God of War spod rąk utalentowanego studia Santa Monic pojawi się w pierwszej połowie przyszłego roku wyłącznie na konsole Sony. Minie jeszcze sporo czasu, zanim gra się pojawi, ale na Gamestop Expo o niej rozmawiano.
Według pana Qizilbash najbardziej utalentowani pracownicy studia pracują nad przyszłorocznymi przygodami Kratosa i jego syna. Ten fakt sprawia, że Sony jest pewne sukcesu, a sam czekam na nowe przygody Spartańskiego wojownika. Wczesne wersje gry udowadniają, że pracownicy wiedzą co robią, a ostateczny efekt prac pozytywnie zaskoczy niejednego gracza.
Rozgrywka ulegnie znacznej zmianie w porównaniu do poprzednich odsłon, a w bardziej neutralnych sytuacjach będziemy mogli napawać się świetnymi widokami.
System walki nie będzie bazował na dotychczasowym (gracz kontra przeważająca ilość przeciwników). Santa Monica Studio skupiło się na walkach 1 na 1 lub 1 na 2, więc teoretycznie powinno być łatwiej, ale to okaże się przy okazji ogrywania tytułu. Zmiana sprawi, że niektórzy gracze będą podchodzić do walk taktycznie, a nie pędzić przed siebie.
Ponadto ma to być najbrutalniejsza część ze wszystkich, ciężko mi w to uwierzyć po przejściu God of War III Remastered, ale być może tak będzie. Obecnie to tylko puste słowa, więc na ich odzwierciedlenie w rzeczywistości będziemy musieli poczekać i przekonać się sami.
Ponadto topór Kratosa (Leviathan) został wykuty przez krasnoludów odpowiedzialnych za wykucie młota Thora. Nie zabraknie również możliwości jego ulepszania, choć Qizilbash nie pochwalił się szczegółami na ten temat.
Osobiście myślałem, że to już koniec przygód Spartanina, ale wygląda na to, że czeka nas zmiana otoczenia i kolejne, brutalne walki. Mam tylko nadzieję, że gra będzie dopracowana i zapewni nam mnóstwo frajdy podczas grania. Sam nie mogę się doczekać premiery.
źródło: http://www.dualshockers.com/sony-exec-thinks-god-war-will-blow-people-away-phenomenal-team-working/
Dodaj komentarz