Monopoly jest grą, której raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Rozwijana już od ponad 82 lat planszówka otrzymała dotychczas dziesiątki różnorodnych wersji na całym świecie. Wśród nich znalazły się nawet edycje dla fanów Gry o Tron, Gwiezdnych Wojen, czy Pokemonów. Ogromna popularność marki nie mogła zostać niezauważona przez producentów gier na konsole i komputery osobiste, przez co już od 1985 do sklepów trafiały kolejne próby przeniesienia tej planszówki na różne platformy.
Najnowszą z nich jest Monopoly for Nintendo Switch, przygotowaną jak sugeruje tytuł – dla konsoli Nintendo Switch. Wydana przez Ubisoft produkcja będzie wyglądać znajomo dla posiadaczy Monopoly Plus z PS3, PS4, Xbox 360 i Xbox One – skąd przeniesiono praktycznie interfejs, czy niektóre pomysły.
Podstawy rozgrywki pozostały niezmienione praktycznie od początku. Całość polega na umiejętnym i strategicznym handlu nieruchomościami tak, aby osiągnąć założony na początku zabawy cel Zwykle jest to doprowadzenie do bankructwa pozostałych graczy. Ruch po planszy odbywa się po rzuceniu dwiema kostkami. Jeżeli pole, na którym staniemy nie zostało przez kogoś wykupione możemy je nabyć. Kupując wszystkie miejscówki w jednym kolorze uzyskujemy prawo dfo stawiania domów oraz później hoteli. Przeciwnicy, którzy trafią na nasze pole, muszą nam zapłacić określoną kwotę.
Do dyspozycji graczom oddano pięć plansz, podzielonych na dwie kategorie. Pierwszą są tzw. żyjące plansze. Są to ładnie animowane poziomy, które są modernizowane wraz z rozwojem rozgrywki. Gdy wykupimy kartę, czy postawimy na danym obszarze dom, nie zostanie on tylko oznaczony odpowiednim pionkiem, a zostanie także poza polem gry faktycznie wybudowany dom. Przygotowano tutaj trzy motywy plansz: miasto, wesołe miasteczko raz dom strachów. Wszystkie z nich przygotowano bardzo dobrze, a w tle zawsze przygrywa odpowiednio dopasowana muzyka.
Drugi zestaw to dwie klasyczne plansze. Wybierając je pozbywamy się wszystkich graficznych dodatków. Pierwsza jest praktycznie identyczna z najbardziej podstawową wersją gry. Motywem drugiej są Kórliki, jednak jest to najbardziej leniwie przygotowana plansza w całej grze. Poza zmienioną nieco grafiką w której dorzucono masę Rabbidsów, na etapie nie ma żadnych zmian.
Poza rozgrywką opartą o klasyczne zasady, dodano tutaj dostęp do kilku ich modyfikacji. Wybierając menu Cele & Karty Akcji mamy do wyboru 6 przygotowanych przez twórców celów. Zamiast standardowego doprowadzenia reszty do bankructwa, możemy wybrać, że zwycięzcą jest pierwszy gracz, który zbuduje hotel, zarobi 2000 dolarów, czy będzie posiadać pewną liczbę pełnych zestawów kart jednego koloru. W tym trybie dodatkowo losujemy kilka kart akcji, które można wykorzystać przeciwko przeciwnikom w trakcie zabawy. Dostępne jest także 6 ustawień w House Rules takich jak rozgrywka bez zdobywania pieniędzy za przechodzenie przez start, czy możliwość budowania domów bez posiadania wszystkich kart danego koloru. Ostatnią opcją jest Speed Die, stworzona dla szybkich gier.
W Monopoly for Nintendo Switch można grać od 1 do 6 graczy. W zależności od ilości posiadanych Joy-Conów i Pro Controllerów, mamy możliwość uczestniczenia w rozgrywce wykorzystując jeden kontroler dla wszystkich zawodników, bądź też każdy zawodnik może mieć własnego pada. Do rozgrywki wystarcza już pojedynczy Joy-Con, dzięki czemu posiadacze Switcha mają już kontrolery dla dwóch osób.
Mimo, że w Monopoly gra się najlepiej z znajomymi lokalnie, nie zabrakło możliwości zabawy dla pojedynczego gracza lokalnie przeciwko AI, oraz sieciowo z innymi. Sporą wadą rozgrywki z sztuczną inteligencją niestety jest dokonywanie przez nią wielu złych decyzji, znacznie ułatwiających wygraną. Przykładowo, załóżmy że posiadamy dwie z trzech potrzebnych kart, a AI posiada trzecią. W normalnych warunkach drugi zawodnik starałby się albo zablokować pierwszego, albo dokonać najbardziej opłacalnej wymiany. Dla AI opłacalną opcją bywa jednak zapłacenie parę dolarów więcej, niż warta jest karta. Dzieje się tak niezależnie od wybranego poziomu trudności.
Gra po sieci jest o wiele ciekawszą propozycją, pod warunkiem, że uda nam się znaleźć chętnych do zabawy. Zwykle, gdy uruchamiałem tryb sieciowy dostępne były z dwie gry do których każdy mógł dołączyć. Jeśli damy radę się z kimś połączyć, rozgrywka działa dość dobrze o ile nie napotkamy na jeden z obecnych w produkcji błędów.
Pod względem oprawy audiowizualnej Monopoly for Nintendo Switch prezentuje się bardzo dobrze. Żyjące plansze są kolorowe i wyglądają ładnie. Do tego dostajemy klimatyczną, dostosowaną do motywu nich muzykę.
Niestety, całkiem nieźle zapowiadającą się grę psuje sporo różnych, irytujących błędów. Pierwszym na który każdy może natrafić ujawnia się już po pobraniu tej produkcji. Jeżeli postanowimy ją od razu uruchomić, szybciej zdążymy zrobić sobie kawę, niż się ta wczyta. Siedząc ze stoperem w ręce, pierwsze uruchomienie zajęło Monopoly ponad 7,5 minuty. Ubisoft wie o tym błędzie, a jego tymczasowym rozwiązaniem jest zrestartowanie konsoli. Problem ten lubi jednak powracać, przez co w ciągu paru dni restartowałem konsolę trzykrotnie.
Mniejszych błędów jest cała masa. Podczas dołączania kolejnych osób do gry lokalnej, na ekranie zamiast nazwy użytkownika czasem pojawia się losowy ciąg znaków. W trakcie rozgrywki zdarza się grze nieco spowolnić, co w Monopoly aż tak nie przeszkadza. Tytuł ten potrafi też pomylić się co do używanego przez danego gracza kontrolera. Nie są to jednak błędy, które całkowicie psują grę.
Podczas jednej rozgrywek sieciowych, chcąc zastawić z pewnego powodu jedną z moich kart, standardowo wybrałem ją i wcisnąłem odpowiedni przycisk. Niestety, ruch ten uniemożliwił mi dalszą zabawę. Żaden przycisk poza L,R (zastawianie i wykupowanie) oraz Home nie działał, przez co nie mogłem wrócić do dalszej rozgrywki. Jedyne co pozostało mi zrobić to wciśnięcie Home, zamknięcie gry i jej ponowne uruchomienie. Błąd ten powtórzył się dwukrotnie, a pamiętając że potyczki potrafią trwać nawet po parę godzin, potrafi on nieco zirytować.
Monopoly for Nintendo Switch całkiem nieźle przenosi popularną planszówkę na ekran konsoli. Możliwość zagrania w Monopoly gdziekolwiek, bez noszenia sporej planszy jest niewątpliwie zaletą tej edycji. Warto przemyśleć zakup, gdy tylko Ubisoft wyda łatkę naprawiającą błędy.
Ocena portalu: 6,5
Grę do recenzji dostarczył Ubisoft Polska
Dodaj komentarz