• PlayStation
    • PS5 Pro
      • Gry ulepszone na PS5 Pro
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch 2
      • Nintendo Switch 2
      • Zestawienie wszystkich gier i ulepszeń
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • PC
    • Asus ROG Ally
    • Lenovo Legion Go
    • MSI Claw
    • Steam Deck
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Kultura
    • Filmy i seriale
    • Gry planszowe
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja
2 tygodnie temuAngie Adams

Aktualizacja North Line już jutro w ARC Raiders

2 tygodnie temuAngie Adams

ARC Raiders z 4 milionami sprzedanych kopii

3 tygodnie temuAngie Adams

Aktualizacja 1.1.0 do ARC Raiders gotowa do pobrania

3 tygodnie temuAngie Adams

Sporo atrakcji w ARC Raiders jeszcze przed końcem roku

Zdjęcie okładkowe wpisu Recenzja: Street Fighter V [PS4]
PlayStation 4

Recenzja: Street Fighter V [PS4]

10 lat temu Bartosz Kwidziński

Street Fighter V to kolejna odsłona z zapoczątkowanej przez Capcom w 1987 roku serii bijatyk. Czy nadal potrafi bawić? Dowiecie się tego z recenzji.

Street Fighter V oddaje graczom do dyspozycji 16 wojowników, z czego 4 – Necalli, Rashid, Laura i F.A.N.G – pojawiają się po raz pierwszy. Necalli swoim wyglądem morze kojarzyć się z aztecką wersją King-Konga, Rashid ma z pewnością arabskie korzenie, Laura pochodzi z Brazylii, natomiast F.A.N.G. jest magikiem niewiadomego pochodzenia. Jak widać, rozpiętość etniczna jest dość szeroka, więc każdy powinien znaleźć kogoś dla siebie. Jeśli jednak nie przypadły Wam do gustu, zawsze pozostaje 12 poprzednio istniejących w serii wojowników – Ryu, Chun-Li, Nashi, M. Bison, Cammy, Birdie, Ken, Vega, R. Mika, Karin, Zangief, Dhalsim, Alex, Guile, Balrog, Ibuki, Juri i Urien.


Tegoroczna część oferuje 5 głównych trybów gry – trening, przetrwanie, versus, grę sieciową oraz historię. O ile pierwszy z nich wydaje się oczywisty, o tyle następnym warto poświęcić nieco miejsca. Przetrwanie umożliwia wcielenie się w dowolnego bohatera i ma na celu ukończenie kilkudziesięciu coraz bardziej wymagających walk. Możemy tu ustawić jeden z czterech poziomów trudności (od łatwego do piekielnego), a po zakończonej rundzie spróbować ponownie lub wykupić ulepszenie. Z rundy na rundę przenosi się końcowy poziom zdrowia naszego wojownika, więc (gdy nie będziemy już mieli możliwości nabycia lekkiego przywrócenia zdrowia, kosztującego zdobyte punkty) w pewnym momencie starcia mogą sprawić spore wyzwanie, zwłaszcza na ostatnim poziomie trudności. Warto jednak przetrwać,
ukończenie wszystkich etapów odblokowuje nowy strój.


W kolejnym trybie, versus, mierzymy się z żywym przeciwnikiem. Jest to idealny sposób prowadzenia rozgrywki dla spotkań ze znajomymi i przyznaję, że niemałej rozrywki dostarczało mi walczenie z moją drugą połówką – potwierdza to tezę, że bijatyki są stworzone do grania ze znajomymi. Co jednak robić, gdy nie posiadamy takowych? Wtedy pozostaje oczywiście rozgrywka sieciowa, a więc mecze rankingowe i zwykłe. Warto jednak grać w te pierwsze – zwiększają one naszą rangę (zgodnie z nazwą) i sprawiają, że toczymy pojedynki z coraz to trudniejszymi żywymi oponentami. System dobierania gier nie sprawiał problemów na moim 4 Mb/s łączu, natomiast okazjonalnie występowały drobne spadki liczby klatek na sekundę. Jest to więc tryb dobrze wykonany, aczkolwiek należałoby go poddać drobnym szlifom.


Ostatnim trybem jest fabularny. Przedstawia on historię każdej z 16 dostępnych postaci, jednakże nie mogę powiedzieć, by mnie one porwały – ot, stanowią coś, co twórcy uważali za obowiązkowe do zaimplementowania. Wrażenia dopełniają liczby starć, które należy wygrać. Maksymalnie jest to 5 walk dla jednej postaci, natomiast w znacznej większości bohater lub bohaterka ma przed sobą jedynie 3 wojowników do pokonania. Jest to bardzo mało i chciałoby się móc walczyć więcej.


Na szczęście sama rozgrywka bardzo wciąga. Każda z postaci może kopać, skakać i uderzać pięścią – standardowo dla bijatyk. Gracz ma do dyspozycji także rzuty i specjalny pasek szału, który napełnia się, atakując oponenta i broniąc się przed jego ciosami. Można wykorzystać częściowo naładowany pasek, wzmacniając ataki, jednakże najbardziej druzgocące są specjalne ciosy, zabierające pełen wskaźnik – są one okraszone bardzo dobrze wyglądającą animacją i pozwalają przechylić szalę starcia na swoją korzyść. Ważne jest jednak to, iż, aby wykonać dany specjalny atak, należy wykonać specjalną kombinacje przycisków, więc należy się nieco wysilić.

Street Fighter V wygląda naprawdę dobrze. Podczas starć nasze oczy raczone są feerią barw, elementy tła są całkiem nieźle animowane, a każdy cios łączy się z kolorowym rozbłyskiem na ekranie. Oczywiście nie jest to realistyczne, ale współgra z przyjętą konwencją i stylistyką tytułu. Warstwa dźwiękowa również stoi na dobrym poziomie. Muzyka w menu dobrze pasuje do bijatyki, a postaci mogą mówić po angielsku lub japońsku. Sama gra jest zlokalizowana kinowo, chociaż są delikatne wpadki językowe.


Ogólnie Street Fighter V jest produkcją godną zainteresowania, jeśli nastawiacie się na grę sieciową (co istotne, można grać tak z posiadaczami wersji na PlayStation 4, jak i na komputery klasy PC). Jeśli jednak liczycie na pojedynczą rozgrywkę, szybko odkryjecie, że niewiele jest do robienia.

Dziękujemy firmie Cenega za dostarczenie gry do recenzji

Podziel się:

  • Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X
  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook
  • Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram
  • Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp

5 Capcom fighter playstation PS4 street
+

grafika
polska wersja językowa
wybór głosów postaci między dwoma wersjami językowymi
wciągająca rozgrywka

-

brak chociażby trybu Arcade
mogłoby być więcej postaci
niewiele do robienia w pojedynkę
słaby tryb fabularny

8.5
Ogólnie Street Fighter V jest produkcją godną zainteresowania, jeśli nastawiacie się na grę sieciową. Jeśli jednak liczycie na pojedynczą rozgrywkę, szybko odkryjecie, że niewiele jest do robienia.

Bartosz Kwidziński

Korektor i recenzent portalu Konsolowe.info. Posiadacz Lenovo Legion Go, konsol PS5 i XSS oraz gogli PS VR2 i Meta Quest 3.
Ulubione gatunki gier: akcja, przygodówki, platformówki, slashery, skradanki, RPG.
Ulubione gatunki muzyczne: rock/hard rock/metal.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowy Resident Evil wkrótce na urządzeniach mobilnych

Nowy Resident Evil wkrótce na urządzeniach mobilnych...

Ghost of Yotei – ponad 3 miliony sprzedanych kopii

Najnowsza produkcja studia Sucker Punch, Ghost of Yotei, sprzedała się w ponad 3 milionach kopii (póki co). Więcej informacji czeka na Was w rozwinięciu wpisu.

State of Play Japan – prezentacja gier już jutro

Kolejny pokaz z cyklu State of Play ruszy już za nieco ponad dobę. Będzie on jednak nieco inny niż dotychczasowe. Szczegóły czekają na Was w rozwinięciu wpisu.

Streamuj gry ze swojej biblioteki prosto na PlayStation Portal

Streamuj gry ze swojej biblioteki prosto na PlayStation Portal...

Zbliża się premiera książki “Kompendium PSX”

“Kompendium PSX”, czyli wyjątkowa książka od Wydawnictwa Open Beta wkrótce może być w Twoich rekach.

Resident Evil Requiem na Switch 2 – Specjalny pro kontroler, amiibo, kostiumy i dużo więcej

Zamówienia przedpremierowe na Resident Evil Requiem na Nintendo Switch 2 są już dostępne. Capcom prezentuje unikatowy pro kontroler, Amiibo i Edycję Deluxe.

📊 Kto powinien zgarnąć statuetkę Game of the Year na The Game Awards 2025?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

HOT

1 dzień temuKonrad Bosiacki

Recenzja: Razer BlackShark V3 Pro (Xbox, Switch 2)

Razer BlackShark V3 Pro, to słuchawki klasy premium, które latem trafiły na rynek. Obsługują konsole Xbox oraz od kilku dni Nintendo Switch 2. Zapraszamy na nasz test.

2 dni temuKonrad Bosiacki

Recenzja: Call of Duty: Black Ops 7 (PS5)

Na jesień spadają nie tylko liście, z wielkim hukiem spadła też forma Call of Duty. Black Ops 7 to najsłabsza odsłona uznanej serii. Szczegóły w naszej recenzji.

3 dni temuKonrad Bosiacki

Recenzja: ROG XBOX ALLY X – Gamingowy potwór, który nie jest konsolą

ASUS i Microsoft bardzo by chcieli, aby ich urządzenie ROG XBOX ALLY X nazywać konsolą. Niestety nie możemy się na to zgodzić. Powody znajdziesz w naszej recenzji.

4 dni temuKonrad Bosiacki

realme GT 8 Pro Dream Edition – unboxing smartfona, który pokocha każdy fan F1

Nasza redakcja po raz drugi w tym roku przedpremierowo testuje Dream Edition! Tym razem jest to limitowany smartfon realme GT 8 Pro dla fanów F1 na licencji zespołu Aston Martin.

4 dni temuAngie Adams

Konsolowe gotowe na kolejne 10 lat!

Serwis konsolowe.info świętuje dziś swoje dziesiąte urodziny. Z tej okazji mamy dla Was niespodziankę — nowy wygląd strony internetowej.

Ikona gry battlefield
5 dni temuAngie Adams

Darmowy tydzień z Battlefield 6

Macie może zainstalowany Battlefield REDSEC, ale chętnie sprawdzilibyście Battlefield 6? Twórcy już w przyszłym tygodniu wystartują z darmowym dostępem do części gry.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2025 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.

Personalizacja reklam

Hej! Wiemy, że chcesz jak najszybciej wziąć się za czytanie. Krótko i szybko więc:

Na naszej stronie wyświetlamy reklamy AdSense (Google). Od Ciebie zależy, czy będą one personalizowane, czy nie.

  • Personalizowane reklamy wykorzystują dane zebrane o Tobie dane z innych witryn, jest więc większa szansa, że wyświetlą coś, co faktycznie Cię interesuje.
  • Jeśli wolisz jednak reklamy totalnie przypadkowe, wyłącz ich personalizację poniżej.