Darksiders: Genesis otrzymało oficjalną datę premiery. Jak się okazuje, na wersje na konsole przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Darksiders: Genesis, najnowsza produkcja studia Airship Syndicate, zaoferuje nieco inne podejście do rozgrywki niż to, które znamy z serii o Jeźdźcach Apokalipsy. Dotychczas mieliśmy do czynienia z grami TPP, w których na pierwszy plan wychodziła walka z wieloma stworami. W Genesis natomiast będzie występował rzut izometryczny, przez co gra może się kojarzyć z serią Diablo. Zobaczcie sami, jak ma ona wyglądać na poniższym zwiastunie:
Jak informowali mnie przedstawiciele THQ Nordic, wydawcy tytułu, ich produkcja jest traktowana jako pełnoprawna odsłona Darksiders. Z tego, co widziałem na tegorocznych targach Gamescom jasno wynika, że mimo zmiany perspektywy, trzon rozgrywki pozostał taki sam. Nadal mamy do czynienia z dynamicznymi starciami, w których nie brakuje wykorzystania magicznych ataków. Dalej też występuje eksploracja terenu i rozwiązywanie zagadek przestrzennych.
Warto jeszcze zaznaczyć, że całe Darksiders: Genesis będzie można ukończyć zarówno samemu, jak i we dwoje. Gra jest poświęcona nowemu Jeźdźcy – Waśni. Jednak nie oznacza to, że rusza w swoją podróż sam. Będzie mu towarzyszył brat, znany z pierwszej części serii – Wojna. Jeśli będziemy grać w pojedynkę, będziemy kontrolować poczynania Waśni, a komputer zadba o Wojnę. Jeżeli natomiast zdecydujemy się grać wspólnie z innym graczem, wybierzemy kto wcieli się w kogo. Zadaniem obu Jeźdźców będzie wytropienie i zabicie podwładnych mistrzów Lucyfera, a tym samym powstrzymanie go przed zachwianiem równowagi między Niebem, a Piekłem.
Jeśli nie graliście wcześniej w żadną odsłonę cyklu, nic straconego. Darksiders: Genesis będzie prequelem. Oznacza to, że fabuła przedstawiona w tej odsłonie dzieje się przed wydarzeniami, które były zaprezentowane w pierwszej części.
Darksiders: Genesis ukaże się na konsolach PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch na początku przyszłego roku, 14 lutego. Tytuł trafi również na Google Stadia, gdzie będzie dostępny jeszcze w tym roku, od 5 grudnia.
Źródło: Twitter
Dodaj komentarz