Dam Battlegrounds to pierwsza i najprostsza mapa w ARC Raiders. Gdzie powinniście się udać, jeśli szukacie planów?
Gdzie najlepiej się udać, żeby znaleźć plany na Dam Battlegrounds? Oto parę naszych wskazówek, dotyczących nie tylko miejsc, ale i tego jak lootować.

(Z góry zaznaczę: polinglish w tym tekście będzie ścielił się gęściej, niż ARC Probes podczas burzy elektromagnetycznej. W grę gram po angielsku i nie chce mi się myśleć/szukać polskich nazw – mogłabym wymyślić inną, niż wymyślili twórcy i wprowadzić Was w błąd. Zakładam, że część z Was i tak gra po angielsku.)
Czy Free Loadout ma sens?
Przez pierwsze tygodnie wydało mi się, że tak. Trafiam do gry z bronią, kilkoma bandażami, zieloną tarczą i co najmniej jednym mniej lub bardziej potrzebnym gadżetem. Problem jest jednak taki: brak bezpiecznej kieszeni (Safe Pocket) i zero kontroli nad tym, z jaką bronią trafimy do gry. Medykamentów tak naprawdę wciąż nie będziemy mieli wystarczająco, więc pierwsze chwile na mapie spędzimy szukając podstawowych surowców:
- tkaniny do zrobienia bandaży (5 na każdy bandaż),
- ARC Powercells i gumowych części do stworzenia Shield Recharger (1 Powercell + 5 gumowych części)
Tylko po to, by ostatecznie bardzo mało czasu spędzić na eksploracji mapy w poszukiwaniu planów czy innych potrzebnych nam przedmiotów. A nie wspomniałam nawet o tym, że amunicji nigdy nie jest wystarczająco, a przyjdzie też taki moment, gdy docenimy tłumiki na broniach i wyższy jej poziom niż pierwszy… Bo, jak może wiecie (albo jeszcze nie), podniesienie poziomu broni wpłynie między innymi na jej czas przeładowania czy szybkość strzałów. Bardzo istotne przy Ferro.
Odrzucając więc Free Loadout, zostają nam dwie opcje. Tak. Dwie.
Opcja numer 1: normalne wyposażenie
Wybieracie się do gry, jak na normalny raid. Zabieracie ze sobą broń, taką, która sprawdzi się przeciwko ARC-om. Dodatkowo może spakujecie jeszcze coś szybszego niż Anvil czy Ferro, w razie potrzeby walki PvP. Do tego po dwie paczki amunicji, bandaże, ładowarki tarczy, augment, samą tarczę. Może spakujecie jeszcze parę dodatkowych granatów, bo czemu nie. Jakiś dymny czy wabik, które pomogą Wam uciec z opresji…
I nagle okazuje się, że Wasze wyposażenie waży już połowę limitu wybranego augmentu, a miejsca na loot zostało tyle, co kot napłakał.
Przy nieszczęśliwym wypadku realnie możecie stracić więcej, niż zyskać, chociaż tak. Macie jednak chociaż bezpieczną kieszeń.
Opcja numer 2: brak wyposażenia
Okej okej, dajcie mi sekundę! Wiem, że brzmi to jak bardzo szalony pomysł, ale muszę potwierdzić, że się on sprawdza. Choć wymaga lekkich przygotowań i treningu.
Wyobraźcie sobie, że wskakujecie do gry… totalnie bez niczego! Ani augmentu, ani tarczy, oczywiście bez broni (!) czy amunicji. I w tym szaleństwie jest metoda, z jednego prostego względu — absolutnie nie boimy się wtedy niczego. To znaczy, z jednej strony nie włącza nam się gear fear, bo do gry weszliśmy używając dosłownie 0 z naszego ekwipunku. Z drugiej strony, nawet jak zginiemy to nic nie tracimy. I to naprawdę bardzo pomaga z przełamaniem się, z wchodzeniem na te dziwne poszukiwawcze raidy z bezstresowym podejściem. Bo jedynym, czym tracicie, jest w teorii czas, ale w praktyce… nadal zdobywamy doświadczenie, a coś się może uchowało w naszej bezpiecznej kieszeni, prawda?!
Ważne jest jednak, żeby przed wyruszeniem w taką dziwną przygodę mieć odblokowaną umiejętność tworzenia przedmiotów na powierzchni. A będziemy to robić korzystając z materiałów znalezionych dokładnie tam, gdzie szukać będziemy planów.
Po kolei jednak! Wszystko już niedługo będzie jasne.
Gdzie znajdziemy plany na Dam Battlegrounds?
W pierwszej chwili pomyślicie sobie: plany na pewno są w mocno strzeżonych budynkach, pełnych popów, fireballi i turretów. Cóż. Pewnie tak, choć bardzo (bardzo) dużo planów znajdziemy… w kuchniach! W apartamentowych kuchniach na krawędziach mapy.
Moja trasa obejmuje trzy grupy budynków: Pale Apartments, Ruby Residence oraz Pattern House.

Wszystkie te budynki znajdują się w północnej części mapy, zahaczając o dwa punkty ekstrakcji: Central Swamp Elevator oraz North Complex Elevator. Obie te drogi wyjścia mają oczywiście latającego nad nimi Rocketeera, ale to i tak lepsze niż Leaper, którego znacznie częściej spotkamy w centralnej i południowej części mapy.
Plany często znajdziemy w takich “pojemnikach” jak:
- szafki kuchenne
- szuflady (kuchenne, w biurku czy sekretarzyku)
W każdym z tych budynków mamy co najmniej dwie kuchnie (każda na innym piętrze), zrujnowany salon i sypialnię. Każdy z tych pokoi ma szansę na blueprint. W ostatnich dniach udało mi się stamtąd wyciągnać instrukcje dla dodatków do broni (Silencer 2, Angled Grip), a także granatów (Tagging). Innym razem trafiłam tam też na plany Anvila czy Bettiny.
Nie są to oczywiście aż tak ekscytujące plany, jak Wolfpack czy fioletowy Augment, ale nadal często wpływają one na komfort naszej rozgrywki. Lepszy tłumik znacznie zwiększa nasze szanse na przetrwanie podczas nocnych czy trudniejszych raidów.
Znaleziony plan wkładamy więc w naszą bezpieczną kieszeń i możemy zabrać się dalej za lootowanie.
Aktualizacja: parę godzin po opublikowaniu tego poradnika udało mi się znaleźć tam zarówno Wolfpack (sam granat, nie plan, który już mam) oraz fioletowy Augment (Tactical Defensive). Zaraz przed Pattern House w Raider Cache miałam też plany na Heavy Weapon Parts.





Widzicie więc ładnie na załączonych obrazkach, że faktycznie można tam znaleźć ciekawe rzeczy!
PS. w budynkach mieszkalnych jest też tona kluczy do znalezienia. Większość moich trafiła w moje ręce właśnie tam.
Co zbierać przy pustym ekwipunku?
Skoro szperamy po szufladach i szafkach w budynkach mieszkalnych, istotne jest, żebyście zebrali trochę rzeczy, którze przydadzą się Wam później. Nie wymienię teraz wszystkich potrzebnych przedmiotów, a jedynie te, na które dość często będziecie mogli trafić w tych trzech miejscówkach:
Potrzebne do ekspedycji lub ulepszeń warsztatów:
- toaster (1 potrzebny dla Scrappy’ego)
- light bulb (5 potrzebnych do ekspedycji)
- himidifier (5 potrzebnych do ekspedycji)
- very comfortable pillow (3 potrzebne dla Scrappy’ego)
Lootując stojące pod blokami samochody (te z pełną maską), możecie też znaleźć:
- industrial battery
- motor


Potrzebne do tworzenia przedmiotów:
- wires
- steel spring
- oil
- metal parts
- magnet
- speaker component
- sensors
- rope
Dodatkowo, do wytworzenia potrzebnych na powierzchni przedmiotów:
- plastic parts
- chemicals
- fabric
Te trzy rzeczy powyżej są kluczowe, gdyż pozwolą nam na wytworzenie bandaży (5 x fabric) oraz lekkich granat uderzeniowych (3 x chemicals + 2 x plastic parts).
Małe granaty, wielki potencjał
Jeśli, tak jak większość z nas, podczas starć PvP rzuciliście kiedyś mały czerwony granat pod nogi przeciwnika, by potem się zdziwić, jak mało zadaje obrzażeń, a następnie wyrzuciliście wszystkie ze schowka, kląc pod nosem, że nigdy więcej ich ze sobą nie weźmiecie — czas się jeszcze raz zastanowić.

Małe granaty (które wybuchają przy zetknięciu z powierzchnią) są niezwykle przydatne podczas potyczek z ARC-ami niskiego poziomu. Będzie wymagało to treningu i wprawy, ale jest to gra warta świeczki.
Wasp wymagać będzie zaledwie jednego granatu, podobnie Popy, czy nawet Fireballe! Trochę więcej potrzeba będzie by zneutralizować Hornety, chociaż celując w tylne odsłonięte śmigła poradzimy z nim sobie znacznie szybciej.
Nie radzę wychylać się poza kryjówkę, gdy w pobliżu czai się jednak Snitch — te ARCi latają ciut za wysoko i bardzo ciężko w nie trafić.
Niezwykle pomaga też wysoki poziom w drzewku Conditioning oraz najwyższa tam umiejętność: niszczenie Wasp i Turretów jednym uderzeniem. Chociaż oczywiście ciężko zakraść się na wystarczająco bliską odległość.
Opcja numer 2 (ale z gwiazdką)
Gdy już przyzwyczaicie się do latania bez broni, możecie trochę przyspieszyć lootowanie i od razu zabrać ze sobą granaty uderzeniowe i kilka bandaży. Dzięki temu zablokujecie sobie tylko Quick Sloty, a nie (bardzo ograniczone) miejsce w plecaku i mniej poszukiwać będziecie chemikaliów i plastiku. Urosną wtedy też Wasze szanse przetrwania, jeśli przed dotarciem do północnych apartamentowców będziecie musieli przemierzyć większą część mapy.
Jeśli macie zbudowaną warsztat Utility, to możecie zabierać ze sobą Raiders Hatch Key, który otworzy przed Wami kolejne drogi ucieczki. Realnie, na naszej trasie będzie to Ben Welder’s Sunroof, choć oczywiście w przypadku pojawienia się po drugiej stronie mapy, przyda się jeszcze bardziej. Pamiętajcie jednak, że Raiders Hatch wyłączone są podczas specjalnych warunków na mapie, a do dyspozycji będą wtedy tylko dwa punkty ekstrakcji: North Complex oraz Water Treatment.
Nadal, polecam nie zabierać ze sobą broni ani osłony. Może augment, jeśli chcecie nosić więcej, ale wybierzcie taki, który możecie bez problemu kupić lub wytworzyć — żeby nie było Wam szkoda.
Wskazówki
- Na początku Raidu obierzcie sobie dobrą ścieżkę, która uwzględni otwarte punkty ekstrakcji, a także ich pozostały czas.
- Największa szansa na sukces to dzienny raid solo. Na Dam Battlegrounds ludzie są najbardziej przyjaźni.
- Pattern House ma aż trzy piętra z mieszkaniami, nie dwa, jak poprzednie budynki. Większość graczy zapomina o trzecim, a kuchnia w nim jest najbardziej ukryta. Jeśli chcecie zacząć od najwyższego piętra skorzystajcie z szybu znajdującego się w bocznym pokoju od klatki schodowej. Będzie on w “lewym górnym rogu” od głównego wejścia.
- Ruby Residence to trzy budynki, z czego ten najbliżej drogi lootowany jest najrzadziej. Jeśli więc zobaczycie, że ktoś już wyczyścił poprzednie dwa, tam wciąż warto zerknąć.
- Nie pomijajcie samochodów, które napotkacie pod apartamentowcami oraz na drodze. Mają one czasem bardzo istotny loot, który pomoże w ulepszaniu warsztatów.
- Nie frustrujcie się i nie bójcie za bardzo. Nawet raid podczas którego zginiecie (bo w PvP nie macie szans), to i tak zdobyte punkty doświadczenia i zachowany najważniejszy loot.
- Przywołanie windy zajmuje 40 sekund od momentu kliknięcia, do otwarcia się włazów. Miejcie to na uwadze późno opuszczając mapę i upewnijcie się, że macie wystarczająco czasu. Przywołana winda, której zostało tylko kilka sekund nadal przyjedzie, ale będziemy mieć znacznie mniej czasu na wejście do środka – około 30 sekund, zamiast 2 minut.
- Zbierajcie także wartościowe rzeczy! Apartamenty pełne są skarbów, jak pozytywki, różaniec czy korale. Warte są one naprawdę sporo, a do kieszeni zazwyczaj zmieścicie więcej niż jedną sztukę.
- Assorted Seeds bardzo często znajdziemy w kuchennych szafkach. Jest to waluta, która potrzebna jest do handlowania z Celeste. Jeśli macie mniej niż 200 sztuk, nie zapomnijcie ich zabrać!
Pochwalcie się koniecznie Waszymi łupami! Ja sukcesywnie będę wrzucać tu zdjęcia znalezionych w tamtych miejscach planów, żebyście wiedzieli, czy warto. Ale zawsze będzie warto, bo nie macie w opcji numer 2 nic do stracenia! Nawet jeśli z gry wrócicie po kilku minutach z 30 tysiącami lootu.
To nasz pierwszy poradnik do ARC Raiders, ale raczej nie ostatni! Dajcie znać w komentarzach, o jakich tematach chcielibyście wiedzieć więcej.

Dołącz do dyskusji
Zaloguj się lub załóż konto, by skomentować ten wpis.