Recenzja: Little Mouse’s Encyclopedia [Nintendo Switch]

A gdyby tak usiąść na chwilę i zamiast stresować się strzelankami i zastanawiać się nad tym, czy dobrze zrobimy kombo w grze, włączymy coś zupełnie z innej beczki? Tak było w przypadku Little Mouse’s Encyclopedia, które swoją premierę ma 23 kwietnia 2021 na konsole Nintendo Switch. Wszystko dzięki dzięki polskiemu wydawcy RedDeerGames. To małe co nieco przypadło do gustu nawet dzieciakom mojej siostry, zaraz dowiecie się dlaczego.

Little Mouse’s Encyclopedia polega na dołączeniu do Małej Myszki, która zaprosi nas do podróży pełnej przygód i odkrywania tajemnic natury. Odkryjemy (a starsi obiorcy przypomną sobie) rządzące nią prawa i najważniejsze gatunki roślin i zwierząt. Ten uroczo ilustrowany świat fauny i flory, z delikatną melodią w tle zdecydowanie uprzyjemni czas spędzony z najmłodszymi.

Gdzie by tu zacząć?

Na samym początku wita nas bardzo przyjemne i nieskomplikowane menu. Od razu zmieniłam język na polski, żeby dzieciaki siostry wiedziały, co i jak, kiedy już dostały grę. Wracając, mamy do wyboru cztery lokalizacje, które możemy zwiedzić naszym Mysim bohaterem. Z ciekawości pozwoliłam sobie wejść na indeks, żeby zobaczyć, co może na mnie czekać. Okazuje się, że jest on całkiem bogaty. Od zwierząt, które możemy spotkać w poszczególnych miejscach, po rośliny i warzywa. W mgnieniu oka przypomniało mi się, jak w podstawówce robiłam swój zielnik, za który dostałam 6. Miało się ten nosek do roślin. Po zapoznaniu się z podstawami, przyszła pora na zwiedzanie otoczenia mysiej nory.

Sterowanie

Nie jest skomplikowane. Myszką sterowałam za pomocą lewego joysticka. By zobaczyć co jest wokół nas, wystarczyło dotknąć na ekranie wybranej rośliny bądź wybranego zwierzątka i przesunąć lupę, by dowiedzieć się o nim więcej. Nasz mysi bohater poruszał się pod ziemią, na powierzchni, pływał, a nawet wchodził na drabinkach po drzewach. Little Mouse’s Encyclopedia, czy jak kto woli Mysia Encyklopedia, w przyjemny sposób łączy przygodę z nauką. Gra jest doskonała dla dzieci, bo daje im okazję okazję do poznania ciekawych faktów ze świata przyrody, a przy okazji ciekawie spędzą czas przed konsolą. Miła odskocznia od strzelanek i bijatyk.

Zwiedzanie świata

Grafika jest na tyle przyjemna, że w połączeniu z muzyką można naprawdę się zrelaksować. Podczas zwiedzania otoczenia mysiej nory, lasu, sadzawki i ogrodu, możemy spotkać masę zwierząt i roślin. Co najciekawsze, dotykając na ekranie wybranego zwierzątka, to się lekko poruszało i wydawało dźwięk. Łącznie mamy do odkrycia ponad 160 gatunków zwierząt i roślin. Najeżdżając na poszczególne z nich, dowiemy się nie tylko, jak się nazywają, ale również znajdziemy kilka interesujących ciekawostek, na które sama bym nie wpadła. Chyba właśnie dlatego gra okazała się ciekawa dla dzieciaków – nie brakowało co jakiś czas pytania w stylu „A wiedziałaś, że…?”

Nauka w przyjemny sposób

Little Mouse’s Encyclopedia to genialne uzupełnienie wiedzy zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców. Może się okazać wyjątkowo przydatne podczas rozwiązywania zadań domowych związanych z przyrodą. Przyjemna szata graficzna i bezproblemowe sterowanie tylko zachęcają najmłodszych, by sprawdzić, co kryje się pod ziemią. Nikt nie mówił, że encyklopedia to wielkie książki, których nikt nie chce czytać, bo ciężko coś znaleźć. Teraz można mieć encyklopedię na swojej konsoli i jeszcze w zabawny sposób nauczyć się, jak wyglądają poszczególne gatunki roślin i zwierząt.

Kod recenzencki dostarczył RedDeerGames.