W zeszłym tygodniu mieliśmy okazję uczestniczyć w Q&A z twórcami Apex Legends. Odpowiedzieli oni na sporo pytań o zmiany w debiutującym jutro sezonie. Czego możemy się spodziewać?
Seer
Najnowszą Legendą jest zapowiedziany już wcześniej Seer. Z Q&A dowiedzieliśmy się, że prace nad nim trwały od ponad roku, kiedy to pojawiły się pierwsze szkice i zarys jego historii. Zestaw jego umiejętności zmieniał się kilkukrotnie i choć postacie tworzone są głównie z myślą o Battle Royale, Seer ciekawie zmieniał dynamikę rozgrywek na Arenie — przynajmniej podczas wewnętrznych testów.
Twórcy opowiedzieli również o testowanych w międzyczasie umiejętnościach — jak sfera, która nie przepuszczała dźwięków, tak, by inne zespoły nie wiedziały o rozgrywającej się niedaleko potyczce. Ciekawa jestem, jak to faktycznie wyglądało, bo brzmi… intrygująco!
Ruchy Seera modelowane były z pomocą zawodowego tancerza, który nadał postaci odpowiedniej gracji.
Zmiany na Krańcu Świata
Druga z map Apex Legends doczeka się kolejnych poważnych zmian. Jeszcze więcej historii Bloodhound i nowe wagoniki, to tylko część z nowości, które mogliśmy zobaczyć w zwiastunie. Samym wagonikom zostało poświęcone dość sporo czasu — będą one poruszać się po linkach i zatrzymywać na 5 sekund na jednym i drugim końcu, pozwalając graczom wejść do środka. Nie powinno im być tam zbyt ciasno, gdyż projektowane one były z myślą o 6 osobach — czyli spokojnie trzy osoby z zespołu i kilka skrzynek z lootem po wyeliminowanych legendach.
Co ważne, wagoników nie da się zniszczyć.
W rotacji gier rankingowych powrócą dwie pierwsze mapy, a Olympus chwilowo wypadnie, choć możliwe, że pojawi się w grach nierankingowych. Oasis zobaczymy w tym sezonie na nowej mapie w Arenach.
- King’s Canyon — Hillside
- World’s Edge — Dome
- Olympus — Oasis
Sporo zmian w broniach
Quickdraw (RE-45 i Wingman) trafia na półkę, choć część jego możliwości zostanie “wcielona” do statystyk pistoletów — czyli szybsze celowanie i zmiana broni. L-STAR dorobi się lufy oraz powiększonego magazynka, a oprócz tego akcesoria pozwolą też na nie tylko większe magazynki w broniach, ale i szybsze ich przeładowanie. Za to ostatnie odpowiadać teraz będzie kolba, by rozdzielić moc szybszego strzelania na więcej niż jeden dodatek do broni. Bardzo ciekawe posunięcie, które powinno zmotywować nas do poszukiwania porządniejszych kolb.
Bronie z kategorii Marksman przyjmować teraz będą kolby snajperskie. Ma to poprawić jeszcze ich zachowanie i stabilność po strzale.
Spitfire i Alternator trafiają do skrzynek z zaopatrzeniem! A Prowler wraca do normalnej puli lootu. Ważne, że nie ma aktualnie do niego hop-upu, więc trzeba będzie przyzwyczaić się do strzelania nim serią. Zmiany oczywiście dotyczą i Battle Royale i Aren!

Nowa broń, Rampage, faktycznie może niszczyć drzwi, ale… wymaga wcześniejszego ładowania. Podobnie jak Sentinel, Rampage można trochę wzmocnić — granatem termicznym! Trwa to jednak kilka długich sekund i w prawdziwej walce może nie mieć sensu.
Nerfy i buffy postaci
Crypto nie ma żadnych zmian w planach (pomimo plotek, *płak płak*). Jedyne co się szykuje to zmiany u “staruszków” — Caustica i Fuse’a. Ten pierwszy zadawać będzie więcej obrażeń gazem, które startować będą od 5 i rosnąć co dwie sekundy o kolejny punkt. Granaty (taktyczne) Fuse’a trwać będą dwa razy dłużej, a Motherlode dodatkowo podświetlać będzie zranionych przeciwników.
Pełną listę zmian znajdziecie w oficjalnej notce.
Co jeszcze?
Piątkowe Q&A było mieszanką pytań o aktualny stan gry i o nadchodzący sezon.
Czy twórcy są zadowoleni z wersji na Nintendo Switch? Są. Czy niektóre treści robione są głównie z myślą o Arenach? Nie są. Czy zobaczymy zmiany w karach za wcześniejsze opuszczenie gry? Na pewno nie teraz, ale może w przyszłości.
Nowy sezon startuje już jutro! Mam nadzieję, że jesteście gotowi. A teraz korzystajcie z tego, że Spitfire jeszcze znajduje się na Arenach. *pew pew*
To była świetna przygoda i dziękujemy EA za taką możliwość.

Dołącz do dyskusji
Zaloguj się lub załóż konto, by skomentować ten wpis.