• PlayStation
    • PS5 Pro
      • Gry ulepszone na PS5 Pro
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch 2
      • Nintendo Switch 2
      • Zestawienie wszystkich gier i ulepszeń
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • PC
    • Asus ROG Ally
    • Lenovo Legion Go
    • MSI Claw
    • Steam Deck
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Kultura
    • Filmy i seriale
    • Gry planszowe
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja
2 tygodnie temuAngie Adams

Aktualizacja North Line już jutro w ARC Raiders

2 tygodnie temuAngie Adams

ARC Raiders z 4 milionami sprzedanych kopii

3 tygodnie temuAngie Adams

Aktualizacja 1.1.0 do ARC Raiders gotowa do pobrania

3 tygodnie temuAngie Adams

Sporo atrakcji w ARC Raiders jeszcze przed końcem roku

Zdjęcie okładkowe wpisu Relacja z pokazu gry „My Memory of Us”
Xbox One PlayStation 4 Nintendo Switch

Relacja z pokazu gry „My Memory of Us”

7 lat temu Mateusz Papis

Wojna z perspektywy dwójki dzieci, stylowa grafika oraz Patrick Stewart jako narrator. Czy to przepis na grę idealną?

 

Po tym jakże chwytliwym wstępie mogę wytłumaczyć od początku o co chodzi. Otóż 25 września w siedzibie Cenegi, odbył się specjalny pokaz związany z grą „My Memory of Us”. Tytuł tworzony przez polskie studio Juggler Games, który ma skupić się na historii dwójki dzieci, starających się utrzymać więzy przyjaźni pomimo szalejącej wojny. W kwestii samego pokazu. Po przygodach związanych z polskimi kolejami, trafiłem przed drzwi prowadzące do biura Cenegi. Na wejściu przywitał mnie uroczy Big Daddy w pełnej metryczce wzrostowej. Gdyby tego było mało na straży bezpieczeństwa całego biura wartę pełnił również wybraniec z krypty 101 uzbrojony w power armor. Na samym początku odbyła się krótka prezentacja w wykonaniu twórców gry. Miała ona na celu przekazanie nam najważniejszych informacji, nim sami zasiądziemy do własnoręcznego ogrywania produkcji. Słuchając wywodu nabierałem coraz większych chęci na to by osobiście zobaczyć, czy rzeczywiście tytuł prezentuje sobą obiecywany poziom.


I tak płynnym ruchem przenieśliśmy się do sali, w której czekały na nas stanowiska, przy których mieliśmy usiąść. Na szczęście nad bezpieczeństwem moim oraz współgrających czuwały między innymi dwie inkarnacje panny Croft. Z takim zabezpieczeniem ze strony słynnych person z gier wideo mogłem bez żadnych obawa nałożyć słuchawki na głowę i rzucić się w wir wydarzeń. Stylowe menu operujące jedynie w odcieniach bieli i czerni z kontrastującą czerwienią napawało optymizmem. Do tego trzeba dodać jeszcze muzykę, która delikatnie wprowadzała mnie w klimat. Bez zbędnych ceregieli nacisnąłem przycisk start i odpłynąłem. W moich uszach rozbrzmiał charakterystyczny głos Sir Patricka Stewarta, który zaczynał swoją opowieść. Sam ton narracji był utrzymany w stylu, który można byłoby przyrównać do początku opowieści, którą dziadek chce opowiedzieć swoim wnukom. Dosłownie 5 minut po tej myśli okazało się, że obrany ton jest jak najbardziej na miejscu.



Po głosowym wprowadzeniu, gracz przejmuję kontrolę nad małą dziewczynką, która zmierza do księgarni. Po dotarciu do wyznaczonego celu i pogawędce z jedyną osobą w całym przybytku, znajduje ona książkę w której znajduje się kilka fotografii. Kiedy przekazuje ona rzeczone zdjęcia starszemu już mężczyźnie, okazuje się, że cichy dziadziunio to postać, którą jest pan Stewart. Widok na wpół rozerwanego zdjęcia pobudza wspomnienia mężczyzny i rozpoczyna on swoją opowieść. W niej cofamy się do czasów kiedy to dziadek był dzieckiem i poznał on dziewczynkę, z którą od razu nawiązał relację, szybko zamieniając ją w szczerą przyjaźń. Niestety oboje zostają postawieni przed sytuacją większą niż oni sami razem wzięci. Dochodzi do inwazji w wykonaniu Złego Króla oraz jego armii robotów. Po rzeczonym ataku dochodzi do podziału społeczeństwa, gdzie gorsze jednostki znajdują się za czerwonym murem. W wyniku takiej selekcji dziewczynka dostaje się do czerwonej strefy. Jak to bywa jednak ze szczerą przyjaźnią między dwojgiem ludzi, bohaterom zależy tylko na jednym. Przetrwać ten czas i nie dopuścić do rozłąki.


Tak prezentuje się zarys fabularny całej produkcji. Spostrzegawczy gracze od razu zobaczą, że tytuł inspiruje swoją historię tragediami, które miały miejsce podczas II Wojny Światowej. Chodzi głównie o dramaty ludności cywilnej, gdzie nawet rzeczy, które teraz wydają się proste, jak opisywana przyjaźń dwójki osób, były wystawiane na ogromną próbę. Podczas prezentacji, twórcy zapewnili, że tytuł nie będzie zawierał scen przemocy, a wszystkie dialogi zostały zastąpione prostymi obrazkami. Osobiście uważam, że taki kierunek artystyczny gdzie więcej mówi nam symbolika lub proste obrazy może wyjść tytułowi na duży plus. Od strony mechaniki również mamy do czynienia z ciekawymi podejściem.

Podczas rozgrywki sterujemy dwójką bohaterów. Możemy zmieniać się dynamicznie pomiędzy nimi przy pomocy jednego przycisku. Obie postaci posiadają odmienny zestaw cech specjalnych. Chłopiec może skradać się po cichu w celu zdobywania niektórych niedostępnych przedmiotów oraz oślepiać innych za pomocą kawałka szkła. Dziewczynka natomiast potrafi szybko biegać oraz strzelać z procy. Istnieje też trzecia opcja sterowania. Polega ona na tym, że nasza para może złapać się za ręce i wtedy oboje wykonują akcję w zależności od tego kto jest osobą wiodącą. Jeśli jest to chłopiec to możemy się skradać, a kiedy dziewczynka, to oboje mogą poruszać się szybciej. Dla mnie takie podejście do sprawy mechaniki jest bardzo ciekawe i podczas zabawy cały czas musiałem kombinować jak podchodzić do kolejnych wyzwań.


Na osobną kwestię zasługują tutaj zagadki. Twórcy wspominali, że niektóre łamigłówki mogą stanowić idealne wyzwanie dla naszego mózgu. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nie kłamali, a niektóre zagadki operują w sferze „tak trudne, że takiego rozwiązania nikt się nie spodziewał”. Pomimo tego, satysfakcja z odkrycia rozwiązania za każdym razem była tak samo duża. Tutaj muszę dodać, że po skończeniu ogrywania produkcji, jeden z twórców powiedział, że zagadki na początku to i tak jest małe piwo przy tym co znajdziemy w kolejnych sekcjach gry. Informacja ta sprawiła, że nie mogę się doczekać, aż po premierze tytułu odkryję te zagadki na własną rękę.



Przechodząc powoli do zamknięcia tej opowieści spójną klamrą, cały pokaz „My Memory of Us”  uświadomił mnie w tym, że nie mogę się doczekać premiery gry. Polskie studio stworzyło produkt, w którym tak naprawdę nawet teraz nie ma co krytykować. Za to lista zalet jest ogromna. Od przepięknej ręcznej malowanej grafiki, przez ciekawą mechanikę zabawy, włącznie z zagadkami, aż po kojący głos Patricka Stewarta. Do pozytywów można jeszcze dodać chęć opowiedzenia ciekawej historii, która pomimo rozgrywania się w czasach wojny, nie idzie w epatowanie brutalnością, tylko stawia na ukazanie relacji międzyludzkich w trudnych czasach. Podsumowując, jeśli ktoś szuka ciekawej gry z kapitalnym klimatem oraz rozgrywką to warto pomyśleć o spędzaniu październikowych wieczorów  właśnie z „My Memory of Us”. Mam nadzieję też, że tytuł odniesie sukces oraz pozwoli Juggler Games na tworzenie większej ilości tak ciekawych i intrygujących projektów.

Podziel się:

  • Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X
  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook
  • Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram
  • Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp

Cenega S.A. Juggler Games My Memory of Us Nintendo Switch PlayStation 4 Xbox One

Mateusz Papis

Z grami za pan brat od dziecka dzięki Tekkenowi 3. Miłośnik gatunków i gier wszelakich z nastawieniem na japońską sztukę game-devu. W momentach odpoczynku od elektronicznej rozrywki, fan szeroko pojętej kultury a także od niedawna zapalony modelarz Gundamów.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

7

Recenzja: Hitman: Absolution [Nintendo Switch]

Kilka tygodni temu recenzowałem dla Was androidową wersję gry Hitman: Absolution. Czy warto zainteresować się Rozgrzeszeniem Agenta 47 na Nintendo Switch? Przekonajmy się.

Nintendo Switch 2 – gry na wyłączność dostępne po polsku

Świetna wiadomość dla użytkowników konsol Nintendo Switch 2. Najważniejsze gry tej platformy dostaną oficjalne polskie wersje językowe.

Hitman: Rozgrzeszenie za tydzień na Nintendo Switch

Już za tydzień użytkownicy konsol Nintendo Switch będą mogli zagrać w Hitman: Rozgrzeszenie. Feral Interactive przygotowało zwiastun zapowiadający datę premiery tego portu.

Nintendo Direct: Virtual Boy zmierza do Switcha Online

Podczas Nintendo Direct ogłoszono pewną informację dla fanów wirtualnej rzeczywistości. Szczegóły czekają na Was oczywiście w rozwinięciu newsa.

7

Recenzja: Mandragora: Whispers of the Witch Tree [Nintendo Switch]

Mandragora: Whispers of the Witch Tree stara się zdobyć kolejną platformę. Jak tytuł ten sprawdza się na Switchu?

Pokemon Legends: Z-A z nowym zwiastunem

Za nieco ponad miesiąc ukaże się Pokemon Legends Z-A. Dziś możemy obejrzeć nowy zwiastun tego tytułu zmierzającego na konsole Nintendo.

📊 Kto powinien zgarnąć statuetkę Game of the Year na The Game Awards 2025?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

HOT

1 dzień temuKonrad Bosiacki

Recenzja: Razer BlackShark V3 Pro (Xbox, Switch 2)

Razer BlackShark V3 Pro, to słuchawki klasy premium, które latem trafiły na rynek. Obsługują konsole Xbox oraz od kilku dni Nintendo Switch 2. Zapraszamy na nasz test.

2 dni temuKonrad Bosiacki

Recenzja: Call of Duty: Black Ops 7 (PS5)

Na jesień spadają nie tylko liście, z wielkim hukiem spadła też forma Call of Duty. Black Ops 7 to najsłabsza odsłona uznanej serii. Szczegóły w naszej recenzji.

3 dni temuKonrad Bosiacki

Recenzja: ROG XBOX ALLY X – Gamingowy potwór, który nie jest konsolą

ASUS i Microsoft bardzo by chcieli, aby ich urządzenie ROG XBOX ALLY X nazywać konsolą. Niestety nie możemy się na to zgodzić. Powody znajdziesz w naszej recenzji.

4 dni temuKonrad Bosiacki

realme GT 8 Pro Dream Edition – unboxing smartfona, który pokocha każdy fan F1

Nasza redakcja po raz drugi w tym roku przedpremierowo testuje Dream Edition! Tym razem jest to limitowany smartfon realme GT 8 Pro dla fanów F1 na licencji zespołu Aston Martin.

4 dni temuAngie Adams

Konsolowe gotowe na kolejne 10 lat!

Serwis konsolowe.info świętuje dziś swoje dziesiąte urodziny. Z tej okazji mamy dla Was niespodziankę — nowy wygląd strony internetowej.

Ikona gry battlefield
5 dni temuAngie Adams

Darmowy tydzień z Battlefield 6

Macie może zainstalowany Battlefield REDSEC, ale chętnie sprawdzilibyście Battlefield 6? Twórcy już w przyszłym tygodniu wystartują z darmowym dostępem do części gry.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2025 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.

Personalizacja reklam

Hej! Wiemy, że chcesz jak najszybciej wziąć się za czytanie. Krótko i szybko więc:

Na naszej stronie wyświetlamy reklamy AdSense (Google). Od Ciebie zależy, czy będą one personalizowane, czy nie.

  • Personalizowane reklamy wykorzystują dane zebrane o Tobie dane z innych witryn, jest więc większa szansa, że wyświetlą coś, co faktycznie Cię interesuje.
  • Jeśli wolisz jednak reklamy totalnie przypadkowe, wyłącz ich personalizację poniżej.