Jeszcze nie zdążyłem się nacieszyć swoim nowym telewizorem – Samsung Q80T – a tu kurier zapukał do drzwi z najnowszym QLED-em 2021 – Q80A. Sprawdźmy, co nowego koreański producent przygotował dla graczy na 2021 rok.
Pierwszy raz się zdarzyło, abym testował telewizor tak dużej marki jak Samsung przed premierą. To nie tylko spore wyróżnienia dla mnie, ale też dla całej naszej redakcji Konsolowe.info. Bynajmniej nie ukrywam, że trzymanie buzi na kłódkę przed tym, że mam w domu jednego z najnowszych QLED 4K na 2021 rok było trudne. Ale skoro minęło już embargo na recenzję, to mogę zacząć w końcu chwalić się wrażeniami. A, uwierzcie – jest czym!
Zanim zacznę opisywać możliwości telewizora Samsung QLED Q80A, warto przez chwilę pochylić się nad opakowaniami, które na 2021 rok oraz kolejne lata przygotowała firma Samsung. „Ekoopokowania” pojawiły się już w roku ubiegłym, ale dotyczyły one tylko linii Lifestyle. W tym roku wszystkie telewizory z linii QLED oraz Neo QLED, monitory, a nawet soundbary mają być pakowane do pudełek tworzonych z łatwej do degradowania tektury. Co ważne, na opakowaniu znajduje się teraz mniej tekstu i grafiki. Tym samym przyczynia się ono do wyeliminowania farby drukarskiej tworzonej na bazie oleju.

Mało tego, firma Samsung zachęca, aby takie opakowanie po telewizorze wykorzystać w kreatywny sposób. Stosując się do odpowiednich instrukcji, które pobierzemy po zeskanowaniu kodu QR za pomocą smartfona, z opakowania możemy stworzyć domek dla kota, gazetnik, a nawet stolik na nasze konsole. Może bym nawet spróbował zbudować domek dla swojego kota, aczkolwiek telewizor trzeba zwrócić do producenta razem z opakowaniem. Kot na pewno jest przez to niepocieszony.

Szczęśliwi są za to bez wątpienia ekolodzy, patrząc na to, co dobrego Samsung robi dla ochrony środowiska. Ekoopakowanie to nie wszystko. Samsung zadbał także o to, aby ekologiczny był nawet pilot do telewizora. O ile większość naszych urządzeń domowych ma już wbudowany akumulator, tak do pilota zawsze trzeba było kupić baterię. Ale koniec z tym. Oto pilot z recyklingu ładowany energią słoneczną! Urządzenie powstało w 24% z materiałów pochodzących m.in z przetwarzania plastikowych butelek.
Nowy pilot jest zasilany energią słoneczną. Urządzenie można ładować za pomocą oświetlenia wewnętrznego, światła naturalnego oraz kabla USB-C. Jak się ostatnio dowiedziałem, podczas szkolenia u trenerów Samsunga, już jedna minuta ładowania wystarczy, aby pilot działał przez godzinę. Natomiast 50% naładowania akumulatora ma wystarczyć na rok używania pilota. Stan naładowania baterii pilota sprawdzamy w ustawieniach telewizora. Wystarczy wejść w opcje oszczędzania energii, aby przekonać się w jakim stopniu jest naładowany akumulator. W moim przypadku fabrycznie zapakowane urządzenie było naładowane w 65%. Jasno więc wynika, że przez ponad rok nie musiałbym się przejmować ładowaniem pilota. Według firmy Samsung ekologiczne piloty w ciągu 7 lat pozwolą wyeliminować odpady pochodzące z ok. 99 milionów baterii AA, które normalnie byłyby użyte do obsługi takich urządzeń. Sam układ przycisków pilota się nie zmienił. To cały czas ta sama konstrukcja, którą znamy od wielu lat.
No dobrze, funkcje ekologiczne mamy za sobą. Teraz pora teraz zużyć trochę prądu, aby pograć w gry, najlepiej na konsolach nowej generacji; PS5 i Xbox Series S|X. Podobnie jak w roku ubiegłym, także QLED-y w 2021 roku mają tylko jedno gniazdo HDMI 2.1, które pozwoli nam odpalić gry w 120 klatkach na sekundę w 4K. Dzięki Automatycznemu Trybowi Gra użytkownik nie musi się martwić żadnymi ustawieniami. Wystarczy podłączyć konsolę do telewizora i nacisnąć przycisk na padzie. Dzieki temu włączy się konsola i następnie telewizor, który od razu automatycznie przestawi się w Tryb Gra.

Panel Gracza
W 2021 roku gracze nie zobaczą już na środku napisu “Tryb Gra włączony”. Waszym oczom w dolnej części ekranu ukaże się Panel Gracza (Game Bar). Jest to on-screen display z funkcjami, które do tej pory zarezerwowane były dla wysokiej klasy monitorów gamingowych. Panel Gracza sam znika po kilku sekundach, ale możemy go wywołać w dowolnej chwili, przytrzymując na pilocie przycisk Play/Pause. Nowe menu dla graczy zawiera sporo istotnych informacji. Wcześniej długo moglibyśmy szukać ich w menu albo nawet nie mieć do nich dostępu. I tak od lewej mamy następujące informacje:
- Opóźnienie wejścia. W Trybie Gra zawsze jest “najszybsze. Oznacza to, że input lag wynosi poniżej 6 ms. Tak naprawdę nie ma już znaczenia, czy jest to 10 ms, jak w moim Q80T, czy 6 ms w tegorocznym Samsung QLED Q80A. Ludzkie oko przy tak niskich opóźnieniach nie odczuje żadnej różnicy. Niemniej gratulacje dla firmy Samsung, która cały czas przekracza granice input laga w swoich telewizorach.
- Klatki na sekundę. Coś, czego zawsze brakowało mi w telewizorach to wyświetlanie informacji o klatkach na sekundę. Oczywiście niektóre konsolowe gry, jak np. Overwatch, czy Apex Legends oferują w ustawieniach włączenie wyświetlania klatek. Jednakże nie zdarzyło się jeszcze, aby jakiś telewizor sam z siebie to potrafił. QLED-y Samsunga z 2021 roku są w stanie tego dokonać. To naprawdę fantastyczna funkcja. Bez zaglądania do ustawień gry pozwoli nam ona sprawdzić, czy gra działa w 60, czy 120 klatkach na sekundę. Właśnie takich perełek oczekiwałem od konsol nowej generacji i nowoczesnych telewizorów.
- Informacje o HDR. Dzięki tej funkcji dowiemy się, czy użytkownik może cieszyć się prawdziwą jakością HDR-u w grach.
- Informacje o VRR. Jest to Zmienna Częstotliwość Odświeżania wyświetlacza. VRR to opcja, której po dzień dzisiejszy nie posiada PS5, natomiast dumni posiadacze Xbox Series S|X zobaczą napis “FreeSync Premium”. Dzięki partnerstwu z AMD firma Samsung po raz pierwszy wzbogaca tegoroczne modele telewizorów QLED oraz Neo QLED o technologię AMD FreeSync Premium Pro. Rozwiązanie to łączy obsługę HDR z dotychczasową technologią FreeSync. Umożliwia tym samym bardziej płynną grę w rozdzielczości 4K z odświeżaniem na poziomie 120 kl/s. poprzez złącze HDMI 2.1. Listę gier obsługujących ten standard znajdziecie na stronie AMD FreeSync Premium Pro Technology. Są to m.in Assassin’s Creed Odyssey, Dirt 5, Call of Duty: Black Ops 4, czy ostatnio dodane do Xbox Game Pass – Zombie Army 4: Dead War.
- Informacja o źródle dźwięku. Tutaj nie ma co się za bardzo rozpisywać – po prostu dostaniemy informację, z jakiego źródła dźwięku korzystamy. Mogą to być głośniki telewizora, soundbar, czy słuchawki bezprzewodowe. Warto tu także wspomnieć, że firma Samsung cały czas rozwija Inteligentny Dźwięk dla Graczy. Jest to możliwe dzięki swojej unikatowej technologii Dźwięk Podążający za Obiektem+. To w połączeniu z technologią sztucznej inteligencji przekłada się nowe wrażenia audio. Dźwięk przestrzenny wydobywający się z czterech głośników odpowiada temu, co dzieje się na ekranie. Gracz bez korzystania z słuchawek będzie zatem wiedział, w którą stronę się odwrócić, gdy usłyszy zbliżające się niebezpieczeństwo.
W tym miejscu kończą się nowości dla konsolowych graczy. Jednakże w 2021 roku firma Samsung przygotowała w swoich telewizora QLED i Neo QLED coś specjalnego dla graczy komputerowych. Uważam z całkowitą pewnością, że warto o tym wspomnieć. Mowa o Ultra Szerokim Widoku w Grach na PC. Dzięki tej opcji możemy sprawić, że duży 55-calowy telewizor stanie się szerokim monitorem o proporcjach 21:9 lub 32:9. Pamiętacie, jak kiedyś testowałem na portalu ogromny gamingowy monitor Samsung QLED 49CHG90 o proporcji 32:9? Dzięki wspomnianej opcji z dużego telewizora możecie szybkim kliknięciem zrobić szeroki monitor. Ludzie grający w gry na PC, korzystający z telewizora Samsung Q80A, który obsługuje obie szerokie proporcje nie powinni przegapić niczego, co może dziać się przy krawędziach obrazu. Dodatkowo w ustawieniach Panelu Gracza, sterując pilotem góra/dół, możecie wybrać miejsce położenia obrazu.
Było o ekologii oraz graniu, a więc warto by było zajrzeć jeszcze do biura. Tym bardziej, że teraz czasy mamy takie, że większość osób pracuje zdalnie w domu. Dzięki nowej funkcji PC on TV nie potrzebujecie już kabla HDMI, aby wyświetlić obraz z komputera na telewizorze. Teraz wystarczy, aby komputer z systemem Windows 10 lub Mac oraz telewizor były w tej samej sieci WiFi. Z paska zadań Windows 10 należy wybrać kafelek “Połącz’, następnie wybrać nasz TV i gotowe. Możemy się cieszyć w biurze dużym ekranem lub po prostu połączyć się z salonu z komputerem znajdującym się kilka pomieszczeń dalej, aby cos szybko sprawdzić. Oczywiście firma Samsung pomyślała też o osobach podróżujących, które chcą łączyć się z hotelu. Alternatywnie, będąc po prostu w domu, możesz połączyć się zdalnie za pomocą telewizora ze swoim biurowym komputerem kilka ulic lub miast dalej. Wszystko, czego potrzebujesz do takiego połączenia to adres IP, nazwa użytkownika oraz hasło.
Co jednak można zrobić, gdybyśmy nie posiadali komputera, ale z telewizora chcielibyśmy zrobić komputer All-in-One? W takim celu dobrze by było posiadać jeden ze smartfonów Samsung Galaxy. Dzięki aplikacji Samsung Dex bezprzewodowo zmienimy nasz Samsung QLED Q80A w ogromny tablet. Dzięki temu możemy wykonać na nim większość zadań z kategorii rozrywkowych, biurowych oraz komunikacji. Do sterownia posłuży nam smartfon, a ten może pełnić rolę touchpada oraz dotykowej klawiatury. Aczkolwiek zdecydowanie lepszym pomysłem jest podłączenie do telewizora klawiatury i myszki. Wtedy obsługa dużego tabletu jest bez wątpienia wygodniejsza, a my nie blokujemy sobie ekranu smartfona. Dzięki temu możemy go normalnie używać do innych czynności.
To na koniec może coś o sporcie? W końcu Liga Mistrzów wkracza w decydujący moment. Za nami bardzo emocjonujące ćwierćfinały, przed nami półfinały. Do tego Reprezentacja Polski walczy na dwóch liniach frontu: eliminacji do Mistrzostw Świata, a na przełomie czerwca i lipca zostanie rozegrany zaległy turniej Euro 2020. Nie muszę już nikogo przekonywać, że oglądanie meczów na matrycy LCD typu VA 100Hz jest czystą przyjemnością. Ale teraz, w dobie pandemii, mamy inny problem. Wiele wydarzeń sportowych ma miejsce w tym samym czasie. Co zrobić, aby nie ominęły nas mecze naszych ulubionych drużyn? Oglądać jeden mecz na TV, a drugi na smartfonie? Można, ale to nie jest do końca wygodne rozwiązanie. Zdecydowanie lepszym pomysłem będzie skorzystanie z funkcji Multi View, która występuje oczywiście w Samsung QLED Q80A. Dzięki niej możemy oglądać dwie transmisje naraz. Jedna będzie leciała np. z dekodera telewizji cyfrowej, a druga z podłączonego bezprzewodowo smartfona lub aplikacji YouTube.
Za pomocą pilota możemy ustawić dowolne rozmiary okienek z transmisjami. Mogą być dwa takie same, albo ważniejszy dla nas mecz dać na pełny ekran, a ten mniej ważny umieścić w mniejszym okienku w jednym z rogów ekranu. Podobnie możemy sterować głośnością obu spotkań. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby jedno ustawić na 70% mocy głośności, a drugie tylko na 30%. Oczywiście funkcja Multi View nie ogranicza nas tylko do sportu. Możemy znaleźć dla niej setki zastosowań. Dlaczego przykładowo nie odpalić instruktorki jogi w jednym oknie, a w drugim muzyki z YouTube’a? W jednym okienku możecie też grać na konsoli, a w drugim oglądać wideo poradnik. Możliwości jest ogrom i z całkowitą pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Podsumowując, przedpremierowe dwa tygodnie spędzone z Samsung QLED Q80A minęły mi błyskawicznie. To niewiarygodne, jak Samsung cały czas dba o aprobatę graczy. Robi wszystko, aby czas spędzony przed telewizorem był czystą przyjemnością. Producent jednocześnie zapewnia optymalne wrażenie gamingowe. Panel Gracza jest fantastyczny – włączałem go naprawdę wiele razy. Na pewno będzie mi go brakować, gdy wrócę do swojego ubiegłorocznego modelu. Samsung oddał w ręce konsolowych graczy funkcje, które do tej pory były zarezerwowane tylko osób grających na monitorach. Panel Gracza pozwoli wam wykorzystać pełen potencjał gier nowej generacji. Jeżeli jeszcze nie wybraliście telewizora dla PS5 lub Xbox Series S|X, to teraz jest na to najlepszy moment.
Sprzęt na testy dostarczyła firma Samsung

- Bezpośrednie Strefowe Podświetlenie
- Quantum HDR 1500
- Dźwięk Podążający za Obiektem
- Procesor AI Quantum 4K
- HDMI 2.1 (x1)
- Automatyczny Tryb Gry
- Ultra Szeroki Widok w Grach
- Panel Gracza
- Cena: 4699 zł
























Dołącz do dyskusji
Zaloguj się lub załóż konto, by skomentować ten wpis.
Masa mało przydatnych informacji a brak chociażby takiej, z jaką matrycą ma się do czynienia. Nie każdy telewizor na którym się gra, służy jedynie do tego. Ludzie oglądają jeszcze TV, czy innego Netflixa. Czasami nawet lubią puścić sobie coś z pliku. I co wtedy? Matryca IPS, czy VA? Zero jakichkolwiek informacji, jak wygląda ekran w ciemnym pomieszczeniu i ciemnym obrazie.
Tragedia i nic sie z tej recencji nie dowiedzialem, tv wychwalony ale konkretow brak. Szkoda czasu na czytanie.