Na wczorajszym zamkniętym pokazie na Gamescomie pokazano prasie World of Warship: Legends. Dowiedzieliśmy się kilku ciekawych informacji.
World of Warship: Legends to przeniesiona z komputerów wersja gry o takim samym tytule. Konsolowe wersje nie są jednak zwykłymi portami. Jak się dowiedziałem na spotkaniu z twórcami tytułu, gracze konsolowi chcieli móc zagrać w tę produkcję na swoich platformach. Studio Wargaming, aby uszanować taki odzew ze strony społeczności, postanowiło zmienić niektóre elementy gry, aby była bardziej przyswajalna na konsolach. Pomijając oczywiście kwestie wizualne, takie jak wsparcie dla rozdzielczości 4K i HDR, rozgrywka będzie nieco zmodyfikowana.
Zamiast tradycyjnego drzewka rozwoju postaci, z wieloma rozgałęzieniami zastosowano liniowy pasek postępu. Muszę przyznać, że widziałem to w akcji i na konsolach ma to zdecydowanie więcej sensu. Istotną zmianą jest także zrezygnowanie z kursora dostępnego na komputerach. Wszystkie ekrany i zakładki obsługujemy przyciskami i gałkami pada. Jako inspiracje do metody sterowania studio Wargaming wymienia takie produkcje jak FIFA, czy Forza.
Konsolowe edycje będą charakteryzowały się krótszym czasem starć. Zamiast „pecetowych” 12-15 minut tu mają one zajmować około 9 minut. Mapy zostaną zmniejszone, by nie być zmuszonym do długiego poszukiwania oponentów. Tych będzie po 9 po każdej ze stron, zamiast 12 występujących na komputerach. World of Warship: Legends na PS4 i XONE ma stawiać bardziej na akcję, ale nie zapomniano o istotnym aspekcie strategicznym. Miłośnicy odpowiedniego planowania drogi morskiej nadal będą mieli co robić, ale potyczki mają być bardziej dynamiczne. Przy celowaniu z dział nieodzowna będzie pomoc kamery, która nakieruje nas mniej więcej na punkty warte oddania salwy.
Studio od samego początku chce słuchać głosów graczy. Z tego powodu World of Warship: Legends jest grywalne w zamkniętej alfie. Twórcy chcą na bieżąco móc mieć wgląd w kształt tytułu i odpowiednio działać na elementy gry tak, by dostarczały jak najlepszych doznań. Produkcja będzie zawierała również unikalnych dowódców. Będą się między sobą różnili między innymi twarzami, imionami i dostępnymi umiejętnościami. Ma to na celu umożliwienie graczom jak najlepsze związanie z daną postacią. Nie zabraknie także możliwości tworzenia dywizji – własnych drużyn, w których będziemy mogli grać ze swoimi znajomymi.
World of Warships: Legends powinno przypłynąć do konsolowych portów PS4 i XONE w przyszłym roku.
Dodaj komentarz