Posiadacze gogli od Sony otrzymują kolejną produkcję – League of War: VR Arena. Tytuł brzmi dumnie,
a jak jest w rzeczywistości?
Same założenia rozgrywki nie są złe. Otóż mamy do czynienia ze swojego rodzaju planszową grą bitewną w wirtualnej rzeczywistości. Brzmi to zagmatwanie, ale co to oznacza? Mianowicie to, że naszym polem działania jest holograficzna plansza. Na jej drugim końcu znajduje się oponent. Wysyła on w naszą stronę zmechanizowane pojazdy bitewne, czemu my nie pozostajemy dłużni. Robimy to samo, ale zwrot jest przeciwny – nasze siły mają za zadanie zniszczyć obronę przeciwnika. Dodajmy to tego jeszcze sterowanie za pomocą kontrolerów PlayStation Move i faktyczne zabieranie i umieszczanie jednostek na polu bitwy, a otrzymamy całkiem ciekawie zrealizowaną grę. Prawda? Niestety, nieprawda. O ile co do sterowania nie mogę się przyczepić, o tyle rozgrywce brak najważniejszej cechy – zróżnicowania. Smutne jest to, że League of War: VR Arena zwyczajnie nie wciąga, a cena, za jaką tytuł jest wystawiony w PlayStation Store (99 zł!) jest zupełnie nieadekwatna do oferowanej zawartości.
Twórcy, studio Munkyfun, co prawda starają się w pewien sposób urozmaicać nam bitwy. Dostajemy coraz to nowe jednostki, które możemy wykorzystać na placu boju, ale nie zmienia to faktu, że produkcja jest po prostu nudna. Zdobywane jednostki nie zmieniają właściwie niczego. Podobnie jak tryb zręcznościowy, stanowiący dodatek do głównego trybu, jakim jest kampania. Nie różni się on jednak niczym od głównego dania. Jest tak samo nudny, wtórny i miałki.
Jeśli miałbym wymienić plusy League of War: VR Arena, to strona wizualna może się podobać. Nie jest ona wybitna, bynajmniej, stanowi jedynie przeciwwagę do przeciętnej reszty. Włączając w to także udźwiękowienie, które… jest, bo jest. Na pewno nie zapada w pamięci i nie jest czynnikiem, które skłania do dalszej rozgrywki.
League of War: VR Arena to produkcja, która byłaby dobra do zaprezentowania podstawowych możliwości VR jako darmowa aplikacja. Jednak cena, jaką żądają za nią twórcy jest stanowczo zbyt wysoka, a rozgrywka nudzi. Jeśli szukacie lepszego tytułu z gatunku tower defence, to możecie sprawdzić CastleStorm VR. League of War: VR Arena nie warto się interesować.
Ocena portalu: 3.5
Dziękujemy studiu Munkyfun za dostarczenie kodu recenzenckiego.



Dodaj komentarz