymi opcjami są dostępne samoloty oraz język, w którym przeprowadzane są dialogi. Niezależnie od wyboru przejmujemy dowodzenie nad nowym, tajnym dywizjonem lotniczym, którego celem jest wykonywanie najbardziej niebezpiecznych zadań.
Warplanes: WW2 Dogfight stawia przed nami dwa główne zadania. Pierwszym z nich jest zarządzanie bazą między kolejnymi misjami. Musimy odpowiednio zadbać o rozwój naszej jednostki, powiększanie floty, zatrudnianie i szkolenie kolejnych pilotów, czy też posiadane zasoby. W tej części najmocniej można odczuć smartfonowe korzenie produkcji. Mikropłatności zostały zastąpione zbyt wielkimi nagrodami za ukończone misje, przez co całość staje się za prosta.
Znacznie ciekawszą częścią zabawy są same misje. Zasiadamy wówczas bezpośrednio za sterami samolotu oraz wykonujemy zlecone nam zadanie, praktycznie zawsze opierające się na zestrzeleniu lub zbombardowaniu określonej liczby wrogów. Mała różnorodność zadań powoduje, że całość dość szybko zaczyna nudzić. Trzeba jednak pamiętać, że kierujemy całym oddziałem. Możemy wydawać komendy pilotom pozostałych maszyn, bądź samodzielnie przejmujemy nad nimi kontrolę. Dzięki temu mamy możliwość przykładowo zestrzelić nadlatujące myśliwce, a następnie przełączyć się na bombowiec i zniszczyć cel.
Sterowanie w Warplanes: WW2 Dogfight jest czysto zręcznościowe, daleko mu do jakiejkolwiek symulacji. Samo latanie jest całkiem przyjemne, mimo wielu ograniczeń. Niestety, poziom trudności produkcji mocno zawodzi – jest przesadnie niski. Zestrzeliwanie wrogów nie wymaga praktycznie żadnych umiejętności, wystarczy wcisnąć dwa przyciski – jeden od namierzania wrogów i drugi, za pomocą którego strzelamy. Sztuczna inteligencja wypada dość kiepsko. Nie da się także rozbić samolotu o ziemię, przegrać możemy wyłącznie, gdy wróg zestrzeli lub zderzy się z kierowaną przez nas maszyną.
Oprawa audiowizualna produkcji wypada nieźle. Modele samolotów wyglądają dobrze, otoczenie za to mogłoby być bardziej szczegółowe. Dubbing w trzech językach brzmi całkiem ok. Produkcja nie ma problemów z utrzymaniem płynności. Większych błędów podczas rozgrywki nie napotkałem. Gra posiada polską wersję językową.
Warplanes: WW2 Dogfight to kolejny darmowy tytuł ze smartfonów w przeniesiony na Nintendo Switch. Niestety, choć samo latanie samolotami jest całkiem przyjemne, stanowczo zbyt niski poziom trudności oraz brak bardziej różnorodnych zadań powoduje, że całość ekspresowo zaczyna nudzić.
Grę do recenzji dostarczyło 7Levels
Dodaj komentarz