Nintendo potwierdziło, że naprawi w Europie wszystkie Joy-Cony cierpiące na awarię drążka, niezależnie od statusu gwarancyjnego.
Nintendo twierdzi, że nie będzie już pobierać opłat za naprawę Joy-Conów, jeśli cierpią na niesławny problem dryfowania drążka, który nęka konsolę od lat. Stan ten obowiązuje dla użytkowników w Europie (na terenie Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii). Oficjalnie potwierdziło się to po tym, jak Nintendo zaktualizowało swoją brytyjską stronę pomocy technicznej. Ważną rzeczą jest to, że 24-miesięczny okres gwarancji już nie obowiązuje.
Do odwołania Nintendo nie będzie pobierać opłat w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG), Wielkiej Brytanii i Szwajcarii za naprawę syndromu responsywności, niezależnie od tego, czy jest to spowodowane wadą, czy zużyciem
Strona wsparcia Nintendo
Sprzęt będzie się kwalifikować do naprawy, o ile nie dokonasz żadnych modyfikacji swojego Joy-Cona. Zasadniczo Nintendo potwierdza, że utrzyma każdego Joy-Cona przez cały okres użytkowania konsoli… aż nie zostanie to odwołane. Stanie się to najpewniej, kiedy poznamy już kolejną generację konsoli Nintendo… a kiedy to nastąpi? Tego nie wie nikt!
Źródło: pocket-lint
Dodaj komentarz