Po licznych zapowiedziach gier i podziękowaniach Shuhei Yoshidy za obecność na transmisji, wszyscy spodziewaliśmy się końca pokazu. Nic bardziej mylnego. Zwiastun który rozpoczął się niezwykle enigmatycznie, ujawnił graczom finalny wygląd PS5.
Gracze byliby nienasyceni, gdyby nie wisienka na torcie. Wiemy, że pojawią się dwie wersje konsoli. Zwykła, z napędem fizycznym Blu-Ray oraz druga, przeznaczona tylko do wersji cyfrowych gier.

Wersja pozbawiona czytnika Blu-Ray będzie najprawdopodobniej tańsza, chociaż Sony nie zdecydowało się podać cen konsol podczas prezentacji. Ponadto, wersja ta będzie odrobinę chudsza. Warto wspomnieć, że konsola będzie mogła być ustawiona zarówno pionowo, jak i poziomo.

Na froncie urządzenia znajdziemy porty USB oraz USB-C. W górnej części konsoli zaś, zauważymy wywietrzniki odprowadzające ciepło, podobnie jak w przypadku Xboxa Series X. Sony zdążyło już przygotować kilka akcesoriów dla konsoli, m.in. stację dokującą dla kontrolera DualSense, nową kamerkę HD, słuchawki bezprzewodowe Pulse 3D oraz pilot.
Potwierdziło się przekonanie wielu osób o tym, że Sony zaprezentuje dziś konsolę w całej okazałości. Konsola właśnie trafia do masowej produkcji i zapewne gdyby nie Sony, poznalibyśmy wygląd konsoli dzięki wyciekom z linii produkcyjnych.
Źródło: The Verge
Dodaj komentarz