Jeżeli nie planujecie wychodzić z domu i macie zamiar spędzić dzisiejszy wieczór przed telewizorem (ale w mrocznym klimacie), to sprawdźcie co dla Was mam. Horrory nie są mi obce, choć ostatnio mam niedosyt oglądając nowe produkcje. Większość z nich nastawiona jest nie na budzenie groźnego nastroju i wywoływaniu strachu po zgaszeniu światła, lecz na skupieniu uwagi widza w taki sposób, by wystraszyć go dźwiękiem. Przed Wami mój TOP 10 horrorów, specjalnie na Halloween.
10. Zakonnica (2018)
Po tym filmie spodziewałam się wiele. Nie od dziś wiadomo, że zwiastuny pokazują wszystkie najciekawsze momenty, w rezultacie podczas seansu czeka się już właśnie tylko na nie. Nie ukrywam, można momentami podskoczyć (za co serdecznie dziękuję dźwiękowcom). Film opowiada o historii, która zaczyna się odebraniem sobie życia przez młodą zakonnicę w klasztorze w Rumunii. Nękany zmorami z przeszłości ksiądz i nowicjuszka, która ma złożyć śluby zakonne, zostają wysłani przez Watykan, by zbadać tę sprawę. I co się dzieje? Odkrywają niewygodny sekret zakonu. Ryzykując własnym życiem, ale też wiarą i duszami, stawiają czoła złowrogiej sile pod postacią demonicznej zakonnicy. Kto oglądał „Obecność 2” ten pozna tę uroczą Panią. W efekcie dostajemy walkę pomiędzy żywymi i potępieńcami.
9. Obecność 2 (2016)
Jest i ona – nasza przecudowna Zakonnica, dla której stworzono film z miejsca 10. W tej części Lorraine i Ed Warren udają się do północnej dzielnicy Londynu, by pomóc samotnej matce wychowującej czwórkę dzieci. Jej dom notorycznie jest nawiedzany przez złośliwe duchy. Dla tej pary każdy przypadek traktowany jest poważnie. Dlaczego? O tym dowiecie się z pierwszej części, która w moim rankingu wylądowała na miejscu 8. Obecność 2 to godna i bardzo dobrze wyreżyserowana kontynuacja, która może się podobać. Niektóre momenty są przewidywalne – inne doskonale oddziałują na wyobraźnię widza.
8. Obecność (2013)
Trzy pierwsze filmy o których wspominam można zobaczyć jeden za drugim. I w ten oto sposób uzyskujecie idealny seans horrorów na Halloween. W moim odczuciu część pierwsza była ciekawsza od drugiej. Gra aktorska, klimat i kilka trzymających w napięciu ciekawych momentów. Pamiętajcie, że łatka „opowieści inspirowanej prawdziwymi wydarzeniami” zawsze dodaje jeszcze większej dozy ciekawości. Film przedstawia nam rodzinę Perronów, która przeprowadza się do kupionego po okazyjnej cenie domu. Cały haczyk tak niskiej ceny posiadłości tkwi w tym, że należał on niegdyś do złej, potężnej czarownicy, której duch pozostał w murach domu. Przerażona rodzina zwraca się z prośbą o pomoc do Lorraine i Eda Warrenów, którzy już od wielu lat zajmują się takimi przypadkami. Tym razem zło okazuje się jednak znacznie potężniejsze, niż wszystko, z czym walczyli do tej pory.
7. Sinister (2012)
Jak to zwykle bywa – zdania co do filmów zawsze będą podzielone. W tym miejscu przypomnę jednak, że to ranking według moich odczuć, jednak ciężko po tylu seansach wybrać zaledwie 10. „Sinister” jest jednak filmem, który jak na tamten rok, przypadł mi do gustu, tak samo, jak ten z miejsca 6. Filmowy Ellison Oswalt jest autorem powieści kryminalnych, inspirowanych prawdziwymi historiami morderstw. Razem z rodziną wprowadza się do domu, w którym zamordowana została czteroosobowa rodzina Stevensonów. Ofiary zostały powieszone na rosnącym na podwórzu drzewie. Nie udało się odnaleźć 10-letniej Stephanie, która zaginęła bez śladu. Nieświadoma tragedii jest jego żona oraz dwójka dzieci. Niedługo po wprowadzeniu się do domu, najmłodsze z dzieci zaczynają prześladować koszmary. Ellison odnajduje pudło z nagraniami morderstw różnych rodzin. Dostrzega symbol oraz tajemniczą postać w masce. Od tego momentu rodzinie zaczyna zagrażać wielkie niebezpieczeństwo. Film doczekał się również swoich kontynuacji w 2015 roku i chodzą pogłoski o serialu.
6. Demony (2012)
W rankingu horrorów na Halloween nie może zabraknąć nawiedzeń. Choć w tym filmie dobre sceny można policzyć na palcach jednej ręki, to dopiero ten film sprawił, że w pewnym stopniu odzyskałam wiarę w dobre horrory. Może dlatego, że lubię patrzeć na latające w powietrzu nawiedzone dziewczyny…? Film stylizowany jest na dokument. Podczas egzorcyzmów Marii Rossi giną aż trzy osoby. Watykan zamyka kobietę w szpitalu psychiatrycznym. Dwadzieścia lat później, jej córka Isabella przyjeżdża do Rzymu, by nakręcić dokument o opętaniu jej matki przez demony. Na miejscu namawia dwóch lokalnych księży, którzy dopiero uczą się egzorcyzmów, do wprowadzenia jej i potencjalnych widzów jej dokumentu w temat opętania. Księża postanawiają zająć się opętaniem przez demony, przebywającej w zakładzie zamkniętym Marii Rossi. Koniec, jaki jest, każdy zobaczy, jednak jeszcze nigdy nie wystraszyłam się szczekającego psa.
5. Autopsja Jane Doe (2016)
André Øvredal, Ian B. Goldberg oraz Richard Naing otrzymują ode mnie wielkie podziękowania za klimat tego filmu. Nie brakuje w nim scen gore, wałęsających się gnijących zombie, dziwnych i niezbyt przyjemnych odgłosów dobiegających z przeróżnych zakątków. Co wywoła dreszczyk na Waszej skórze i zacznie lekko irytować? Dziecięce piosenki, które można usłyszeć co jakiś czas podczas seansu. O czym jest ten film? Dwuosobowy zespół śledczych, który tworzą ojciec i syn otrzymują zadanie, które niczym nie odbiega od tego, co już znają. Na absolutnym odludziu znaleziono ciało zamordowanej pięknej, młodej dziewczyny. Badanie zwłok nie pozwala ustalić przyczyny śmierci. Tak, jakby ofiara wcale nie zmarła. Kolejne próby ustalenia tożsamości dziewczyny nie przynoszą rezultatów. Tak, jakby nie istniała. Śledczy nie zamierzają się poddać i odnajdują szczegóły, które odsłaniają przerażającą prawdę.
4. Kiedy gasną światła (2016)
Ależ się bałam zasnąć po tym filmie przy zgaszonym świetle! Niby nic strasznego, niby wystarczy włączyć światło, by zjawa zniknęła, jednak potrafi wciągnąć na tyle, by się wystraszyć. Film ten to pełnometrażowy debiut reżysera Davida F. Sandberga. Pracująca w hurtowni odzieży Esther ostrzega swojego szefa przed tajemniczą postacią kobiety, którą zobaczyła zaraz po zgaszeniu świateł. Jej sylwetka znika, gdy tylko zapala się światło. Paul ignoruje jej ostrzeżenia i niedługo potem ginie z rąk przerażającej istoty. Jego była żona, Sophie, cierpi na depresję i spędza całe dni na rozmowach z wyimaginowaną przyjaciółką. Totalnie nie opiekuje się nastoletnim synem Martinem. Chłopak pewnej nocy zauważa, że przyjaciółka matki wcale nie jest wymyślona. Przerażony ucieka do swojego pokoju, słysząc za sobą skrobanie ostrych pazurów. Chłopak nie śpi po nocach i zasypia w szkole. Ostatecznie jego przyrodnia siostra Rebecca przejmuje opiekę nad chłopcem i rozpoczyna się walka o ich życie.
3. Tropiciele mogił (2011)
Klimat jak najbardziej specjalnie dla mnie. Kiedy ktoś pyta mnie o dobry horror, z automatu podaję właśnie ten. Dlaczego? Prawdopodobnie dlatego, że podoba mi się zwiedzanie opuszczonych i nawiedzonych obiektów, w których nigdy nie wiadomo co się znajduje. Pani ze zdjęcia ma absolutnie najlepszy Halloweenowy makijaż, polecam, nigdy się nie nudzi. Film doczekał się również drugiej części, która, w moim odczuciu jest znacznie słabsza. Fabuła filmu jest prosta. Ekipa telewizyjna postanawia spędzić noc w rzekomo nawiedzonym szpitalu psychiatrycznym. Mają na celu uwiecznienie na taśmie filmowej ewentualnych zjawisk nadprzyrodzonych. Zabawa zaczyna się w momencie, w którym okazuje się, że nie mogą z niego wyjść. To, co tam znaleźli, znacznie przewyższa ich oczekiwania. Droga ucieczki nie istnieje.
2. Halloween (2018)
Nie ma lepszego pomysłu na horror na Halloween jak nie film o dokładnie takim tytule. Akcja rozgrywa się 40 lat po wydarzeniach z pierwszej części (przypomnę, powstała w 1978 roku). Laurie Strode jest dojrzałą kobietą, która w dalszym ciągu boi się powrotu groźnego seryjnego zabójcy. Dlaczego? Zabił on wielu jej znajomych. I właśnie z tego powodu Laurie specjalnie przygotowuje się na każde święto Halloween. Nauczyła się nawet posługiwać bronią, z którą czeka na groźnego intruza, który może czyhać na jej życie. Nikt jednak nie wierzy w to, że groźny i mroczny morderca jeszcze powróci. W końcu przez tyle lat nie było po nim widu ani słychu. Michael Myers jednak powraca. Jego głównym celem jest upatrzona przed 40 laty Laurie. Co będzie dalej? Musicie to zobaczyć! Film doskonale nawiązuje do klasycznych scen z pierwszej części, ale też w odświeżony sposób łączy motyw z seryjnym zabójcą z nożem w ręku.
1. Egzorcyzmy Emily Rose (2005)
Czy jest ktoś, kto nie zna tego tytułu? Wątpię, ponieważ to jeden z najgłośniejszych filmów o opętaniu, oparty na prawdziwej historii niemki Anneliese Michel. Długo po zobaczeniu tego filmu, jeszcze jako dzieciak (miałam wtedy 11 lat) mocno wkręciłam się w ten temat. Szukałam nagrań (znalazłam i słuchałam), informacji, zdjęć i od tego zaczęła się moja cichutka miłość do horrorów, szczególnie o tej tematyce. To naprawdę przerażająca opowieść o ślicznej młodej dziewczynie, której dusza została opętana przez demona. Tytułowa Emily z wesołej nastolatki, zmienia się w najprawdziwszego, potężnego demona. Odprawiane egzorcyzmy nie działają i w rezultacie dziewczyna umiera. Ksiądz, który próbował ratować dziewczynę, zostaje ostatecznie oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci. W sądzie broni go prawniczka, która nie wierzy w istnienie duchów i demonów. Ciężko będzie mi uwierzyć w fakt, że ktoś jeszcze nie widział tego filmu. Jeżeli tak jest – nie ma na co czekać!
Podsumowanie
Wyżej przedstawiłam Wam moje TOP 10, choć rozpisywanie się co do TOP 100 zajęłoby mi ponad tydzień. Pewnie po dłuższym namyśle ranking drastycznie by się zmienił. Każdy z nich ma w sobie coś, co może się podobać, jak również to, co może przyprawić o senność. Na uwagę zasługują również filmy, o których nie napisałam, a do których warto wrócić:
- To (2017)
- Wzgórza mają oczy (2006)
- Lustra (2008)
- Oszukać przeznaczenie (2000)
- Koszmar z ulicy Wiązów (1984)
- Egzorysta: Początek (2004)
- Mama (2013)
- Dom woskowych ciał (2005)
- Silent Hill (2006)
- Zbaw nas ode złego (2014)
- Zejście (2005)
- Amityville (2005)
- [REC] (2007)
- Piątek 13-tego (2009)
- Lśnienie (1980)
A jak tam Wasze listy na dzisiejszy wieczór? Ciekawa jestem, czy postawicie na klasykę, czy też dacie się ponieść nowym produkcjom. A może trochę tego, trochę tego… Jedno jest pewne. Każdy tytuł, który budzi grozę, jest dobrym wyborem na seans w Halloween, jeżeli ogląda się go w doborowym towarzystwie. Czapki z głów, jeżeli ktoś zdecyduje się na seans samemu. Kto wie, co czyha pod łóżkiem, w szafie w korytarzu, w piwnicy lub na strychu…? Ewentualnie w jakiejś starej, upiornej laleczce, która spogląda na Was zza witryny…
Dodaj komentarz