• PlayStation
    • PS5 Pro
      • Gry ulepszone na PS5 Pro
    • PlayStation 5
    • PlayStation 4
    • PSVR
    • PS Vita
    • Poradnik: jak zacząć z PS4?
  • Xbox
    • Xbox Series X|S
    • Xbox One
    • Poradnik: jak zacząć z XOne?
    • Testy klawiatur i myszek
      • Logitech G910 i G502 Hero
      • HyperX Alloy Core i PulseFire Core
  • Nintendo
    • Switch 2
      • Nintendo Switch 2
      • Zestawienie wszystkich gier i ulepszeń
    • Switch
    • 3DS
    • WiiU
    • Poradnik: jak zacząć z NSwitch?
  • PC
    • Asus ROG Ally
    • Lenovo Legion Go
    • MSI Claw
    • Steam Deck
  • Recenzje
    • PS Vita
    • PS4
    • Xbox One
    • Nintendo
    • PS5
    • Xbox Series
    • Steam Deck
  • Testy
  • Kultura
    • Filmy i seriale
    • Gry planszowe
    • Recenzje
    • Wszystko
  • Redakcja
2 tygodnie temuAngie Adams

Aktualizacja North Line już jutro w ARC Raiders

2 tygodnie temuAngie Adams

ARC Raiders z 4 milionami sprzedanych kopii

3 tygodnie temuAngie Adams

Aktualizacja 1.1.0 do ARC Raiders gotowa do pobrania

3 tygodnie temuAngie Adams

Sporo atrakcji w ARC Raiders jeszcze przed końcem roku

Zdjęcie okładkowe wpisu Recenzja: G-LOC: Air Battle – Remaster dla fanów Top Gun
Nintendo Switch

Recenzja: G-LOC: Air Battle – Remaster dla fanów Top Gun

6 lat temu Dariusz Osowiec

As przestworzy w ponownym natarciu! Czy wyjdzie z tej walki zwycięsko?

Recenzowany przez nas tytuł jest remasterem G-LOC: Air Battle, wydanej w 1990 roku przez SEGA. Zanim trafiła na Switch, pierwotnie gościła na automatach i konsolach japońskiego wydawcy – Master System, Mega Drive oraz Game Gear. Generalnie mówiąc, gra jest swoistym miksem Shmup oraz “symulacji” latania prawdziwym wojskowym samolotem. Do dyspozycji gracz ma jedną eksperymentalną maszynę o nazwie A8M5, która jest wyposażona w działko oraz rakiety. Naszym celem jest oczywiście przebrnąć przez przygotowane przez twórców misje pełne wrogów. Warto zaznaczyć, że remaster zawiera japońską i światową wersję gry, jednak różnica między nimi ogranicza się do języka.  

Gra oferuje dwa tryby gry. Pierwszy zwykły Arcade oraz Ages. W drugi z nich, uruchamia grę z ułatwieniami dla początkujących graczy, na których czeka 16 poziomów. Arcade jest wiernym odtworzeniem pierwowzoru, posiadający trzy poziomy trudności, które łącznie mają razem 38 misji wypakowanych przeciwnikami po brzegi. Oczywiście, nie musimy przechodzić wszystkiego za jednym razem (choć gra jest strasznie krótka) i nasz postęp możemy zapisać w dowolnym momencie. Twórcy nie zapomnieli o  trybie rankingowym, gdzie możemy porównać nasz wynik z innymi graczami. Z poziomu każdego menu możemy sprawdzić instrukcję, gdyby coś było niejasne. Co ciekawe, odpala się w przeglądarce. 

Sterowanie w G-LOC jest banalnie proste. B odpowiada za karabin, a Y oraz A służą do odpalania rakiet, z których będziecie korzystać najczęściej. X służy za „wrzucanie monet” (start). Bumpery lewe są od turbo a prawe od prędkości. Jeżeli nie pasują wam są ustawienia ustalone przez twórców, możecie je zmienić w menu opcji. Z funkcji przypisanych bumperom, nie można skorzystać na najłatwiejszym poziomie trudności w trybie Arcade. Jedyny minus sterowania to czułość na jakikolwiek ruch gałki, uważam że jest trochę wyśrubowany. Najczęściej ta niedogodność doskwierała na poziomach, w których mamy ograniczone pole manewru. 

Niech was nie przestraszy mały ekran w grze. Jego i również można dostosować do własnych upodobań. Jednak najlepiej grać na pełnym ekranie, ponieważ wtedy jest dużo czytelniejsza kosztem lekkiego rozciągnięcia obrazu. Twórcy także oferują dobór odpowiedniego dla nas filtra dla większego odczucia retro lub imersji. Co do samej grafiki, nie oczekujcie tutaj cudów – to jest tylko zwykły remaster. W kwestii dźwięku to oprócz oryginalnej ścieżki dźwiękowej, gra posiada jeden zapętlony utwór w menu.

Podsumowując, G-LOC: Air Battle jest tylko zwyczajnym remasterem, który nie dodaje żadnych ciekawych nowości. Co więcej, gra sama w sobie nie jest długa i w sumie bardziej by się sprawdziła na telefonach, niż na pełnoprawnej konsoli. Jednak przez ten krótki okres, gra daje niemałą frajdę i może być dobrą gratką dla fanów retro, których nie stać na upolowanie kartridża i konsoli. Jednak nie zważając, czy ktoś jest retromaniakiem czy nie, chętnym zakupu polecam jednak poczekać na stosowną promocję.

Dziękujemy firmie SEGA za kod gry przesłany do recenzji.  

Podziel się:

  • Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X
  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook
  • Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram
  • Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp

G-LOc G-LOC: Air Battle Nintendo samoloty Sega shmup Switch
+

- Trochę frajdy jednak ta gra daje :);
- Zapis w dowolnym momencie (o ile w ogóle będzie potrzebny);
- Dwie wersje gry w jednym pakiecie;
- Proste sterowanie…

-

- …które jest za bardzo czułe;
- Brak ciekawych nowości;
- Długość gry;

5
Remaster G-LOC jest trochę rozlatującą się maszyną, która wciąż lata!

Dariusz Osowiec

Pasjonat informatyki, trudzący się akustyką w czasie wolnym. Czas pomiędzy nimi wypełnia graniem w gry oraz pisaniem artykułów na konsolowe.info.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

8.5

Recenzja: Hyrule Warriors: Age of Imprisonment (Switch 2)

Hyrule Warriors: Age of Imprisonment to nowa odsłona cyklu gier pobocznych dla serii The Legend of Zelda. Czy warto powrócić do przeszłości?

9

Recenzja: Two Point Museum (Switch 2)

Two Point Museum na Switcha 2 to zaskakująco dopracowany port pełen humoru i świetnej rozgrywki. Sprawdzamy, jak działa na najnowszej konsoli Nintendo.

Nowy zwiastun The Super Mario Galaxy Movie. Kogo jeszcze znajdziemy w obsadzie?

Nowy zwiastun The Super Mario Galaxy Movie. Kogo jeszcze znajdziemy w obsadzie?

Specjalna strona pozwoli sprawdzić kompatybilność gier z Switchem 2

Specjalna strona pozwoli sprawdzić kompatybilność gier z Switchem 2...

Nintendo poszukuje nowych studiów zależnych

Gdy kurz już opadł po wieloletnich zakupach innych studiów przez Microsoft, teraz to Nintendo wybiera się na zakupy. Poszukują oni nowych studiów z potencjałem.

Nintendo Switch 2 – gry na wyłączność dostępne po polsku

Świetna wiadomość dla użytkowników konsol Nintendo Switch 2. Najważniejsze gry tej platformy dostaną oficjalne polskie wersje językowe.

📊 Kto powinien zgarnąć statuetkę Game of the Year na The Game Awards 2025?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

HOT

1 dzień temuKonrad Bosiacki

Recenzja: Razer BlackShark V3 Pro (Xbox, Switch 2)

Razer BlackShark V3 Pro, to słuchawki klasy premium, które latem trafiły na rynek. Obsługują konsole Xbox oraz od kilku dni Nintendo Switch 2. Zapraszamy na nasz test.

2 dni temuKonrad Bosiacki

Recenzja: Call of Duty: Black Ops 7 (PS5)

Na jesień spadają nie tylko liście, z wielkim hukiem spadła też forma Call of Duty. Black Ops 7 to najsłabsza odsłona uznanej serii. Szczegóły w naszej recenzji.

3 dni temuKonrad Bosiacki

Recenzja: ROG XBOX ALLY X – Gamingowy potwór, który nie jest konsolą

ASUS i Microsoft bardzo by chcieli, aby ich urządzenie ROG XBOX ALLY X nazywać konsolą. Niestety nie możemy się na to zgodzić. Powody znajdziesz w naszej recenzji.

4 dni temuKonrad Bosiacki

realme GT 8 Pro Dream Edition – unboxing smartfona, który pokocha każdy fan F1

Nasza redakcja po raz drugi w tym roku przedpremierowo testuje Dream Edition! Tym razem jest to limitowany smartfon realme GT 8 Pro dla fanów F1 na licencji zespołu Aston Martin.

5 dni temuAngie Adams

Konsolowe gotowe na kolejne 10 lat!

Serwis konsolowe.info świętuje dziś swoje dziesiąte urodziny. Z tej okazji mamy dla Was niespodziankę — nowy wygląd strony internetowej.

Ikona gry battlefield
5 dni temuAngie Adams

Darmowy tydzień z Battlefield 6

Macie może zainstalowany Battlefield REDSEC, ale chętnie sprawdzilibyście Battlefield 6? Twórcy już w przyszłym tygodniu wystartują z darmowym dostępem do części gry.

  • Redakcja KONSOLOWEinfo
  • Kontakt
  • Polityka Cookies
Copyright 2012 - 2025 © Konsolowe.info
Strona wykorzystuje pliki cookie.

Personalizacja reklam

Hej! Wiemy, że chcesz jak najszybciej wziąć się za czytanie. Krótko i szybko więc:

Na naszej stronie wyświetlamy reklamy AdSense (Google). Od Ciebie zależy, czy będą one personalizowane, czy nie.

  • Personalizowane reklamy wykorzystują dane zebrane o Tobie dane z innych witryn, jest więc większa szansa, że wyświetlą coś, co faktycznie Cię interesuje.
  • Jeśli wolisz jednak reklamy totalnie przypadkowe, wyłącz ich personalizację poniżej.