Założone w 2023 roku Bad Brain Game Studios jutro po raz ostatni otworzy swoje drzwi. Ich niedokończony debiut otwarty jest na oferty.
Kanadyjskie Bad Brain Game Studios powstało w 2023 roku. Ich biura w Montrealu i Toronto mieściły kilkudziesięciu pracowników, skupionych na tworzeniu przygodówki akcji inspirowanej latami 80-tymi. Obok nowych talentów nie zabrakło tam także weteranów branży gier z doświadczeniem w Ubisofcie, Rovio czy WB Games.
Na czele studia stał Sean Crooks, były wieloletni producent, pracujący między innymi w Ubisofcie. W oficjalnym oświadczeniu czytamy:
Pomimo naszych nieustających starań o znalezienie nowego partnera do projektu, droga do przodu wciąż nie została wytyczona. Jesteśmy głęboko wdzięczni NetEase Games za wsparcie i umożliwienie nam eksploracji wszelkich możliwych możliwości. Nasz zespół włożył w tę podróż całe serce – każdego dnia przekraczając granice kreatywności i techniki z pasją, wyobraźnią i kunsztem. To, co wspólnie osiągnęliśmy, stanowi trwały dowód niezwykłego talentu tego zespołu.
Pierwszy projekt studia nigdy nie doczekał się publicznie choćby zwiastunu czy tytułu — nazwa kodowa projektu to The Midnight Riders. Wraz ze smutną wiadomością opublikowali oni prototyp rozgrywki, a także grafiki koncepcyjne, które zobaczyć możecie poniżej.

Margaux Doury

Margaux Doury


Margaux Doury

Trzeba przyznać, że wyglądało to dość intrygująco. Może jest szansa, że ktoś jeszcze uratuje ten projekt? Studio należało do NetEase. W czyich rękach najchętniej widzielibyście the Midnight Riders?
Jeśli przegapiliście, czekamy aktualnie na wyniki finansowe Ubisoftu, których ogłoszenie przesunęli dosłownie w ostatniej chwili. Jednocześnie poprosili także o wstrzymanie obiegu akcji i obligacji spółki do czasu ich publikacji. Miejmy nadzieję, że już jutro dowiemy się czegoś więcej o przyszłości francuskiego wydawcy.
Źródło: Gematsu
Dodaj komentarz