XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie odbędą się w południowokoreańskim Pjongczangu w dniach 9 – 25 lutego 2018 roku. Z tej okazji powstał dodatek do alpejskiego symulatora sportów ekstremalnych jakim jest Steep.
Steep: Droga do Olimpiady dodaje do śnieżnego otwartego świata dwie nowe lokacje: Japonię i Koreę Południową. Ta pierwsza jest ośrodkiem treningowym, a w drugiej odbywają się oczywiście Igrzyska Olimpijskie. Ubisoft postanowił całość otoczyć kampanią fabularną „Zostań Legendą”, zaczynamy od stworzenia naszego zawodnika, którego historycznym celem jest zdobycie wszystkich trzech złotych medali na Zimowej Olimpiadzie. Jednak zanim to nastąpi musimy nauczyć się nowych konkurencji, pomogą nam w tym liczne treningi przygotowawcze oraz dodatkowo znani sportowcy, którzy często na filmach wypowiadają się miedzy zawodami dzieląc się swoimi wskazówkami oraz przeżyciami z odbytych już zawodów.
Trzeba przyznać, że Ubisoft nie potraktował dodatku po macoszemu, zanim udamy się na Olimpiadę musimy ukończyć wiele przygotowawczych treningów, a po nich przyjdą zawody kwalifikacyjne do kadry, których pomyślne ukończenie otworzy nam drogę do Pjongczangu. Steep: Droga do Olimpiady pozwoli nam uczestniczyć aż w 12 konkurencjach, jednak tylko trzy z nich są dla nas kluczowe i to w nich będziemy bić się o medale olimpijskie. Tymi konkurencjami są: „Big Air”, które polega na zjechaniu po zboczu, następnie wjeżdżamy na wyskocznię, wybijamy się wysoko i za pomocą lewego analoga wykonujemy różne triki. Naszym główny celem i najlepiej punktowanym jest wykonanie czterech obrotów wokół własnej osi.
Drugą konkurencją jest „Halfpipe”, czyli długa rampa w kształcie litery „u”, w której wykonujemy triki wjeżdżając na jedną z zaokrąglonych ścian. Wybijamy się przy jej wierzchołku za pomocą R2, wykonujemy ewolucje i pamiętamy o dobrym lądowaniu, gdyż utrzymanie prędkości i szybki wjazd na kolejną ścianę jest tutaj bardzo ważny.
Ostatnią i najtrudniejszą konkurencją jest Slopestyle, to jazda dowolna po freestyleowym parku wypełnionym rożnymi elementami do wykonywania trików, jak poręcze, wyskoczenie do big air, czy rampy Halfpipe. Nie musimy się spieszyć, naszym zadaniem jest ukończenie toru wykonując przy tym wiele trudnych akrobacji, które będą oceniane przez komisję sędziowską. Slopestyle, to chyba jedyna konkurencja, w której nie do końca dobrze się bawiłem, problemem dla mnie była tutaj pływająca kamera za naszym zawodnikiem, przez co ciężko było mi wskoczyć na poręcze, aby wykonywać na niech triki.
Pozostałe konkurencje olimpijskie, które możemy rozgrywać w trybie dowolnym znajdują się menu gry, są one oznaczone jako freestyleowe lub alpejskie. Znajdziemy tam takie zawody, jak slalom gigant, super gigant, czy wyścigi w stylu slalom dwóch snowboardzistów, albo wyścigowy cross dla czterech zawodników na snowboardzie lub nartach.
Steep: Droga do Olimpiady jest całkiem udanym dodatkiem, który pozwoli nam poczuć atmosferę Zimowych Igrzysk Olimpijskich, które stratują już w lutym. Bardzo podobała mi się otoczka przed całym turniejem głównym, trenowanie po lasach na drewnianych skoczniach były ciekawym doświadczeniem przed turniejem głównym. Troszkę szkoda, że w trybie fabularnym gra chce z nas koniecznie zrobić super bohatera i zmusza nas do zdobycia wszystkich złotych medali olimpijskich. Jeżeli będziecie mieli problem z jakąś konkurencją, to nie przejdziecie dalej do póki nie zdobędziecie w niej złota. Na szczęście tylko freestalowy Slopestyle może przysporzyć trochę problemu, wygrać w Halfpipe, czy Big Air jest bardzo łatwo. No i Road to the Olympics jest dodatkiem niesamodzielnym i nie tanim (125 zł), więc musicie posiadać podstawową wersje Steep, aby wybrać się na Igrzyska Olimpijskie.
Ocena portalu: 7
Dziękujemy Ubisoft Polska za dostarczenie gry do recenzji.
Dodaj komentarz