Technicznie rzecz biorąc, Sezon 4. Diablo IV Łupy na Nowo nie ma unikalnej mocy jak zdolności wampiryczne z Sezonu 2 czy robotyczny-pająk z sezonu 3. Zamiast tego pojawiły się dwa sezonowe eliksiry, które przyspieszają proces wyrównywania poziomu, by gracze mogli skorzystać z nowych systemów rzemieślniczych. Jednak gracze, którzy pchają się na najwyższe poziomy Dołów, nowego, niezwykle wymagającego rodzaju lochu, odkryli, że jeden z tych sezonowych eliksirów może być najsilniejszą sezonową „mocą”. Ukryta sztuczka?
Eliksir Świętych Strzał wysyła groty światła ze zwłok niedawno zabitego wroga. Mogą one zadawać nawet miliardy obrażeń. Okazuje się, że jest to chyba jakiś błąd w samej grze, ponieważ obrażenia są skalowane znacznie wyżej niż powinny. Na przykład, słudzy odzwierciedlają statystyki Nekromanty, który je kontroluje, ale gdy zabijają wroga, pociski zadają podwójną ilość obrażeń. Tak można iść pokonać Lilith!
W Dołach Eliksir Świętych Strzał jest obowiązkowy dla każdego, kto wspina się na wyższe poziomy (powyżej 100). Tam potwory zajmowałyby zbyt dużo czasu na zabicie, by pokonać je w 15-minutowy limicie czasu. Najlepsi gracze Diablo IV opierają swoje strategie na używaniu go i dzięki temu udało im się dotrzeć do poziomu 141. Jedyną rzeczą, która powstrzymuje ich przed pójściem dalej, są bossy, które mogą zabić jednym ciosem.
Naszą recenzję gry Diablo IV znajdziecie pod tym linkiem. Sezon 4. trwa do 6 sierpnia 2024.
źródło: pcgamer.com
Dodaj komentarz