Dzięki uprzejmości wydawnictwa Portal Games możemy wypróbować ich najnowszą grę. Jak prezentuje się na stole… i tablicy?
W Diunie: Sekrety Rodu wcielimy się w agentów, których losy splotły się na surowej ale fascynującej planecie Arrakis. Jak możecie się spodziewać, po upadku Leto Atrydy i zaprowadzeniu porządku przez okrutnych Harkonnenów nie jest to teraz bezpieczne miejsce. Jednak ogień rebelii już się tli, między innymi za sprawą agentów w których się wcielimy. Przypominam, że gra ma swoją światową premierę już 15 października na targach w Essen, jednak w Polsce ukaże się prawie tydzień później – 21 października. A już od 22 Października zobaczymy w kinach adaptację filmową w reżyserii Denisa Villeneuve.
Jak wygląda Diuna: Sekrety Rodu? Oczywiście możecie się spodziewać kompletnej recenzji na konsolowe.info, ale już teraz postaram się Wam przekazać na gorąco pierwsze wrażenia. Tytuł nie uniknie porównań do Detektywa, w końcu oparty jest na tej samej mechanice. Na pewno sprawia wrażenia szybszego i bardziej filmowego niż swój pierwowzór. Nie spodziewajcie się więc przebijania przez karty osobowe czy raporty. Nastawcie się raczej na śledzenie i pościgi na wąskich straganych osad na Arrakis. Cieszy również dodanie uporządkowanej talii ilustracji, która pozwala na zbudowanie odpowiedniej sieci powiązań na tablicy. Zresztą zobaczcie sami!
W moim wcześniejszym wpisie możecie przeczytać więcej o samej grze i jej komponentach:
Dodaj komentarz