Firma w ten sposób spełniła marzenie chłopca.
Chociaż premiera Fallout 76 dopiero 14 listopada, to pewien chłopiec o imieniu Wes, mieszkający w Hampton Roads w stanie Virginia (gdzie także toczy się akcja gry), miał już okazję sprawdzić tytuł w akcji. Chłopiec jest ciężko chory na raka, dokładniej na nerwiaka zarodkowego czwartego stopnia. Chorował on już większość życia, bo raka zdiagnozowano u niego w wieku 5 lat. Niestety walka jest na tyle trudna, że niedawno lekarze zaproponowali zaprzestanie kuracji. Młodzieniec usłyszawszy to zasmucił się, że nie uda mu się dożyć do premiery wyczekiwanej gry Fallout 76.
Jego rodzice we wpisie na portalu Facebook poinformowali, że do ich domu rodzinnego przyjechał Matt Grandstaff ze studia Bethesda. Przywiózł ze sobą prototyp hełmu z edycji kolekcjonerskiej gry podpisany przez Todda Howarda, szefa Bethesda Game Studios. Niestety chłopak nie dostał gry na stałe, bo gra wciąż jest jeszcze nie gotowa, to jak mówią jego rodzice – te kilka godzin spędzonych w świecie Fallout 76 dały Wesowi niezwykle dużo radości.
To nie pierwsza tego typu akcja studia. Bethesda od lat wspiera fundację Make-a-wish, która specjalizuje się w spełnianiu marzeń ciężko chorych pacjentów. Firma niejednokrotnie gościła w swojej siedzibie podopiecznych fundacji.
żródło: https://www.eurogamer.net/articles/2018-09-22-bethesda-helps-12-year-old-boy-with-rare-cancer-fulfil-his-wish-of-playing-fallout-76
Dodaj komentarz