• Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
    • PS4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Recenzje
    • PS4
    • Nintendo
    • Xbox One
    • PS Vita
  • Testy
  • Technologie
  • Forum
  • Kultura
    • Wszystko
    • Cosplay
    • Kino news
    • Recenzje
  • Redakcja

Recenzja: Berserk and the Band of the Hawk (PS4, PSV)

| 2 lata temu | Autor: Magdalena Kucharska

Omega Force to niekwestionowany mistrz gier z pod znaku musou. Tym bardziej ucieszyłam się na wieść o tym, że podjęli pracę nad adaptacją znanego i cenionego komiksu jakim jest Berserk. Z uwagi na dorosły charakter tego tytułu, potyczki mocno wpisane w jego fabułę i elementy fantastyczne spodziewałam się solidnej produkcji. Czy posiadanie gotowej fabuły i projektu postaci było jednak dla studia dobrą bazą, czy może zaowocowało powstaniem średniej produkcji skierowanej do fanów?

Dla niezaznajomionych z Berserkiem powiem, że jest to japoński komiks wydawany od końcówki lat 80. Opowiada perypetie Gutsa – najemnika żyjącego chwilą i biorącego udział w różnych potyczkach w owładniętym wojną świecie. Nasz bohater mimo sporych umiejętności bojowych nie zamierza osiąść w żadnej zorganizowanej grupie i jest raczej samotnikiem. Wszystko to ma się jednak zmienić wraz ze spotkaniem Griffita – przywódcy i założyciela osławionej bandy sokoła. Od chwili, gdy miecze tych dwóch bohaterów spotykają się w pojedynku życie każdego z nich diametralnie się zmienia…

picpicpicpic

Choć gra skupia się na wydarzeniach wszystkich 3 aktów z tak zwanej złotej serii, ale więcej fabuły nie chcę Wam zdradzać. Berserk to bardzo ciekawa produkcja i nawet jeśli nie sięgniecie po grę to możecie się zapoznać z filmami kinowymi dostępnymi w internecie na legalnych portalach z wideo na żądanie.
Produkcja od Omega Studios to wierna adaptacja komiksów, w której czas między kolejnymi misjami umilają nam przerywniki filmowe. Przerywniki nie są zbudowane na silniku gry, są scenami wyjętymi właśnie z filmów kinowych – łącznie w całym wątku fabularnym przyjdzie nam ich obejrzeć aż 2 godziny. Twórcy dzięki takiemu zabiegowi postarali się, by osoby nie znające serii dobrze poznały historię ogrywając tryb fabularny. Podobny zabieg widzieliśmy już przy poprzedniej produkcji na licencji – Arslan. W tamtym przypadku nie miałam żadnej styczności ani z komiksem, ani z animacja przed zagraniem w grę i nie czułam by cokolwiek fabularnie mnie omijało.
Przejdźmy do rozgrywki. Tak jak w większości musou, każdą kolejną misję wybieramy z menu wątku fabularnego. Przed bitwą możemy też wybrać bohatera i modyfikować ekwipunek. W miarę jak kończymy misje i wykonujemy zadania poboczne zdobywamy nowe przedmioty, w które możemy uzbroić naszą postać. Dzięki temu podnosimy statystyki i nabywamy umiejętności, które mogą przydać się nam na polu bitwy. Przedmioty są szczególnie ważne, jeśli interesuje nas wykorzystanie gry w 100%. O ile wątek fabularny nie stanowi większego wyzwania to tryb Endless Eclipse to zupełnie inna historia. W trybie tym pokonujemy kolejne piętra labiryntu, a co dziesięć pięter, stawiamy czoła ciężkim bossom. Haczyk w tym trybie polega na tym, że po śmierci zaczynamy naszą przygodę od nowa. Warto jednak sprawdzić ten tryb w miarę przechodzenia wątku fabularnego by podnieść poziom postaci i odblokować przedmioty, które możemy znaleźć tylko w nim.

picpicpicpic

Ciekawą opcją w tym tytule jest dołożenie drugiej broni podręcznej. Nie jest to wprawdzie drugi mecz czy lanca, ale zadające niewielkie obrażenia przedmioty do rzucania lub strzelania. Pozwala nam to osłabić bossa w trakcie walki albo wyeliminować zastęp łuczników będących w oddali. Możliwości jest wiele i tak naprawdę tylko od gracza zależy, ile wyciągnie z tej produkcji.
Od strony wizualnej gra jest poprawna. Widać, że nie był to tytuł szykowany jedynie na konsolę obecnej generacji, ale w tym gatunku nie jest to dużą wadą. Bardziej zasmucił mnie fakt, że po serii ładnych wyciętych z filmów scenek przerywnikowych docieramy do momentu w fabule, którego filmy już nie obejmują. Wtedy narracja prowadzona jest za pomocą scenek dialogowych między bohaterami, które wyglądają jak wycięte z gry randkowej. Nieruchome modele z silnika gry bez jakiegokolwiek ruchu czy emocji wymieniają się informacjami. Jest to mocno rozczarowujące, szczególnie gdy jeszcze kilka misji wcześniej mogliśmy oglądać ciekawe animacje. Muzyka w tej grze jest, bo być powinna – mi żaden utwór nie zapadł za specjalnie w głowie. Całość chodzi płynnie w 30 klatkach. Z jednej strony dobrze, że płynnie – z drugiej studiu odpowiedzialnemu za Fate udało się osiągnąć 60 mimo wydania gry również na PS Vite.

picpicpic

Czy w takim razie warto jest sięgnąć po Berserk and the Band of Hawk? Dla fanów komiksu jest to pozycja obowiązkowa szczególnie, że tytuł ten nie był częstą inspiracją do stworzenia gry wideo. Fani gatunku też na pewno docenią ten tytuł, bo pozostaje wierny korzeniom musou, a przy okazji wprowadza kilka świeżych elementów i może stanowić wyzwanie nawet dla doświadczonych wyjadaczy. Jeśli jednak nie należycie do żadnej z powyższych grup to spokojnie możecie odpuścić tę pozycję i sprawdzić musou w bardziej klasycznej postaci np. spróbować świetnego Dynasty Warriors 8. Dodatkowo w wersji anglojęzycznej Berserk zaliczył bardzo trudny debiut – jego premiera odbyła się w niedługim odstępie czasowym od NieR: Automata i bardzo niedaleko Horizon Zero Dawn. Niemniej jednak mam nadzieję, że kiedyś sprawdzicie ten tytuł i zapoznacie się z przygodami Gutsa

Ocena portalu: 6.5

Dziękujemy wydawcy KoeiTecmo za dostarczenie kopii recenzenckiej

Podziel się:

  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Click to share on Telegram(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp(Otwiera się w nowym oknie)
Berserk and the Band of the Hawk koeitecmo Omega force PlayStation 4
+

+ Dobre wykorzystanie licencji
+ Dynamiczna rozgrywka
+ Ciekawy tryb Endless Eclipse
+ Zapewni wiele godzin zabawy

-

- Brak 60 FPSów
- Tylko poprawna grafika
- Niekonsekwencja w prowadzeniu narracji

6.5

Magdalena Kucharska

W grach zakochana od 10 roku życia gdy na gwiazdkę dostała PSXa. Od zawsze lubiła te dziwne japońskie gry i tak jej zostało. Grywa głównie w jRPG, uwielbia gry rytmiczne, ale też stara się być na bieżąco z nowościami. Zbiera trofea 🙂

18 lutego 2019

Tekken 7 – Negan wyląduje w grze jeszcze w tym miesiącu

(Anty)bohater znany z serii The Walking Dead, Negan, jeszcze w tym miesiącu zawita do bijatyki od Capcomu – Tekken 7. Tekken 7 był przez nas recenzowany półtora roku temu.

15 lutego 2019

Ubisoft wyda co najmniej 3 tytuły AAA do początku przyszłego roku

Jak informuje serwis GamingBolt, studio Ubisoft ma w planach wydanie 3-4 gier AAA do marca przyszłego roku. Nie jest żadnym zaskoczeniem to, że studio Ubisoft zamierza jeszcze długo tworzyć gry.

13 lutego 2019

Far Cry: New Dawn ze zwiastunem z okazji premiery

Już zaledwie dni dzielą nas od premiery Far Cry: New Dawn. To dobra okazja na opublikowanie nowego zwiastuna.

Najnowsze wpisy

  • Dirt Rally 2.0 na ostatniej prostej – zwiastun premierowy
  • Rozpoczęła się Operacja Wielki skok w Call of Duty: Black Ops 4
  • 8-bit Invaders jeszcze w lutym na konsolach
  • Car Mechanic Simulator jest już dostępny na Nintendo Switch
  • Najlepiej sprzedające się gry i konsole w 2018 roku w Japonii

Obserwuj nas na Twitterze

Moje Tweet'y

Obserwuj nas na Twitterze

Moje Tweet'y
7.5
4 dni temu

Recenzja: Far Cry: New Dawn [PS4] – nowy świt w serii

5.0
1 tydzień temu

Recenzja: Intruders: Hide and Seek [PS4/PS VR]

9.0
1 tydzień temu

Recenzja: Resident Evil 2 Remake (PS4)

9.0
2 tygodnie temu

Recenzja: Kingdom Hearts III (PS4)

6.5
4 tygodnie temu

Recenzja: Assassin’s Creed: Odyssey – Dziedzictwo Pierwszego Ostrza: Część 2 – Mroczne Dziedzictwo [PS4]

7
4 tygodnie temu

Recenzja: Ace Combat 7 + wrażenia z misji na PSVR

6
2 miesiące temu

Recenzja – Override: Mech City Brawl (PS4)

4.0
2 miesiące temu

Recenzja: Spider-Man: Silver Lining [DLC] – czy miasto wreszcie zaśnie?

9.5
5 dni temu

Recenzja: Crackdown 3 (Xbox One)

9.0
6 dni temu

Recenzja Metro Exodus (Xbox One)

9.5
1 tydzień temu

Recenzja: 8-bit Hordes (Xbox One)

5.0
2 tygodnie temu

Recenzja Genesis Alpha One (Xbox One)

5.0
4 tygodnie temu

Recenzja: Life is Strange 2 Episode 2: Rules

9
4 tygodnie temu

Recenzja: Below (Xbox One)

8
1 miesiąc temu

Recenzja: Just Cause 4 (Xbox One)

8.0
3 miesiące temu

Recenzja: Bendy and the Ink Machine (Xbox One)

6.0
17 godzin temu

Recenzja: Observer (Switch)

4.0
1 tydzień temu

Recenzja: Gear.Club Unlimited 2 (Switch)

3
2 tygodnie temu

Recenzja: Hyperide: Vector Raid (Switch)

7.5
2 tygodnie temu

Recenzja: Party Hard (Switch)

7.0
3 tygodnie temu

Recenzja: Battlezone: Gold Edition (Switch)

6.5
4 tygodnie temu

Recenzja: Valiant Hearts: The Great War (Switch)

Copyright 2012 - 2019 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.
Ta strona uzywa cookies Więcej informacji