O filmie
Marvel ma swoje MCU, DC też próbuje tworzyć swoje własne filmowe uniwersum. Ale to nie jedyny tego typu projekt na rynku filmów z ostatnich lach. Kolejne filmowe uniwersum, wypełnione potworami, doczekało się właśnie trzeciej odsłony. Po nowej Godzilli i Kong: Wyspa czaszki przyszedł czas na sequel tego pierwszego.

To już trzecia odsłona cyklu, która robi jedną rzecz najlepiej z całej trójki, a jedną rzecz, niestety, najgorzej. No ale po kolei.
Godzilla powraca! Legendarny jaszczur znowu będzie musiał stoczyć walkę z innymi potworami. Przygotujcie się więc na masę eksplozji, wybuchów i niszczenia publicznego mienia. Walki tym razem jest co niemiara, bo na ekranie zobaczymy nie tylko tytułowego Króla potworów. Swój udział ma tutaj także Mothra, Rodan i Ghidora.
Walki w filmie wyglądają epicko i bardzo efektownie. Oglądanie tego spektaklu na dużym telewizorze z odpowiednim sprzętem dźwiękowym to festiwal doznań dla oczu i uszu. Świetne efekty i projekty potworów tworzą smakowity kąsek dla fanów takich doznań.
Szkoda, że na ich tle wątki ludzkie są po prostu beznadziejne. Serio – postaci są nudne i sztampowe. A ich motywacja to jakiś żart. Nie są w stanie w żaden sposób zainteresować widza i ja przez cały film tylko myślałem do siebie „dobra, dalej przejdźmy już do potworów”.

Nie pomaga tutaj nawet obsada. W filmie gra przecież Charles Dance, ale jego rola niczym nie odstaje od reszty. Sam aktor ma może z dwie kwestie w czasie filmu. Masakra. Millie Bobby Brown to wciąż młoda aktorka i cała kariera przed nią, ale oglądając jej występ tutaj nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że to w sumie dalej jest Jedenastka z Stranger Things, ale bez mocy. Zresztą najgorsze w tym wszystkim są wątki jej filmowych rodziców. Jeszcze ojciec jako tako jest do wybronienia. Ale historia matki głównej bohaterki to jest mega kicha. Jak dla mnie wątki ludzi można byłoby z tego filmu wyciąć i stworzyć takie Godzilla II No human cut i to byłoby wspaniałe.
Na filmy o wielkich potworach chodzi się głównie dla tych wielkich potworów, ale miło by było jakby inne wątki też dawały z siebie cokolwiek. Pierwsza Godzilla czy Kong może też nie były pod tym względem wyjątkowo dobre, ale tam przynajmniej wątki ludzi były znośne. Cóż, dobrze, że chociaż walki potworów to najlepszej jakości rozwałka na ekranie.
W ogólnym rozrachunku ta nowa seria potworów mi się podoba. Nowe wersje Godzilli, Mothry i spółki przypadły mi do gustu i fajnie się to ogląda. Z niecierpliwością czekam na kolejną odsłonę cyklu, w której Godzilla ma stanąć oko w oko z Kongiem. Jeśli więc podobnie jak ja lubicie takie efektowne, niezobowiązujące kino to Godzilla II jest dobrym towarzyszem do pop cornu. Wielbiciele efektów będą zadowoleni.
Materiały dodatkowe:
Płyta z filmem wypełniona jest masą ciekawych dodatków. W filmie występują 4 potwory i każdy z nich otrzymał serię materiałów. Dowiemy się z nich nieco o historii danego zwierza, jak twórcy zabrali się za ich projekty czy jak kręcono sceny z nimi w roli głównej. Masa ciekawostek, ale niestety zabrakło mi jednej rzeczy. Wiadomo, że Godzilla i spółka pochodzi z filmów wytwórni Tōhō. W materiałach wielokrotnie padają nawiązania do filmów z lat 50 i 60, ale nie pokazano żadnego materiału z tamtych dzieł. Szkoda, bo fajnie byłoby zobaczyć porównanie różnych wersji tych postaci.
Oprócz dokumentów o potworach swoje dostały także odwiedzane w filmie miejscówki. Także wykorzystywana przez firmę Monarch technologia otrzymała własny materiał. Bardzo zaciekawił mnie też dokument o potworach w ludzkiej kulturze. Od zarania dziejów ludzkość zafascynowana jest właśnie różnego rodzaju potworami. Całość dopełniają dwie usunięte sceny i komentarze twórców.
Jak widać jest tu co oglądać po seansie. Płyta wypełniona po brzegi w większości ciekawymi rzeczami, które warto obejrzeć.
Informacje o wydaniu
Rok produkcji: 2019
Kraj produkcji: USA
Czas trwania filmu: 132 min.
Wersja wydania: 1
Wersje językowe filmu: polska, angielska, hiszpańska, węgierska, włoska, czeska, polski dubbing
Dźwięk wersji oryginalnej filmu: Dolby Atmos TrueHD
Napisy: słoweńskie, rumuńskie, angielskie, polskie, węgierskie, bułgarskie, chorwackie, czeskie, duńskie, fińskie, norweskie, szwedzkie, hiszpańskie, włoskie
Licencja: film do sprzedaży detalicznej bez licencji do wypożyczania
Dodatki:
Poznaj świat zapierających dech w piersiach efektów specjalnych, tajnych siedzib organizacji MONARCH i mity o potworach, tworzące tło ostatecznej bitwy tytanów; Witaj w Monsterwersum; Godzilla 2.0; Mothra królowa potworów; Sceny usunięte; Komentarze reżysera Michaela Dougherty’ego, producenta wykonawczego Zacha Shieldsa i aktora O’shea Jacksona Juniora;
Film do recenzji dostarczyło wydawnictwo Galapagos



Dodaj komentarz