Tytani atakują Ziemię, ale czy podbiją serca graczy?
Titan Attacks! to produkcja niezależnego studia Puppy Games. Gra jest nawiązaniem do klasycznego Space Invaders. Deweloperzy jednak postanowili wnieść coś od siebie, aby urozmaicić przebieg rozgrywki.
Gracze wcielają się w rolę dowódcy ostatniego istniejącego czołgu na Ziemi. Zadaniem jest uratowanie planety przed totalną zagładą. W tym celu należy zestrzelić pojawiające się kolejno fale przeciwników zawieszonych w przestrzeni, jednocześnie unikając przy tym wrogich ataków poprzez manewrowanie czołgiem na boki.
Z początku można odnieść wrażenie, iż czegoś brakuje opisywanej grze. Dwie aktualizacje Space Invaders wniosły coś nowego na stół, odświeżyły oryginalną koncepcję, zapewniając niesamowite efekty wizualne, ciekawszą muzykę oraz większą prędkość rozgrywki. Jednakże, po pokonaniu kilku poziomów, dochodzi się do wniosku, iż Titan Attacks! to prawie czysty Space Invaders i jest znacznie trudniejszy niż się wydawało. Wrogowie początkowo poruszają się mozolnie i można ich usunąć z łatwością, ale z każdą falą sposób oraz prędkość poruszania się przeciwników się zmienia, a ich trafienie wcale nie jest już takie łatwe.
Kampania składa się ze stu poziomów, podzielonych na pięć planet – Ziemię, Księżyc, Mars, Saturn oraz tytułowy Tytan. Na drodze do celu staną różnego rodzaju przeciwnicy, począwszy od myśliwców i bombowców na ogromnych statkach dowodzących kończąc. Za każdego zniszczonego obcego otrzymuje się gotówkę, którą po każdej fali można wydać w sklepie na ulepszenia poprawiające statystyki czołgu. W sklepiku można znaleźć między innymi: dodatkowe tarcze (swojego rodzaju życia), wyrzutnie rakiet, działka laserowe czy wzmocnienie siły ognia. Pieniążki można pozyskać również poprzez przechwycenie spadającego wroga z uszkodzonego statku. Jeżeli natomiast obcy rozbije się o ziemię, z portfela zniknie trochę $. Są też inteligentne (Smart) bomby, które można zastosować do wyczyszczenia całego poziomu, kiedy robi się gorąco lub zbyt trudno. Należy jednak pamiętać, że za takie zniszczenie fali wroga nie ottzymuje się żadnej premii, co oznacza brak gotówki na rozwijanie czołgu, przez co przejście kolejnych poziomów staje się trudniejsze.
Sterowanie w grze na urządzeniach Sony jest bajecznie proste. Za ruch czołgiem odpowiedzialny jest lewy drążek analogowy lub krzyżak. Za strzał odpowiada przycisk X lub R1, a inteligentną bombę odpala się za pomocą kwadratu albo R1. Na PS4 „atomówkę” można odpalić również za pomocą touchpada.
Pod względem oprawy audiowizualnej gra nawiązuje do klasyki gatunku dzięki zastosowaniu dużych pikseli. Rozwiązania te wykorzystano we wcześniejszej produkcji Puppy Games – Revenge of the Titans. Jeżeli zatem przy wyborze gry kierujesz się głównie grafiką, to Titan Attacks! zdecydowanie nie przypadnie Ci do gustu.
Titan Attacks! to nie tytuł z serii „must have”, ale za swoją cenę i ze względu na fakt, że produkcja dostępna jest w formie cross-buy na PS Vita, PS3 i PS4 warto się nią zainteresować. Najlepiej gra prezentuje się na PS Vita – lepiej wygląda na mniejszym ekranie. Należy jednak docenić możliwość wyboru preferowanej konsoli Sony.
Jeśli tęsknisz zatem za old schoolową zręcznościówką, to nie możesz minąć się obojętnie z Titan Attacks. Co prawda nie jest to produkt doskonały, ani lepszy od Space Invaders, ale nadal jest wart chwili twojego czasu i ciężko zarobionych pieniędzy.
[youtube id=”mUxeerVbhLI” width=”618″ height=”348″]
Dziękuję firmie Curve Digital za dostarczenie gry do recenzji / Thanks for Curve Digital for providing a review copy







Dodaj komentarz