Digital Foundry dostarcza nam bardzo ciekawych analiz, ostatnio na warsztat wzięli Uncharted: Kolekcje Nathana Drake’a. Najnowszy remaster uwielbianych gier od Naughty Dog został podciągnięty do aktualnych standardów przez BluePoint. Trzeba przyznać, że widać nakład pracy. W rezultacie możemy postawić tę kolekcję na najwyższej półce razem z najlepszymi remasterami na Xboxa One obok kolekcji Master Chiefa. Poniżej możecie zobaczyć film przedstawiający różne zmiany, tryb foto, opcje i wiele innych a cały tekst jest dostępny na stronie Eurogamera.
Jeśli zastanawiacie się ile te wszystkie zmiany będą ważyły, odpowiedź może zaskoczyć. Jest to tylko ok. 44,5GB, mając na uwadze, że są to 3 gry ilość miejsca nie straszy. Można oczywiście zastanawiać się dlaczego nie 4 gry skoro przygody Nathana pojawiły się także na PSV.
Ta kwestia została poruszona przez Arne Meyera na tegorocznym EGX. Został on o to zapytany przez dziennikarza z Power Up Gaming. W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że Uncharted: Złota Otchłań było rozważane jako część kolekcji Nathana Drake’a. Jednak ze względu na fakt, że trylogia tworzy spójną całość i prowadzi wprost do finału w Uncharted 4, część z PSV została pominięta. Osobiście nie wierzę, że to kwestia burzenia narracji a względy techniczne i dużo dodatkowego nakładu pracy. Może kiedyś wzorem Gravity Rush zobaczymy Złotą Otchłań na PS4, ale to jeszcze nie teraz.
Uncharted: Kolekcja Nathana Drake’a wyląduje w sklepach 9 października, 29 września dostaniemy demo a na początku grudnia zobaczymy betę Uncharted 4. Rozgrzewka przed zwieńczeniem serii rozpoczyna się już dziś.
Dodaj komentarz