Recenzja: Szeryf Babilonu [Komiks]

Czytając komiks o stabilizacji Iraku dochodziły do mnie jednocześnie niepokojące i przygnębiające wiadomości z Afganistanu. Jakie emocje odnajdziecie na kartach Szeryfa Babilonu?

Z komiksami jest trochę jak z filmami. Mamy tu lekkie produkcje na przykład o pojedynkach super bohaterów, czy inne epickie historie fikcyjnych postaci. Wtedy często śmierć dobrych czy złych charakterów nie brana jest na poważnie, pomimo że trup ściele się gęsto. Jednak wśród komiksów są również historie opowiadające o codzienności żołnierzy, agentów, policjantów, których nawet nie trzeba podkolorowywać. Tak właśnie jest w przypadku Szeryfa Babilonu. Oczywiście w rolach głównych nie występują konkretni funkcjonariusze, a oficjalnie historia przedstawiona na jego stronach jest fikcyjna.

Scenariusz

Historię napisał słynny już w środowisku scenarzystów komiksowych Tom King. Laureat nagrody Eisnera, autor Omega Men, Mister Miracle czy też wielu przygód Batmana. Jak autorowi udało się oddać taki realizm, dojmujące uczucie strachu, bezsensowności i bezradności towarzyszące bohaterom oraz czytelnikom podczas czytania tej opowieści?

Bagdad, 2003 rok. Rządy Saddama Husajna dobiegły końca. Kraj znajduje się pod kontrolą Amerykanów, ale tak naprawdę nie panują oni nad sytuacją. Nikt nie wie o tym lepiej niż były gliniarz Christopher Henry, który przylatuje do Iraku na kontrakt wojskowy, żeby szkolić przyszłych funkcjonariuszy nowej irackiej policji. Pewnego dnia jeden z jego podopiecznych zostaje znaleziony martwy. Wobec bezwładu szczątkowej władzy cywilnej, Chris jako jedyny w Zielonej Strefie podejmuje działania zmierzające do wyjaśnienia zagadki śmierci stażysty. W dążeniu do odkrycia prawdy wspiera go dwoje Irakijczyków – wpływowa Sofia, członkini Małej Rady Odbudowy Iraku, oraz Nasir, były funkcjonariusz policji Saddama. Czy jednak rzeczywiście wszyscy stoją po tej samej stronie?  

Oficjalny opis publikacji

O czym nie wiedziałem, a co dosyć mocno mi zaimponowało to fakt, że scenarzysta komiksu po 11 września 2001 roku postanowił się zaciągnąć. I to nie byle gdzie. Tom King został agentem CIA w Centrum Antyterrorystycznym i trafił do Iraku. Akcja Szeryfa Babilonu dzieje się właśnie wiosną 2004 roku, kiedy przebywał tam Tom King. Autor wspomina te wydarzenia w swojej przedmowie. Nie ukrywa, że jest dumny ze swojego komiksu. Jego bohaterem uczynił policjanta szkolącego nowe Irackie siły bezpieczeństwa. Osobiście znam osoby, które służyły tam w podobnym charakterze. Jestem pewien, że opisywany tu komiks to godny hołd dla wszystkich, którzy ryzykowali bądź oddali swoje życie na misji. Tym bardziej doniesienia z Afganistanu podkręcają jeszcze emocje związane z czytaniem tego komiksu. Tak niewiele brakuje by cały wysiłek i często ludzkie życie poświęcone na misji poszły w niwecz.

Ilustracje

Świetny scenariusz to tylko połowa sukcesu, liczy się również opowiedzenie tej historii obrazem. Odpowiada za to Mitch Gerads, który zajął się również ich kolorem. Współpracował już z Tomem Kingiem przy Mister Miracle oraz Batmanie. Na wrzuconych do recenzji fragmentach, możecie podpatrzeć jak operuje kolorem by oddać upalne dni, oraz chłodne noce w stolicy Iraku. Znajdziecie tu dużo szczegółów, które nie ograniczają się tylko do żołnierzy czy cywilów, ale również budynków i tła. Rysownik w posłowiu przytoczył anegdotę z jednego z konwentów. Do Mitcha podszedł pochodzący z bliskiego wschodu czytelnik i podziękował za to, że „cudownie było znowu zobaczyć dom”. Świadczy to o dobrej pracy, którą wykonał.

Okładkami Szeryfa Babilonu zajął się zaś John Paul Leon doświadczony rysownik znany z okładek do Detective Comics, DMZ, The Massive i Savage Things.

Wydanie

W swoje ręce dostajemy pokaźny album zawierający wszystkie 13 zeszytów serii Szeryf Babilonu. Ciężko wyobrazić sobie, aby czytać te zeszyty inaczej niż jednym ciągiem. Oprócz tego mamy między innymi krótką przedmowę scenarzysty, posłowie rysownika oraz parę stron dodatkowych rysunków. Znajdziemy tam rysunki koncepcyjne i projekty okładek.

Wszystko to zaserwowane jest na kredowym papierze (uważajcie, żeby nie palcować ciemnych stron!) oraz grubej, solidnej oprawie.

Wydanie	2021
Seria/cykl	SZERYF BABILONU
Scenarzysta	Tom King
Ilustrator	Mitch Gerads
Tłumacz	Jacek Żuławik
Typ oprawy	twarda
Data premiery	16.06.2021
Liczba stron	304

• 

• 

Werdykt

Wojna to nie tylko bitwy w stylu Helikoptera w Ogniu czy Szeregowca Ryana. Szeryfowi Babilonu zdecydowanie bliżej jest do serialu Homeland niż do wspomnianych wyżej produkcji. Jeżeli poszukujecie więc wartkiej akcji, czy oderwania od realizmu, niekoniecznie znajdziecie tu to czego szukacie. Pamiętajmy przy tym, że Szeryf Babilonu to historia brutalna, zdecydowanie nie dla najmłodszego czytelnika. Komiks oddaje napięcie i paradoksy ryzykownej misji stabilizacyjnej i pozostawia czytelnikowi wiele pytań. Czy jeden człowiek cokolwiek znaczy w wielkiej machinie wojny? Czym jest sprawiedliwość w kraju, gdzie zabić znaczy tyle co splunąć? Myślę, że historia przedstawiona w tej publikacji pozwoli lepiej zrozumieć bliskowschodnie realia zainteresowanym regionem czytelnikom. Nie jest przy tym jednoznaczna i prosta. Ciężko mi wyobrazić sobie by lepiej ukazać misje w Iraku, ale potwierdzić to mogą jedynie osoby, które tam służyły. Do nich również kierowany jest Szeryf Babilonu, którego Wam zdecydowanie polecam.

Egzemplarz recenzencki dostarczyło wydawnictwo Egmont